KGP chce wyposażyć każdy patrol policji w broń elektryczną

2014-03-30, 10:35  Polska Agencja Prasowa

Prawdopodobnie w 2015 r. każdy patrol policji będzie wyposażony w taser z kamerą rejestrującą obraz i dźwięk; pierwsze kilkadziesiąt sztuk tej broni elektrycznej wraz z filmem instruktażowym już trafiło do komend - powiedział PAP szef policji Marek Działoszyński.

Każdy policjant ma prawo używać paralizatorów i taserów na mocy ustawy określającej zasady użycia środków przymusu bezpośredniego i broni palnej przez służby. Paralizator to broń elektryczna, która wytwarza bardzo duże napięcie elektryczne o bardzo małym natężeniu. Poraża to układ nerwowy napastnika. Wyróżniane są paralizatory tradycyjne - wymagające bezpośredniego kontaktu z ciałem przeciwnika, jak i tasery - wystrzeliwujące elektrody o zasięgu kilku metrów.

Jednak dotychczas takie urządzenia były jedynie na wyposażeniu policyjnych pododdziałów antyterrorystycznych a także szturmowych CBŚ. Policja ma ponad 140 takich urządzeń. "Teraz wyposażyliśmy naszych funkcjonariuszy w nową partię 89 taserów z kamerami, które rejestrują obraz i dźwięk, od momentu kiedy policjant odbezpiecza to urządzenie" - powiedział PAP nadinsp. Działoszyński.

Urządzenie, którego koszt wynosi 7-8 tys. złotych, umożliwi rejestrację całego przebiegu policyjnej interwencji. "Chcemy dać funkcjonariuszom środek przymusu, który jest mniej inwazyjny od broni, a jednocześnie będzie powodował całkowitą rejestrację podejmowanych działań" - powiedział komendant.

"Zarejestrowane zostanie nie tylko moment użycia tasera, ale także komendy wydawane przez policjanta oraz zachowanie innych osób. To jest rzecz, która powinna się przyczynić do tego, że będziemy mieli bardzo obiektywny materiał z tego typu interwencji, gdzie policjanci musieli używać siły fizycznej" - dodał.

Partia taserów z kamerami, a także z filmem szkoleniowym dla policjantów wyjaśniającym działanie tych urządzeń, trafiły już do komend. Do połowy tego roku KGP przeprowadzi ocenę skuteczności działań i możliwości wykorzystywania tych urządzeń. "Jeśli ocena będzie pozytywna, to wówczas będziemy chcieli zakupić większą partię, tak żeby przynajmniej jedna osoba w patrolu, w taki taser była wyposażona" - powiedział Działoszyński.

Wyjaśnił, że chodzi przede wszystkim o policyjne patrole, które podczas interwencji często muszą podejmować błyskawiczne decyzje. Podkreślił, że taser może być bardziej skuteczny i zarazem bezpieczniejszy przy obezwładnianiu osób niż broń palna. "Nie zawsze strzał do napastnika jest na tyle skuteczny, aby go całkowicie obezwładniać i nie dopuścić do dalszego ataku na policjanta" - powiedział.

Przypomniał, że w większości przypadków rany postrzałowe kończą się śmiercią lub trwałym kalectwem. "Użycie paralizatora jest bardziej bezpieczne. W ten sposób można razić nawet trzech napastników. Tasery będą skuteczne także przy obezwładnianiu zwierząt, które zaatakują interweniującego policjanta. Chodzi o to żeby ten strzał był szybki i skuteczny" - powiedział szef KGP.

Działoszyński zapoznał się z szerszym stosowaniem taserów podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych, gdzie rozmawiał z agentami FBI. "Pokazywali mi filmy związane z zatrzymywanie niebezpiecznych przestępców, którzy byli po narkotykach byli totalnie znieczuleni i działali w amoku. Żadna broń palna nie jest w stanie zatrzymać takiego człowieka. Mimo postrzałów taka osoba w dalszym ciągu potrafi atakować i stwarzać zagrożenie" - powiedział Działoszyński.

"Taser ma przewagę nad bronią palną w różnych okolicznościach. Zdarzają się osoby po alkoholu, po narkotykach czy różnych mieszankach, które w szale atakują funkcjonariuszy. Taser w takich sytuacjach jest skutecznym elementem wspomożenia funkcjonariusza, który może być słabszy fizycznie od napastnika" - podkreślił szef policji.

Grzegorz Dyjak, Partycja Rojek-Socha (PAP)

Kraj i świat

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

2024-09-04, 19:37
Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą Władze Rzymu: Za dużo turystów naciera na zabytek

Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą? Władze Rzymu: Za dużo turystów „naciera" na zabytek

2024-09-04, 18:25
Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

2024-09-04, 16:41
Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

2024-09-04, 10:15
W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

2024-09-04, 09:41
Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

2024-09-03, 17:29
Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

2024-09-03, 12:47
Jest list gończy za twórcą marki Red is Bad. Poszukiwania Pawła Szopy

Jest list gończy za twórcą marki „Red is Bad”. Poszukiwania Pawła Szopy

2024-09-03, 10:50
Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

2024-09-02, 12:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę