OBWE rozpoczyna misję monitorującą na Ukrainie

2014-03-25, 18:51  Polska Agencja Prasowa/Jarosław Junko

Na Ukrainie rozpoczęła we wtorek działalność misja monitorująca Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), która będzie obserwowała sytuację w zakresie przestrzegania praw mniejszości oraz bezpieczeństwa tego kraju.

„Ta misja powołana została po to, by stworzyć w miarę obiektywny obraz wydarzeń, bo w tej chwili wiemy tyle, ile wyczytamy w gazetach i internecie. Dziś co innego wynika z mediów rosyjskich, a co innego z informacji, które czytamy po angielsku czy po polsku. Musimy to wypośrodkować” – powiedział PAP Adam Kobieracki, polski dyplomata pełniący obowiązki szefa misji.

Poinformował, że do Kijowa przybyło już 40 osób, które przechodzą szkolenia przed wyjazdem w teren. Misja wysłała także zespoły przygotowawcze, które założą jej bazy w Charkowie, Odessie, Dniepropietrowsku i Doniecku.

„Za dwa-trzy dni przyjadą właściwi członkowie misji obserwacyjnej, których przysyłają państwa w niej uczestniczące. Na razie pracują tutaj wysłannicy różnych struktur OBWE, których ściągnęliśmy, żeby szybciej zacząć i nie czekać, aż stolice zdecydują, kogo wysłać w misję” – wyjaśnił.

Rezultatem prac misji ma być raport, który stanie się źródłem informacji o Ukrainie dla państw OBWE. „Zakładam, że w którymś momencie będę oczekiwał od misji, żeby występowała również z rekomendacjami, sugestiami i zaleceniami na temat tego, co OBWE mogłaby zrobić i jak mogłaby pomóc Ukrainie” – oświadczył.

Na razie misja ma mandat do działania w dziesięciu miastach na terytorium Ukrainy prócz zajętego przez Rosję Krymu. Kobieracki uważa, że z czasem misja może być skierowana także tam.

„Z pewnością będą w OBWE państwa, które będą domagały się, by monitorować i Krym. Czy to się uda? Nie wiem. Dla niektórych krajów OBWE Krym jest już innym państwem, więc nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy są szanse na zmianę tego stanowiska” – podkreślił w rozmowie z PAP.

OBWE zgodziła się wysłać na Ukrainę misję monitorującą w ubiegłym tygodniu. Ma ona trwać pół roku, a na początku w jej skład wejdzie 100 cywilnych obserwatorów. Celem misji, jak podkreśliła w piątek OBWE, jest "zmniejszenie napięć, wsparcie pokoju, stabilności i bezpieczeństwa".

Początkowo przeciwko misji występowała Rosja, jednak w piątek wieczorem wyraziła na nią zgodę.

Rosyjskie MSZ wydało komunikat, w którym wyrażono nadzieję, że decyzja o wysłaniu misji OBWE przyczyni się do przezwyciężenia - jak to określono - "wewnętrznego ukraińskiego kryzysu".

W komunikacie napisano, że strona rosyjska liczy, iż praca obserwatorów umożliwi "powstrzymanie szerzenia się nacjonalistycznego bandytyzmu, wykorzenienie ultraradykalnych tendencji" oraz doprowadzi do przestrzegania "społecznych, politycznych, językowych, edukacyjnych, kulturowych i religijnych praw mieszkańców wszystkich regionów Ukrainy".

W ocenie rosyjskiej dyplomacji mandat misji OBWE "odzwierciedla nowe realia polityczno-prawne i nie odnosi się do Krymu i Sewastopola, które stały się częścią Rosji".(PAP)

Kraj i świat

Szef parlamentu Krymu oświadczył, że ukraińskie jednostki zostaną rozwiązane

2014-03-17, 10:46

Joe Biden we wtorek z Komorowskim i Tuskiem m.in. o Ukrainie

2014-03-17, 08:57

Nieprawidłowości podczas referendum na Krymie

2014-03-17, 08:44

Ostateczne wyniki: prawie 96,8 proc. za przyłączeniem do Rosji

2014-03-17, 08:42

USA: świat nie będzie przyglądał się aneksji cudzego terytorium

2014-03-17, 08:08

Wniosek o przyłączenie Krymu do Rosji w poniedziałek

2014-03-17, 08:05

Polacy w PE - lojalni wobec grup politycznych, ale też gotowi do sprzeciwu

2014-03-17, 08:00

Japonia wzywa Rosję, by nie anektowała Krymu

2014-03-17, 07:58

Ukraińskie MSW: nasze siły kontrolują i zabezpieczają sieć gazową

2014-03-17, 07:57

Putin rozmawiał z Obamą ws. referendum na Krymie

2014-03-17, 07:56
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę