Separatyści chcą wymienić obserwatorów z OBWE na swych towarzyszy

2014-04-26, 18:52  Polska Agencja Prasowa

Separatyści w Słowiańsku na wschodzie Ukrainy są skłonni wymienić przetrzymywanych przez siebie obserwatorów z OBWE na swoich towarzyszy, aresztowanych przez władze w Kijowie. O możliwości wymiany powiedział w sobotę lider separatystów Wiaczesław Ponomariow.

Pytany o wymianę Ponomariow, samozwańczy mer Słowiańska, powiedział dziennikarzom: "Kijowska junta ma naszych ludzi i towarzyszy, więc, jeśli będzie możliwość, jesteśmy gotowi do wymiany".

Zapewnił, że członkowie wojskowej misji obserwacyjnej są w dobrej kondycji, a jeden z oficerów, chory na cukrzycę, nie jest w złym stanie i ma lekarstwo. "Jest lekarstwo, jest jedzenie" - twierdzi Ponomariow.

"Są to wojskowi przebywający na naszym terytorium bez naszego zezwolenia, to oczywiste, że są więźniami" - powiedział. Zaznaczył, że najpierw należy się dowiedzieć, kim są zatrzymani i jaki jest cel ich obecności.

Rosja obiecuje działania na rzecz uwolnienia obserwatorów. Najpierw zrobił to rosyjski ambasador przy OBWE Andriej Kielin, a następnie - jak powiadomił szef niemieckiego MSZ Frank-Walter Steinmeier - rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.

Ponomariow powiedział, że rosyjskie władze nie kontaktowały się z nim w sprawie przedyskutowania uwolnienia obserwatorów.

Prorosyjscy separatyści uprowadzili w piątek w Słowiańsku we wschodniej Ukrainie autobus z grupą ludzi, w skład której wchodziło siedmiu obserwatorów wojskowych z misji związanej z OBWE - trzech Niemców, Polak, Czech, Szwed, Duńczyk - i niemiecki tłumacz oraz pięciu ukraińskich wojskowych. (PAP)

Kraj i świat

Premier spotkał się z wojewodami w związku z kryzysem na Ukrainie

Premier spotkał się z wojewodami w związku z kryzysem na Ukrainie

2014-03-17, 17:01

200 tys. zł kary dla TVN za treści pornograficzne

2014-03-17, 16:50

Amerykańskie sankcje dla 11 rosyjskich i ukraińskich urzędników

2014-03-17, 15:10

UE przyjęła sankcje wobec 21 osób z Krymu i Rosji

2014-03-17, 14:18

Deszczyca w NATO potępia rosyjskie prowokacje

2014-03-17, 14:16

PiS przeciwko planom zmian w budżecie UE

2014-03-17, 14:14

Schetyna i Borusewicz spotkali się w Kijowie z Jaceniukiem

2014-03-17, 13:11

Uczeń z zemsty założył nauczycielkom profile na portalach randkowych

2014-03-17, 13:09

Nie będzie apelacji od uniewinnień ws. zabójstwa gen. Papały

2014-03-17, 12:48

Solidarność apeluje do premiera o weto ws. nowych celów klimatycznych

2014-03-17, 12:07
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę