Janukowycz liczy na negocjacje ws. powrotu Krymu do Ukrainy

2014-04-02, 17:02  Polska Agencja Prasowa

Odsunięty od władzy prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz powiedział w środę w wywiadzie dla agencji Associated Press i rosyjskiej telewizji NTV, że błędem było "zaproszenie" wojsk rosyjskich na Krym i że należy próbować przekonać Rosję do jego zwrotu.

Janukowycz oświadczył, że ma nadzieję na negocjacje z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w sprawie zwrotu Krymu. Aneksję półwyspu przez Rosję nazwał "wielką tragedią". Jego zdaniem nie doszłoby do tego, gdyby on pozostał u władzy na Ukrainie.

Wyraził nadzieję, że spotka się w przyszłości z Putinem w celu negocjowania zwrotu tego regionu. "Musimy (...) poszukiwać sposobów na powrót Krymu" - mówił, dodając, że chodziłoby o wariant, w którym Krym "miałby maksymalny możliwy stopień niezależności, ale byłby częścią Ukrainy".

Oznajmił przy tym, że referendum z 16 marca na Krymie, przeprowadzone przez prorosyjskie władze półwyspu, było odpowiedzią na zagrożenie ze strony radykalnych nacjonalistów na Ukrainie.

Janukowycz ocenił, że wyznaczone na 25 maja wybory prezydenckie na Ukrainie są niezgodne z prawem. Oświadczył, że w kraju powinny najpierw odbyć się lokalne referenda, w których regiony określiłyby formę władz. Następnie powinna być przeprowadzona reforma konstytucyjna, a dopiero potem ogólnopaństwowe wybory - oznajmił.

"Nie należy stawiać wozu przed koniem. Najpierw trzeba dojść do ładu z ustrojem państwa, znaleźć konsensus z obywatelami Ukrainy, ze wszystkimi regionami. Można to zrobić tylko poprzez referendum" - mówił Janukowycz.

Odnosząc się do majowych wyborów wyznaczonych przez opozycję, która odsunęła go od władzy, powiedział: "Trzeba spojrzeć, w jaki sposób obecni rządzący doszli do władzy. Nie ma tu żadnej zgodności z prawem i konstytucją. Z tego powodu legalność tych wyborów jest pod dużym znakiem zapytania".

Dziennikarze pytali Janukowycza o jego luksusową rezydencję w miejscowości Meżyhiria, do której po jego ucieczce do Rosji weszli dziennikarze i zwiedzający. Janukowycz - jak pisze AP - z dumą mówił o swojej kolekcji starych samochodów, a odrzucił zarzuty o korupcję.

Zapewnił też, że nie wydawał rozkazu strzelania do demonstrantów w Kijowie, zabitych przez snajperów podczas trwających od końca listopada antyrządowych protestów.

Nie wyjaśnił, czy zamierza w jakiś sposób starać się odzyskać władzę; powiedział, że ma nadzieję wrócić kiedyś na Ukrainę.(PAP)

Kraj i świat

Marsz z portretami ofiar Smoleńska przeszedł Traktem Królewskim

2014-04-10, 17:36

Putin: Krym przyłączyliśmy po potajemnych badaniach socjologicznych

2014-04-10, 16:41

Zasiłki dla opiekunów dorosłych niepełnosprawnych bez poprawek Senatu

2014-04-10, 16:40

Ukraina/ Jaceniuk: Europa potrzebuje nowego systemu bezpieczeństwa

2014-04-10, 16:35

Francja/ Przejęto rekordowy ładunek podrabianych chińskich leków

2014-04-10, 16:33

Rasmussen wzywa Rosję do wycofania wojsk spod granicy z Ukrainą

2014-04-10, 12:47

Msza w Pałacu Prezydenckim w czwartą rocznicę katastrofy smoleńskiej

2014-04-10, 12:35

Cztery lata śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej (dokumentacja)

2014-04-10, 12:33

Raport zespołu parlamentarnego: Tu-154M rozpadł się w powietrzu

2014-04-10, 12:33
W Katyniu uczczono pamięć polskich oficerów zamordowanych przez NKWD

W Katyniu uczczono pamięć polskich oficerów zamordowanych przez NKWD

2014-04-10, 11:46
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę