100 lat temu urodził się Jan Karski, emisariusz Polskiego Państwa Podziemnego

2014-04-24, 08:15  Polska Agencja Prasowa

24 kwietnia 1914 r. w Łodzi urodził się Jan Karski, emisariusz Polskiego Państwa Podziemnego, który przekazał na Zachód informacje o zagładzie Żydów. Zgodnie z uchwałą Sejmu rok 2014 jest Rokiem Jana Karskiego.

Właściwe nazwisko Karskiego to Jan Kozielewski. Uczył się w gimnazjum w Łodzi, był członkiem Sodalicji Mariańskiej. Po ukończeniu w 1935 roku studiów prawniczych i dyplomatycznych na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie pracował jako urzędnik Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

W 1936 roku ukończył kurs oficerski w Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim. We wrześniu 1939 roku służył w oddziale artylerii konnej. Dostał się najpierw do niewoli sowieckiej, a potem, po wymianie jeńców, do niewoli niemieckiej, z której zbiegł.

Wrócił do Warszawy, gdzie rozpoczął działalność konspiracyjną. Ze względu na doskonałą pamięć i znajomość języków obcych powierzono mu obowiązki politycznego kuriera władz Polskiego Państwa Podziemnego.

W styczniu 1940 roku udał się jako kurier i emisariusz do władz Rzeczypospolitej na uchodźstwie, we Francji.

W czasie kolejnej misji do Francji, w czerwcu 1940 roku został aresztowany przez Gestapo na Słowacji Po brutalnych przesłuchaniach próbował popełnić samobójstwo, obawiając się, że podczas kolejnych tortur może zdradzić Niemcom istotne informacje o polskim podziemiu. Odratowany, trafił do więziennego szpitala w Nowym Sączu, z którego został uwolniony dzięki akcji Związku Walki Zbrojnej.

Jesienią 1942 roku pod pseudonimem Jan Karski, którego odtąd stale używał, wyruszył w kolejną misję, tym razem do Wielkiej Brytanii, gdzie spotyka się z gen, Sikorskim. Jednym z jego głównych zadań było poinformowanie aliantów o tragicznej sytuacji ludności żydowskiej pod okupacją niemiecką. Zbierając informacje na ten temat, dwukrotnie przedostał się do warszawskiego getta, a także do obozu przejściowego w Izbicy, z którego Żydzi kierowani byli do obozów zagłady. Na podstawie jego relacji i dokumentów minister spraw zagranicznych Edward Raczyński przedstawił w grudniu 1942 aliantom notę o objętości broszury „Masowa eksterminacja Żydów w Polsce okupowanej przez Niemców”.

Wstrząsającą relację naocznego świadka przekazał Karski wielu amerykańskim i brytyjskim politykom, dziennikarzom i artystom. Spotkał się miedzy innymi z ministrem spraw zagranicznych rządu brytyjskiego Anthony'm Edenem oraz w 1943 roku z prezydentem USA Franklinem Delano Rooseveltem oraz przedstawicielami amerykańskich organizacji żydowskich. Jednak jego dramatyczne apele o ratunek dla narodu żydowskiego nie przyniosły rezultatów – większość rozmówców nie dowierzała jego doniesieniom lub je ignorowała.

Zachodni przywódcy, a nawet niektórzy liderzy organizacji żydowskich w USA, nie dawali wiary jego wstrząsającym relacjom o Holokauście. Nie wpłynęły one na politykę państw sprzymierzonych w czasie wojny, opierającą się na założeniu, że jedynym sposobem uratowania Żydów jest pokonanie najpierw nazistowskich Niemiec.

Jan Karski pracował nad scenariuszem filmu o Polskim Państwie Podziemnym, do jego planowanej realizacji w Hollywood nie doszło. Po wojnie Jan Karski zdecydował się pozostać na emigracji w Stanach Zjednoczonych. Podjął w 1948 roku studia z zakresu nauk politycznych i obronił doktorat na Uniwersytecie Georgetown w Waszyngtonie, gdzie od 1957 roku jako profesor wykładał stosunki międzynarodowe i teorię komunizmu. Wśród jego studentów znalazł się między innymi przyszły prezydent Bill Clinton.

Jan Karski był również autorem kilku książek. Najsłynniejsza z nich, "Tajne państwo" („Story of a Secret State”), została opublikowana w 1944 roku w USA i stała się bestsellerem, przetłumaczonym na wiele języków.

Książka opowiada o wojennych losach Karskiego - jego misjach kurierskich, ujęciu przez Gestapo, torturach i uwolnieniu przez podziemie. Przedstawia też strukturę Polskiego Państwa Podziemnego i wojenną codzienność.

Karski pisał ją pomiędzy marcem a sierpniem 1944 roku w wynajętym przez polską ambasadę pokoju na Manhattanie. W promocję zaangażowano Emery'ego Reevesa, agenta literackiego reprezentującego w Ameryce m.in. Winstona Churchilla.

Książka zrobiła furorę na amerykańskim rynku. Osiągnęła nakład 360 tys. egzemplarzy, podpisano kontrakty na jej wydanie w językach: szwedzkim, norweskim, duńskim, francuskim, hiszpańskim, portugalskim i arabskim. Sytuacja zmieniła się po Jałcie - książka krytykująca ZSRR i Stalina stała się niewygodna. Wokół książki Karskiego zaczęła narastać atmosfera niechęci, a edytorzy zaczęli wycofywać się z kontraktów. "Tajne państwo" pozostało jednak na długie lata jedną z niewielu wiarygodnych, dostępnych na Zachodzie prac opisujących okupacyjną rzeczywistości Polski.

Książka ta ukazała się w Polsce po raz pierwszy w 1999 roku, w 55 lat po amerykańskim pierwodruku.

Karski jest także autorem monografii "Wielkie mocarstwa wobec Polski 1919-1945. Od Wersalu do Jałty".

Przed śmiercią Karski pracował nad wspomnieniami ze spotkań z najbardziej znanymi postaciami polskiego ruchu oporu, politykami USA i Wielkiej Brytanii oraz działaczami żydowskimi.

Przez wiele lat po wojnie Jan Karski nie mówił o swoich wojennych przeżyciach. Przerwał milczenie dopiero na przełomie lat 70. i 80. gdy wystąpił w filmie Lanzmanna „Shoah” (1978) oraz wygłosił referat poświęconych swojej misji na Międzynarodowej Konferencji Wyzwolicieli Obozów Koncentracyjnych (1981).

Jan Karski otrzymał wiele prestiżowych wyróżnień – uhonorowano go między innymi tytułem “Sprawiedliwego wśród Narodów Świata", osiem uczelni polskich i zagranicznych przyznało mu doktoraty honoris causa, był kawalerem orderów Virtuti Militari (1943 r.) i Orderu Orła Białego (1995), honorowym obywatelem Izraela oraz Łodzi.

W 1998 roku izraelski Instytut Pamięci Yad Vashem zgłosił jego kandydaturę do Pokojowej Nagrody Nobla.

Karski ufundował w 1992 roku nagrodę im. Jana Karskiego i Poli Nireńskiej (jego żony) przyznawaną co roku wspólnie przez Institute for Jewish Research (YIVO) w Nowym Jorku i Żydowski Instytut Historyczny w Warszawie autorom publikacji przedstawiających rolę i wkład Żydów polskich w polską kulturę.

Jan Karski zmarł 13 lipca 2000 roku w Waszyngtonie.

W 2007 r. w Nowym Jorku odsłonięto pomnik Jana Karskiego, a w 2009 w Łodzi

W 2012 r. prezydent USA Barack Obama uhonorował pośmiertnie Karskiego Medalem Wolności, najwyższym cywilnym odznaczeniem amerykańskim. W tym samym roku Muzeum Historii Polski uruchomiło stronę internetową poświęconą Janowi Karskiemu, a w 2013 zaprezentowało wystawę „Jan Karski. Człowiek wolności”, pokazywaną w kraju i za granicą”. (PAP)

Kraj i świat

Kosiniak-Kamysz: W ramach koalicji trzeba wyłonić jednego kandydata na prezydenta

Kosiniak-Kamysz: W ramach koalicji trzeba wyłonić jednego kandydata na prezydenta

2024-10-26, 17:21
KGP: Paweł Szopa zatrzymany w Dominikanie. Jego mecenas ocenia: To niepotrzebne

KGP: Paweł Szopa zatrzymany w Dominikanie. Jego mecenas ocenia: „To niepotrzebne"

2024-10-25, 19:20
Ksiądz Michał Olszewski opuścił areszt śledczy na warszawskim Służewcu

Ksiądz Michał Olszewski opuścił areszt śledczy na warszawskim Służewcu

2024-10-25, 13:36
Sprawa Funduszu Sprawiedliwości. NIK zawiadomiła prokuraturę o próbie zastraszenia kontrolerów

Sprawa Funduszu Sprawiedliwości. NIK zawiadomiła prokuraturę o próbie zastraszenia kontrolerów

2024-10-25, 12:54
Wiceszef MON: Zawiadomienia i raport z prac podkomisji Macierewicza trafią w piątek do prokuratury

Wiceszef MON: Zawiadomienia i raport z prac podkomisji Macierewicza trafią w piątek do prokuratury

2024-10-25, 11:13
Prezydent Duda odwiedził koreańskie zakłady produkujące czołgi K2 dla Polski

Prezydent Duda odwiedził koreańskie zakłady produkujące czołgi K2 dla Polski

2024-10-25, 10:09
Nie żyje Jadwiga Barańska, pamiętna Barbara Niechcic z filmu Noce i dnie

Nie żyje Jadwiga Barańska, pamiętna Barbara Niechcic z filmu „Noce i dnie”

2024-10-25, 08:32
27 osób opuściło partię Razem. Pozostają członkowie, dla których program jest ważniejszy niż kariery

27 osób opuściło partię Razem. „Pozostają członkowie, dla których program jest ważniejszy niż kariery”

2024-10-24, 19:19
Pediatrzy: Krztusiec dla niemowląt śmiertelnie niebezpieczny. Dlaczego rodzice ich nie szczepią

Pediatrzy: Krztusiec dla niemowląt śmiertelnie niebezpieczny. Dlaczego rodzice ich nie szczepią?

2024-10-24, 13:20
Prezydenci Polski i Korei Południowej potępili Koreę Północną za współpracę z Rosją

Prezydenci Polski i Korei Południowej potępili Koreę Północną za współpracę z Rosją

2024-10-24, 12:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę