Sądowe wokandy - bez nazwisk ofiar przestępstw seksualnych
Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad zmianą przepisów, na mocy których sądowe wokandy zawierają dziś nazwiska pokrzywdzonych m.in. przestępstwem seksualnym, np. przez pedofila.
Projekt rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości, Regulaminu sądów powszechnych, zostanie skierowany do uzgodnień w drugim kwartale br. - wynika z odpowiedzi resortu dla Rzecznika Praw Obywatelskich na wystąpienie w tej sprawie. RPO prosi MS o szczegółowe informacje.
W pismach do MS Irena Lipowicz podkreślała, że praktyka wyświetlania elektronicznych wokand przy wejściu do sądów, a także na stronach internetowych sądów "znacząco zwiększa" ryzyko upublicznienia danych osobowych ofiar przestępstw seksualnych, a także danych świadków i stron w innych sprawach, których charakter wymaga szczególnej ochrony (np. w sprawach o ubezwłasnowolnienie).
Zaniepokojenie RPO budziły też opisywane w mediach przypadki wywieszania w sądach, w sprawach oskarżonych o czyny pedofilskie, wokand z pełnymi danymi osobowymi pokrzywdzonych - świadków w sprawie. "Niepokojące jest podanie tych danych mimo utajnienia przebiegu rozprawy" - wskazano w piśmie RPO do MS.
Obecnie obowiązujące zarządzenie Ministra Sprawiedliwości z 12 grudnia 2003 r. przewiduje sporządzanie wokand w każdej sprawie, niezależnie od utajnienia jej przebiegu, w tym umieszczanie na niej danych osobowych świadków-osób poszkodowanych danym przestępstwem. Według RPO może to stanowić nieproporcjonalną ingerencję w prawo do prywatności i związane z nim prawo do ochrony danych osobowych.
W odpowiedzi na wystąpienie RPO wiceminister sprawiedliwości informował o trwających pracach nad rozporządzeniem – Regulamin urzędowania sądów powszechnych, w którym w odmienny sposób zostanie uregulowane sporządzanie wokand sądowych.
Wątpliwości RPO budziła także ranga aktu, w którym uregulowano przetwarzanie danych osobowych. Z konstytucji wynika bowiem nakaz regulowania tej kwestii w powszechnie obowiązującym akcie prawnym - argumentowano w piśmie RPO. (PAP)