Komisja Europejska przestrzega Rosję przed używaniem gazu jako narzędzia polityki

2014-04-11, 16:28  Polska Agencja Prasowa/Anna Widzyk

Komisja Europejska oświadczyła w piątek, że oczekuje od Rosji poszanowania zobowiązań w sprawie dostaw gazu, i przestrzegła przed używaniem surowców jako narzędzia polityki.

"W interesie nas wszystkich jest to, aby energia nie była wykorzystywana jako narzędzie polityki" - powiedziała w piątek rzeczniczka KE Pia Ahrenkilde Hansen, komentując list prezydenta Rosji Władimira Putina do przywódców 18 krajów europejskich, w którym zwraca on uwagę na krytyczną sytuację związaną ze skumulowaniem ukraińskiego długu za gaz.

Rzeczniczka podkreśliła, że list Putina był adresowany bezpośrednio do przywódców państw, a nie instytucji UE, dlatego to kraje muszą zdecydować, jak na niego odpowiedzieć. Okazją do dyskusji na ten temat będzie poniedziałkowe spotkanie ministrów spraw zagranicznych w Luksemburgu. Nie potwierdziła doniesień, jakoby szef KE Jose Manuel Barroso i przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy planowali wysłać listowną odpowiedź Putinowi.

Najpewniej jednak kraje Unii skoordynują swoją odpowiedź na list rosyjskiego prezydenta. "Od dawna UE koordynuje swoje stanowisko w sprawach Ukrainy i Rosji i jestem pewna, że również teraz będzie koordynacja" - powiedziała Ahrenkilde Hansen.

Według KE aktualnie dostawy gazu z Rosji do UE są stabilne. "Oczekujemy od Rosji respektowania zobowiązań dotyczących dostaw gazu, a od Ukrainy respektowania zobowiązań w sprawie tranzytu" - powiedziała rzeczniczka KE ds. energii Sabine Berger.

Podkreśliła, że UE jest obecnie w dobrej sytuacji, jeśli chodzi o zapasy gazu. W podziemnych magazynach w całej Unii znajduje się około 37 mld metrów sześciennych surowca, co stanowi połowę łącznej pojemności magazynów. Część krajów UE zaczęła również uzupełniać swoje zapasy.

"Oczywiście mamy też mechanizmy, które możemy uruchomić w razie zakłóceń w dostawach gazu" - dodała Berger. Według niej po kryzysie gazowym z 2009 roku poprawiono połączenia między sieciami przesyłowymi państw UE i zwiększono możliwości zwrotnego przepływu gazu. "Państwom UE będzie łatwiej pomagać sobie nawzajem w razie problemów" - powiedziała.

W swoim liście prezydent Putin ostrzegł, że Gazprom może być zmuszony do przejścia na system przedpłat w handlu gazem z Ukrainą, a w przypadku naruszenia warunków płatności całkowicie lub częściowo przerwać dostawy gazu.

"Będzie to krok skrajny. Zdajemy sobie sprawę, że zwiększy on ryzyko nielegalnego pobierania surowca płynącego przez terytorium Ukrainy do odbiorców europejskich. I że może utrudnić gromadzenie zapasów gazu na Ukrainie na zaspokojenie zapotrzebowania (odbiorców w Europie) w okresie jesienno-zimowym" - oświadczył Putin.

Rosyjskie ministerstwo energetyki podało, że według stanu z 9 kwietnia dług ukraińskiego Naftohazu wobec Gazpromu wynosił 2,238 mld dolarów. Putin podkreślił, że w celu zagwarantowania niezakłóconego tranzytu gazu do krajów europejskich już w najbliższym czasie trzeba przystąpić do tłoczenia do podziemnych magazynów na Ukrainie 11,5 mld metrów sześciennych surowca, co będzie kosztowało Kijów około 5 mld USD.

Rosyjski prezydent opowiedział się za przeprowadzeniem natychmiastowych konsultacji mających na celu ustabilizowanie gospodarki Ukrainy. Zaproponował, aby odbyły się one na szczeblu ministrów gospodarki, finansów i energetyki w formacie Europa-Rosja-Ukraina, a także, by ich celem było również "zapewnienie dostaw i tranzytu" gazu. (PAP)

Kraj i świat

Szczyt UE w cieniu kryzysu na Ukrainie i aneksji Krymu przez Rosję

2014-03-19, 17:02

10 lat więzienia dla b. księdza za przestępstwa seksualne

2014-03-19, 17:01

Tymoszenko wyszła ze szpitala w Berlinie, wraca do Kijowa

2014-03-19, 17:00

ZNP zapowiada możliwość wznowienia akcji protestacyjnej

2014-03-19, 16:59

MSW Ukrainy na razie nie wycofuje personelu z Krymu

2014-03-19, 16:58

Zatrzymano dowódcę marynarki Ukrainy; Kijów ogranicza współpracę z WNP

2014-03-19, 16:57

Donald Tusk jedzie na szczyt do Brukseli; tematem gospodarka i Ukraina

2014-03-19, 16:56

Nie ma aresztu dla ks. Grzegorza K.

2014-03-19, 16:55

Inspekcja ukraińskich wojskowych w strefie przygranicznej

2014-03-19, 16:51

Biden zapewnia sojuszników z NATO o obronie, ostrzega Rosję

2014-03-19, 16:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę