Pięć osób zatrzymanych ws. oszustw w sieci lokali

2014-04-15, 22:02  Polska Agencja Prasowa

Pięć osób zostało zatrzymanych w trakcie przeszukań lokali w Poznaniu, Warszawie i Krakowie, należących do firmy prowadzącej sieć klubów dla mężczyzn. To efekt zgłoszeń osób, które informowały policję, że nieświadomie traciły w klubach znaczne kwoty pieniędzy.

Poszkodowanych w tej sprawie jest ponad 20 osób. Z ich zgłoszeń wynika, że mogli być w lokalu odurzani i oszukiwani. Budzili się z rachunkami opiewającymi na dziesiątki tysięcy złotych. Największy rachunek miał wynosić niemal milion złotych.

Jak podał we wtorek PAP rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak, śledztwo prowadzone jest od grudnia ub. roku. Policja i prokuratura nie chcą szerzej informować o prowadzonym postępowaniu.

"Na przestrzeni kilku miesięcy poznańscy policjanci przyjęli ok. 20 zawiadomień o nieprawidłowościach w klubach nocnych. Po wyjściu z lokalu goście stwierdzali brak sporych sum pieniędzy zarówno w gotówce, jak i na kontach bankowych. Pokrzywdzeni złożyli zawiadomienie o oszustwie" - podał Borowiak.

We wtorek funkcjonariusze weszli do dwóch klubów w Poznaniu oraz biur firmy zarządzającej w Krakowie i Warszawie. Borowiak początkowo podawał że zatrzymana została jedna z menedżerek firmy. We wtorek wieczorem poinformował, że zatrzymano kolejne cztery osoby.

Jak podał, zatrzymani to osoby z Poznania i innych miejscowości. Podejrzewane są one o działania "mające charakter udziału w oszustwie".

Pierwsze zgłoszenia w tej sprawie wielkopolska policja otrzymała w 2013 roku. Śledczy zlecili analizy krwi poszkodowanych, którzy nie wykluczają, że mogli być odurzeni. Nie ma jednak informacji na temat wyników tych badań.

Opisująca sprawę klientów lokalu "Gazeta Wyborcza" podała, że w ten sam sposób jak w Poznaniu - mogli być poszkodowani klienci klubów m.in. w Warszawie, Gdańsku i Kielcach. Osoby, które nie płaciły kartami płatniczymi, miały odzyskiwać świadomość z podpisanymi przez siebie oświadczeniami w sprawie zwrotu długów za usługi gastronomiczne.

Wśród oszukanych miał być m.in. dyrektor polskiej spółki z branży metalurgicznej. Bawił się on w klubie na poznańskim Starym Rynku. Miał stracić przytomność. Po jej odzyskaniu miał znaleźć swoje oświadczenia, że na alkohol w lokalu wydał blisko milion złotych.

Śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Za oszustwa grozi kara do 8 lat więzienia.(PAP)

Kraj i świat

Chorzy na Parkinsona apelują do MZ o godne życie

2014-04-08, 20:46

Parlament Ukrainy zaostrza kary za separatyzm; w Ługańsku - zakładnicy

2014-04-08, 19:28

Trybunał UE uchyla dyrektywę ws. przechowywania danych osobowych

2014-04-08, 19:14
Kerry: Prowokacje Rosji mogą być pretekstem do interwencji wojskowej

Kerry: Prowokacje Rosji mogą być pretekstem do interwencji wojskowej

2014-04-08, 18:35

MAC ma zająć się sprawą rejestracji kościoła potwora spaghetti

2014-04-08, 17:57
Zarzuty dla b. wiceszefa MSWiA

Zarzuty dla b. wiceszefa MSWiA

2014-04-08, 17:16

Ukraina/ Szef administracji prezydenckiej grozi separatystom

2014-04-08, 14:00

Rasmussen apeluje do Rosji o wycofanie sił z granicy z Ukrainą

2014-04-08, 10:55
Premier: trzeba utrzymać międzynarodową jedność wobec Ukrainy

Premier: trzeba utrzymać międzynarodową jedność wobec Ukrainy

2014-04-08, 10:53

W maju sąd zbada apelację prokuratury ws. Piesiewicza

2014-04-08, 08:21
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę