Fidesz zwyciężył w wyborach parlamentarnych

2014-04-07, 08:04  Polska Agencja Prasowa
Centroprawicowa partia zdobyła ponad 44 proc. głosów. Fot. PAP/EPA/Laszlo Beliczay.

Centroprawicowa partia zdobyła ponad 44 proc. głosów. Fot. PAP/EPA/Laszlo Beliczay.

Centroprawicowa partia Fidesz odniosła zdecydowane zwycięstwo w niedzielnych wyborach parlamentarnych na Węgrzech zdobywając ponad 44 proc. głosów. O sukcesie może mówić też skrajnie prawicowy Jobbik, który przekroczył poziom 20 proc. głosów.

Według prawie ostatecznych wyników wyborów, po przeliczeniu 96 proc. oddanych kart do głosowania, Węgierski Związek Obywatelski (Fidesz) obecnego premiera Viktora Orbana zdobył 44,61 proc. głosów i może liczyć na ok. 133 miejsca w parlamencie.

Jest to wynik nieco gorszy niż w poprzednich wyborach cztery lata temu kiedy Fidesz zdobył 52,7 proc. głosów, ale, jeśli się potwierdzi, wystarczy do uzyskania większości 2/3 głosów w parlamencie, w którym liczba posłów została zmniejszona - zgodnie z ostatnimi zmianami w konstytucji - z 386 do 199. 133 miejsca dałyby Fideszowi możliwość samodzielnego wprowadzania poprawek do konstytucji - ale większością zaledwie 1 głosu.

Orban ogłosił w niedzielę późnym wieczorem zwycięstwo jego partii oświadczając, że wykazały one potwierdzenie słuszności jego polityki „tworzenia miejsc pracy, wsparcia dla rodzin i walki o narodową suwerenność”.

"To nie było po prostu jakieś zwycięstwo. Odnieśliśmy wszechstronne zwycięstwo, którego znaczenia nie jesteśmy jeszcze w pełni docenić" - powiedział Orban w siedzibie Fideszu do wiwatującego tłumu zwolenników. Dodał, że wyborcy powiedzieli "nie" dla nienawiści i dla sugestii opuszczenia Unii Europejskiej.

"Wyborcy potwierdzili, że miejsce Węgier jest w UE, ale tylko wtedy gdy mają one silny rząd narodowy. Węgry znów są miejscem, w którym warto żyć, pracować i zakładać rodzinę. Zadeklarowaliśmy, że nie zawracamy z obranej drogi" - oświadczył Orban.

Sukces odniósł skrajnie prawicowy Ruch na Rzecz Lepszych Węgier (Jobbik) zdobywając 20,66 proc. głosów, czyli przekraczając po raz pierwszy próg 20 proc. Może liczyć na ok. 23 reprezentantów w parlamencie. Cztery lata temu Jobbik wszedł do parlamentu z 15,86 proc. głosów. Przywódca Jobbiku Gabor Vona oznajmił, że jego ugrupowanie jest obecnie "najsilniejszym narodowo-radykalnym ugrupowaniem" w Unii Europejskiej.

"Nie zdołaliśmy osiągnąć celów, jakie sobie założyliśmy, w ubieganiu się o indywidualne mandaty, ale zdobyliśmy ponad 20 proc. głosów, w co wielu ludzi nie wierzyło. Popularność Jobbiku jest coraz większa" - powiedział Vona na konferencji prasowej.

Analitycy podkreślają, że wynik Jobbiku był pilnie oczekiwany, wobec zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego, jako wskazówka dla innych skrajnie prawicowo-nacjonalistycznych ugrupowań, takich jak francuski Front Narodowy, czy holenderska Partia na Rzecz Wolności.

Wynik uzyskany przez Jobbik został skrytykowany przez przywódców organizacji żydowskich. "Zdobycze Jobbiku, partii bezwstydnie neonazistowskiej, powinny stać się sygnałem ostrzegawczym dla całej Europy. To był prawdziwie ponury dzień dla Węgrzech" - powiedział przewodniczący Europejskiego Kongresu Żydów Mosze Kantor.

Koalicja ugrupowań lewicowych i liberalnych - jak podkreślają analitycy - źle zorganizowana i mało widoczna podczas kampanii wyborczej, zajęła drugie miejsce, za Fideszem, uzyskując 25,73 proc. głosów. Jej reprezentacja w parlamencie wyniesie ok. 38 posłów.

"Nie łudzimy się: porażka jest dotkliwa. to wielkie rozczarowanie dla tych, którzy chcieli zmienić rząd" - powiedział jeden z przywódców koalicji, były premier technokratycznego rządu w latach 2009-2010 Gordon Bajnai.

Niewielka lewicowo-liberalna partia Polityka Może Być Inna (LMP) zdołała przekroczyć 5-procentowy próg wyborczy i dostanie się do parlamentu z 5,2 proc. głosów.

Zdaniem ekspertów z amerykańskiego think tanku Stratfor, priorytetami Orbana podczas kolejnej kadencji jego rządów będzie zwiększenie wpływu państwa na gospodarkę, presja na banki i firmy świadczące podstawowe usługi dla ludności oraz utrzymanie niskiego kursu forinta dla pobudzenia eksportu i wzrostu gospodarki.

Associated Press podkreśla, że z punktu widzenia jego zwolenników, uzyskana ponownie większość 2/3 miejsc w parlamencie uwiarygadnia niekonwencjonalną politykę gospodarczą Orbana, który znacznie zwiększył rolę państwa na niekorzyść sektora prywatnego wzbudzając tym niepokój wśród inwestorów. Równocześnie jednak zdołał ograniczyć deficyt budżetowy i zadłużenie państwa zmniejszając inflację i poziom bezrobocia oraz obniżając ceny energii, gazu i ogrzewania dla gospodarstw domowych.

Analitycy wskazują jednak, że wiele tych osiągnięć było rezultatem arbitralnych posunięć Orbana, takich jak znacjonalizowanie ok. 14 mld dolarów zgromadzonych w prywatnych funduszach emerytalnych, wyższego opodatkowania banków, firm i instytucji usługowych oraz uwzględniania zarobków Węgrów pracujących za granicą w krajowych statystykach zatrudnienia.

"Dla Orbana ważne jest aby odszedł od krótkoterminowych, doraźnych posunięć politycznych na korzyść większej stabilności i zaufania" - powiedział Timothy Ash ze Standard Bank. (PAP)

Kraj i świat

UE przyjęła sankcje wobec 21 osób z Krymu i Rosji

2014-03-17, 14:18

Deszczyca w NATO potępia rosyjskie prowokacje

2014-03-17, 14:16

PiS przeciwko planom zmian w budżecie UE

2014-03-17, 14:14

Schetyna i Borusewicz spotkali się w Kijowie z Jaceniukiem

2014-03-17, 13:11

Uczeń z zemsty założył nauczycielkom profile na portalach randkowych

2014-03-17, 13:09

Nie będzie apelacji od uniewinnień ws. zabójstwa gen. Papały

2014-03-17, 12:48

Solidarność apeluje do premiera o weto ws. nowych celów klimatycznych

2014-03-17, 12:07

Rosja proponuje powołanie grupy poparcia dla Ukrainy

2014-03-17, 12:05

Komisja ONZ oświadcza: zbrodnie Korei Płn. porównywalne ze zbrodniami nazistów

2014-03-17, 12:04

Putin we wtorek wygłosi orędzie w sprawie Krymu

2014-03-17, 11:47
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę