Sikorski w środę na Ukrainie, odwiedzi Kijów i Odessę

2014-03-26, 08:35  Polska Agencja Prasowa

Szef MSZ Radosław Sikorski w środę udaje się na Ukrainę, gdzie odwiedzi Kijów i Odessę. Spotka się m.in. z premierem Arsenijem Jaceniukiem i szefem MSZ Andrijem Deszczycą. W Odessie odwiedzi polski konsulat, który przejął obowiązki konsulatu na Krymie.

Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski powiedział dziennikarzom, że wizyta jest "znakiem poparcia dla nowych władz, reform, transformacji i demokratyzacji Ukrainy". "Odwiedzamy Odessę, żeby zbadać jaka sytuacja panuje w południowo-wschodniej Ukrainie oraz aby przeanalizować możliwości prowadzenia opieki konsularnej nad tymi terenami" - dodał.

Na środę rano zaplanowane jest spotkanie z szefem MSZ Andrijem Deszczycą. Później Sikorski ma spotkać się z premierem Arsenijem Jaceniukiem oraz z szefem misji Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Kijowie, gdzie trwają rozmowy z MFW w sprawie udzielenia Ukrainie pomocy finansowej. Według ministra finansów Ołeksandra Szłapaka wsparcie może wynieść 15-20 mld dolarów. Rząd liczy na to, że pierwsza transza pomocy zostanie wypłacona już w kwietniu.

Sikorski podczas wizyty na Ukrainie odwiedzi polski konsulat w Odessie. Ta placówka, w związku z napiętą sytuacją na Krymie, przejęła dotychczasowe zadania konsulatu w Sewastopolu, którego działanie czasowo zawieszono.

W zeszłym tygodniu wiceszefowa MSZ Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz przekonywała w Sejmie, że ministerstwo nie ma sygnałów od osób pochodzenia polskiego z Krymu, żeby z tego powodu pogorszyła się ich możliwość kontaktu z przedstawicielami państwa polskiego. "Wynika to z tego, że na Krymie prawie takich osób nie ma. Polska mniejszość to przede wszystkim inne regiony: zachodnia, środkowa Ukraina" - podkreśliła.

W Odessie Sikorski porozmawia z przedstawicielami unijnej misji szkoleniowo-kontrolnej EUBAM monitorującej granicę Mołdawii z Ukrainą. We wschodniej części Mołdawii znajduje się separatystyczne, rosyjskojęzyczne Naddniestrze. Rosja wspiera republikę gospodarczo, politycznie i utrzymuje tam swoje oddziały nazywane siłami pokojowymi.

Szef polskiego MSZ wygłosi także na odeskim uniwersytecie wykład poświęcony integracji europejskiej.

Sikorski powiedział w poniedziałek, że w jego ocenie przedstawiciele UE i OBWE powinni regularnie odwiedzać te miejsca na Ukrainie, których integralność jest zagrożona. "Mam nadzieję, że inni europejscy koledzy też takich wizyt dokonają" - zaznaczył

Sikorski oświadczył również, że wraz z kanclerz Niemiec, sekretarzem generalnym ONZ i innymi liderami Zachodu, Polska opowiada się za utrzymaniem wiarygodności gwarancji bezpieczeństwa, w tym tych danych Ukrainie w 1994 roku w ramach Memorandum Budapeszteńskiego.

Minister powiedział, że gwarantami podobnych umów powinny być nie tylko państwa sygnatariusze, ale także cała społeczność międzynarodowa, w której interesie jest, aby niektóre kraje zrezygnowały ze swojego potencjału nuklearnego.

Na mocy Memorandum Budapeszteńskiego Stany Zjednoczone, Rosja i W. Brytania zostały gwarantami bezpieczeństwa Ukrainy po przystąpieniu tego kraju do traktatu o nierozprzestrzenianiu broni nuklearnej w grudniu 1994 r. Trzy kraje zobowiązały się m.in. do respektowania suwerenności i granic Ukrainy i do powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko integralności terytorialnej i niepodległości politycznej Ukrainy. Zobowiązały się też, że nie użyją przeciwko Ukrainie siły - z wyjątkiem sytuacji samoobrony czy innych okoliczności pozostających w zgodzie z Kartą Narodów Zjednoczonych.(PAP)

Kraj i świat

Europa Plus Twój Ruch chce sprawdzić, jak żyją Polacy na emigracji

2014-04-05, 16:50

"Silna Polska w bezpiecznej Europie" - hasłem PO na wybory do PE

2014-04-05, 16:46
PSL: to błąd, że PO i PiS ścigali się, kto szybciej wyjedzie na Majdan

PSL: to błąd, że PO i PiS ścigali się, kto szybciej wyjedzie na Majdan

2014-04-05, 15:44

Ukraiński premier polecił rządowi przygotować się do przerwania dostaw gazu z Rosji

2014-04-05, 14:37
Żaglówki na Narodowym, czyli przemysł jachtowy chwali się osiągnięciami

Żaglówki na Narodowym, czyli przemysł jachtowy chwali się osiągnięciami

2014-04-05, 11:13

Ekspert: większości zgonów na raka jelita grubego można zapobiec

2014-04-05, 10:55

Mija 25 lat od zakończenia obrad Okrągłego Stołu

2014-04-05, 09:08

Anna Komorowska uważa, że należy wspierać kobiety łączące pracę i macierzyństwo

2014-04-04, 21:41

Zdaniem Bronisława Komorowskiego, katastrofa smoleńska to nie materia na ustawę

2014-04-04, 21:39

Prezydent na kanonizację Jana Pawła II uda się razem z Wałęsą i Kwaśniewskim

2014-04-04, 21:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę