UE i USA planują nowe sankcje na Rosję, jeden obserwator uwolniony

2014-04-27, 19:58  Polska Agencja Prasowa

UE i USA mają zdecydować w poniedziałek o nowych sankcjach wobec Rosji w związku z jej działaniami na Ukrainie. W. Brytania oświadczyła, że sankcje będą rozszerzeniem już istniejących. Separatyści uwolnili ze względów zdrowotnych jednego z członków misji OBWE.

Podczas poniedziałkowego spotkania w Brukseli ambasadorzy krajów członkowskich UE omówią nowe sankcje w związku z destabilizowaniem wschodniej Ukrainy przez Rosję, która popiera siły separatystyczne. Dyplomaci spotkają się, aby "zaaprobować dodatkową listę sankcji +fazy drugiej+", jak zakazy podróży i zamrożenie aktywów - poinformowano.

Szef brytyjskiej dyplomacji William Hague sprecyzował, że nowe sankcje będą rozszerzeniem już istniejących środków, czyli będzie to objęcie kolejnych osób zakazami podróży i zamrożeniem aktywów. Ostrzegł, że na szersze sankcje - handlowe czy gospodarcze - przyjdzie czas, jeśli Rosja nie zmieni swojego postępowania. Według Hague'a Wielka Brytania i jej sojusznicy są skłonni zaakceptować gospodarcze koszty wprowadzenia takich restrykcji.

W sobotę Komisja Europejska przekazała komunikat, według którego kraje G7 zobowiązały się do działania w trybie pilnym w celu rozszerzenia ukierunkowanych sankcji na Rosję. Napisano, że trwają przygotowania do przejścia w kierunku "szerszych, skoordynowanych sankcji, włącznie ze środkami sektorowymi", dotyczącymi całych gałęzi gospodarki, gdy ich wprowadzenie uzasadnią okoliczności.

Rzeczniczka samozwańczego burmistrza Słowiańska, gdzie od piątku przetrzymywani są członkowie wojskowej misji związanej z OBWE, poinformowała w niedzielę wieczorem, że uwolniono jednego z jej członków - obywatela Szwecji, który cierpi na cukrzycę.

Wcześniej przedstawiciel porwanych, niemiecki pułkownik Axel Schneider, mówił na zorganizowanej przez separatystów konferencji prasowej, że wszyscy przetrzymywani czują się dobrze i nie są źle traktowani.

W skład grupy wchodziło siedmiu międzynarodowych obserwatorów wojskowych - trzech Niemców, Polak, Czech, Szwed, Duńczyk - i niemiecki tłumacz oraz pięciu ukraińskich wojskowych. Według agencji Interfax-Ukraina uprowadzeni są przetrzymywani w zajętej przez separatystów siedzibie Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Separatyści zarzucają im prowadzenie działalności szpiegowskiej.

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej ocenił, że Rosja nie może milczeć w sprawie porwania obserwatorów, a działanie separatystów dyskwalifikuje ich w rozmowach politycznych. "Próby osiągania swoich celów politycznych metodami terrorystycznymi, jaką jest porywanie zakładników spośród osób strony trzeciej, są nie do zaakceptowania i dyskwalifikują separatystów, jako podmiot rozmów politycznych" - napisał w oświadczeniu Koziej.

O natychmiastowe i bezwarunkowego uwolnienie porwanych członków OBWE zaapelowały do porywaczy we wspólnym oświadczeniu polskie resorty spraw zagranicznych i obrony narodowej. MSZ i MON wezwały wspólnotę międzynarodową do wzmożonych wysiłków na rzecz uwolnienia zakładników i potwierdziły, że wśród porwanych jest Polak - zawodowy oficer Wojska Polskiego.

W sobotę SBU oświadczyła, że porywacze chcą wykorzystać zakładników jako żywe tarcze. Władze Ukrainy alarmowały, że uprowadzeni są przetrzymywani w nieludzkich warunkach, a jednemu z nich, który potrzebuje pomocy medycznej, nie jest ona udzielana.

Na Ukrainie znajdują się już negocjatorzy OBWE, którzy mają rozmawiać o uwolnieni zakładników.

SBU poinformowała ponadto o porwaniu przez separatystów trzech swoich funkcjonariuszy, którzy próbowali zatrzymać Rosjanina podejrzewanego o zabicie radnego miejskiego w Gorłówce na wschodzie kraju.

Po południu w niedzielę pojawiły się też doniesienia o zajęciu przez kilkuset separatystów siedziby radia i telewizji w Doniecku. Według nich państwowy nadawca „nieprawidłowo” informował o wydarzeniach w tym wschodnim regionie.

Z powodu sytuacji na Ukrainie wizytę we Włoszech skrócił premier Arsenij Jaceniuk, który miał w niedzielę wziąć udział w kanonizacji papieży Jana XXIII i Jana Pawła II. Jaceniuka przyjął na audiencji papież Franciszek, który zapewnił, że będzie czynił "wszystko, co możliwe" na rzecz pokoju na Ukrainie. (PAP)

Kraj i świat

21,5 tys. wypadków w całej Polsce w 2024 roku. Zginęło prawie 1,9 tys. osób

21,5 tys. wypadków w całej Polsce w 2024 roku. Zginęło prawie 1,9 tys. osób

2025-01-08, 12:03
Warszawska policja zajmie się groźbami wobec Jerzego Owsiaka i Fundacji WOŚP

Warszawska policja zajmie się groźbami wobec Jerzego Owsiaka i Fundacji WOŚP

2025-01-08, 11:08
Marszałek Hołownia: Romanowski nie będzie otrzymywał diety poselskiej ani uposażenia

Marszałek Hołownia: Romanowski nie będzie otrzymywał diety poselskiej ani uposażenia

2025-01-07, 18:59
Areszt dla mężczyzny, który śmiertelnie potrącił 14-latka w Warszawie. Usłyszał zarzuty

Areszt dla mężczyzny, który śmiertelnie potrącił 14-latka w Warszawie. Usłyszał zarzuty

2025-01-07, 14:21
Chiny: Silne trzęsienie ziemi w Tybecie, zginęły co najmniej 53 osoby

Chiny: Silne trzęsienie ziemi w Tybecie, zginęły co najmniej 53 osoby

2025-01-07, 08:39
Kongres zatwierdził wybór Donalda Trumpa na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych

Kongres zatwierdził wybór Donalda Trumpa na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych

2025-01-06, 20:24
Premier Kanady Justin Trudeau ustępuje ze stanowiska. Prace parlamentu zawieszone

Premier Kanady Justin Trudeau ustępuje ze stanowiska. Prace parlamentu zawieszone

2025-01-06, 17:38
Święto Trzech Króli: katolicy znaczą drzwi kredą na znak przyjęcia prawdy o Jezusie

Święto Trzech Króli: katolicy znaczą drzwi kredą na znak przyjęcia prawdy o Jezusie

2025-01-06, 11:22
Kierowca, który śmiertelnie potrącił 14-latka w Warszawie, został zatrzymany. Był nietrzeźwy

Kierowca, który śmiertelnie potrącił 14-latka w Warszawie, został zatrzymany. Był nietrzeźwy

2025-01-05, 11:26
Planeta z pierścieniem zniknie za ciemną tarczą Księżyca. To będzie widać gołym okiem

Planeta z pierścieniem zniknie za ciemną tarczą Księżyca. To będzie widać gołym okiem!

2025-01-04, 16:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę