Brzeziński: USA nie powinny wykluczać swej interwencji na Ukrainie

2014-03-29, 08:10  Polska Agencja Prasowa

USA powinny trzymać Władimira Putina w niepewności i nie wykluczać z góry, że nie będzie wojskowej interwencji USA czy NATO na Ukrainie - powiedział prof. Zbigniew Brzeziński. Za znamienny uznał fakt, że Chiny nie poparły rosyjskiej aneksji Krymu.

Pytany, co zrobiłby inaczej niż obecna administracja USA w relacjach z Rosją w związku z kryzysem ukraińskim, Brzeziński, były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego za prezydentury Jimmy'ego Cartera (1977-1981) powiedział, że "powstrzymałby się od sygnałów, że nie zainterweniujemy". Wyjaśnił, że nie można bowiem z góry zakładać, że USA pozostaną bierne i nie zareagują, jeśli Rosja użyje sił na Ukrainie, a Ukraińcy będą stawiać opór.

"W obecnej sytuacji, gdy stanowisko Rosji nie jest jasne i nie wiemy czy zaatakują, czy nie, to nie minimalizowałbym niepewności, jaką Rosjanie muszą rozważyć, zanim podejmą decyzję. Pozostawiłbym ich z tą niepewnością. Może zainterweniujemy a może nie, a może będziemy zbroić Ukraińców" - powiedział.

Były doradca prezydenta USA wystąpił w piątek wieczorem w debacie z autorem wydanej niedawno książki o Brzezińskim pt. "Zbig: The Strategy and Statecraft of Zbigniew Brzezinski" Charlesem Gatim. Debacie, zorganizowanej w rezydencji polskiego ambasadora Ryszarda Schnepfa w Waszyngtonie, towarzyszyła uroczystość z okazji 86. urodzin profesora. Licznie przybyli goście obejrzeli też film dokumentalny o Brzezińskim w reżyserii Katarzyny Kolendy-Zaleskiej pt. "Strategist".

Zdaniem Brzezińskiego możliwe jest, że Rosja nie zatrzyma się na aneksji Krymu i dokona dalszej agresji na Ukrainie. Ale zauważył, że Putin może być pod presją rosyjskich elit biznesowych, które obawiają się reperkusji w przypadku dalszej eskalacji konfliktu. Ocenił, że Putin musiał być też bardzo rozczarowany, że nie otrzymał poparcia od Chińczyków. "To uderzające - podkreślił. - Musiało go też zaskoczyć, że i inne kraje z sąsiedztwa Rosji zajęły neutralne stanowisko ws. Krymu".

Pytany o silne społeczne poparcie dla Putina w Rosji, Brzeziński oceniał, że "są dwie Rosje". Jedna to ta, której Putin jawi się jako bohater i którą charakteryzuje "szowinizm, brutalność, cynizm, zakłamanie". Ale jest też "inna Rosja", która napaja nadzieją. To Rosja złożona z klasy średniej, która rozwinęła się za prezydenta Dmitrija Miedwiediewa. To Rosja kosmopolityczna, która podróżuje i rozumie konieczność demokracji.

"Jestem przekonany, że Putin jest przejściowym fenomenem, a nie przyszłością Rosji" - powiedział Brzeziński. Zastrzegł jednak, że upłynie wiele czasu - więcej niż kiedyś przewidywał - zanim Putin odejdzie, a klasa średnia zyska niezbędne wpływy, by zmienić Rosję.

"To wymaga dużej cierpliwości i zasadniczego przewartościowania przez Rosjan ich własnej roli. Ostatecznie całość państwowości rosyjskiej to jest dyktatura, to jest władza, to jest brak wolności osobistej i brak szacunku dla niezależnej istoty ludzkiej. To wymaga wielkiej przemiany wewnętrznej. Trzeba być cierpliwym i rozumieć, że oni w pewnym sensie są we wczesnych etapach własnego wyzwolenia się" - powiedział Brzeziński.

Z Waszyngtonu Inga Czerny (PAP)

Kraj i świat

Rząd we wtorek zajmie się projektem zmian w polityce karnej

2014-04-28, 10:22

Separatyści ostrzelali lotnisko i zajęli kolejny posterunek

2014-04-28, 10:21

75 lat temu Hitler wypowiedział polsko-niemiecką deklarację o nieagresji

2014-04-28, 10:20

We wtorek rząd przyjmie program ratownictwa i ochrony ludności

2014-04-28, 10:19

Hołd dla świętych Jana Pawła II i Jana XXIII w Nowym Jorku

2014-04-28, 09:03

Polski pawilon na EXPO w Mediolanie będzie kosztował blisko 20 mln zł

2014-04-28, 09:00

USA i Filipiny podpisały układ o zacieśnieniu współpracy wojskowej

2014-04-28, 08:59

Amerykanin zatrzymany w Korei Płn.

2014-04-28, 08:59

Separatyści ogłosili powstanie "Ługańskiej Republiki Ludowej"

2014-04-28, 08:58

Rozmowa ministrów obrony Polski i Niemiec

2014-04-28, 08:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę