MSZ: Rosja zastrzega prawo odpowiedzi na sankcje UE

2014-03-22, 11:43  Polska Agencja Prasowa

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ocenia, że sankcje nałożone przez UE na 12 kolejnych polityków i wojskowych w związku z aneksją Krymu przez Rosję są "oderwane od rzeczywistości". Rosja zastrzega sobie prawo do adekwatnej odpowiedzi - głosi oświadczenie.

"Szkoda, że Rada Europejska podjęła decyzję, która jest oderwana od rzeczywistości. Sądzimy, że nadszedł czas, aby wrócić na grunt pragmatycznej współpracy służącej interesom naszych krajów. Jednak jest oczywiste, że Rosja zastrzega sobie prawo do adekwatnej odpowiedzi na podjęte działania" - głosi oświadczenie rzecznika resortu Aleksandra Łukaszewicza zamieszczone w sobotę na stronie internetowej.

Kolejną unijną listę 12 nazwisk uzgodniono na odbywającym się w tym tygodniu szczycie UE w Brukseli, i opublikowano w piątek. Podobnie jak poprzednio, UE nałożyła restrykcje zarówno na Rosjan, jak i krymskich separatystów. Sześć z tych osób - wicepremier Dmitrij Rogozin, doradcy prezydenta Władimira Putina i deputowani - jest już na "czarnej liście" USA.

Na wcześniejszej liście UE znalazły się nazwiska 21 osób.

W osobnym oświadczeniu rosyjskiego MSZ wyrażono nadzieję, że decyzja o wysłaniu na Ukrainę misji obserwacyjnej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) przyczyni się do przezwyciężenia - jak to określono - "wewnętrznego ukraińskiego kryzysu". W komunikacie napisano, że rosyjska strona liczy, iż praca obserwatorów umożliwi "powstrzymanie szerzenia się nacjonalistycznego bandytyzmu, wykorzenienie ultraradykalnych tendencji" i doprowadzi do przestrzegania "społecznych, politycznych, językowych, edukacyjnych, kulturowych i religijnych praw mieszkańców wszystkich regionów Ukrainy".

Jak ocenia rosyjskie MSZ, mandat misji OBWE "odzwierciedla nowe realia polityczno-prawne i nie stosuje się do Krymu i Sewastopola, które stały się częścią Rosji".

W piątek dyplomaci poinformowali, że OBWE zgodziła się wysłać na Ukrainę na sześć miesięcy misję monitorującą, w skład której wejdzie początkowo 100 cywilnych obserwatorów.

Jak wyjaśnia postanowienie o wysłaniu misji, jej siedziba będzie znajdować się w Kijowie. Początkowo obserwatorzy będą rozmieszczeni także w dziewięciu innych miejscach, w tym w Doniecku. Krym w decyzji OBWE nie został wspomniany. Jak zauważa agencja Reutera, nie jest jasne, czy obserwatorzy w ogóle będą mogli się tam udać.

Rosja dołączyła do pozostałych 56 krajów OBWE, wyrażając zgodę na wysłanie misji. Wcześniej, przez ostatnie tygodnie kilkakrotne próby porozumienia kończyły się fiaskiem, a zachodni dyplomaci oskarżali Rosję o opóźnianie misji. (PAP)

Kraj i świat

Ukraiński protest przeciw referendum na Krymie

Ukraiński protest przeciw referendum na Krymie

2014-03-14, 19:46

W czwartek decyzja ws. polskiego planu rekompensat w związku z ASF

2014-03-14, 19:45

Ukraina wzmacnia ochronę wschodnich granic

2014-03-14, 19:44

Komisarz UE i minister Rosji m.in. o embargu na wieprzowinę

2014-03-14, 19:42

W Krakowie ponownie otwarto konsulat generalny Węgier

2014-03-14, 19:41

Cyryl wyraził nadzieję, że między Rosją i Ukrainą nie będzie wojny

2014-03-14, 19:40

Zdaniem Ławrowa, Rosja nie ma wspólnej z USA wizji w sprawie Ukrainy

2014-03-14, 19:39

Gorbaczow wzywa do uniknięcia nowej zimnej wojny w związku z Krymem

2014-03-14, 19:38

Zdaniem Putina: referendum na Krymie zgodne z prawem międzynarodowym

2014-03-14, 17:35

Zdaniem Baracka Obamy wciąż jest nadzieja na dyplomatyczne rozwiązanie na Ukrainie

2014-03-14, 17:34
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę