Ojciec 3,5-miesięcznego chłopca z Zabrza aresztowany

2014-03-22, 10:23  Polska Agencja Prasowa

Ojciec 3,5-miesięcznego chłopczyka z Zabrza, który w ciężkim stanie trafił do szpitala ze śladami pobicia, został aresztowany. Wcześniej zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu postawiła mu prokuratura.

Informację o aresztowaniu na trzy miesiące 42-letniego mężczyzny potwierdził PAP w sobotę rzecznik zabrzańskiej policji Marek Wypych. Sąd zebrał się na posiedzeniu w tej sprawie w piątek po południu.

Wcześniej prokurator przesłuchał w piątek zatrzymanego w tej sprawie ojca. Jak informowała szefowa Prokuratury Rejonowej w Zabrzu Joanna Kosińska, mężczyzna złożył obszerne zeznania, nie przyznając się do winy. Prokurator postawił mu zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - realnie zagrażającego życiu, za co może grozić do 10 lat więzienia.

Zarzut postawiono m.in. na podstawie wstępnej opinii biegłego określającej charakter obrażeń dziecka. Prok. Kosińska sygnalizowała, że w postępowaniu konieczne będzie jeszcze jej uzupełnienie, wypowie się m.in. neurolog.

Zabrzańska prokuratura bada sprawę pod kątem znęcania się nad dziećmi - 3,5-miesięcznym Denisem i jego siostrą bliźniaczką, u której zdiagnozowano lżejsze obrażenia. Chłopiec jest leczony w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Doznał urazu ośrodkowego układu nerwowego. Miał też nieduży podskórny krwiak okolicy ciemieniowo-czołowej.

Katowiccy lekarze sygnalizowali, że w jego przypadku rokowania są "bardzo niepewne". Jak mówili, chłopiec został zaintubowany i podłączony do respiratora ze względu na niewydolność oddechową, co świadczy o ciężkim uszkodzeniu ośrodkowego układu nerwowego. Podano mu leki utrzymujące go w stanie śpiączki farmakologicznej.

Lekarze nie diagnozowali przyczyn obrażeń. Relacjonowali natomiast m.in., że w opisie po badaniu radiologicznym znalazło się sformułowanie, że zdiagnozowane objawy w ośrodkowym układzie nerwowym chłopca mogą świadczyć o tzw. urazie nieprzypadkowym.

Siostra bliźniaczka Denisa, u której także znaleziono obrażenia, trafiła do Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 1 w Zabrzu. Tamtejsi lekarze informowali, że dziewczynka jest w stanie dobrym, m.in. przyjmuje samodzielnie pokarm. Przewidywali szybkie wypisanie jej ze szpitala.

Pierwszą informację o podejrzeniu popełnienia przestępstwa policjanci otrzymali we wtorek późnym wieczorem od lekarzy ze szpitala w Zabrzu. Trafił tam 3,5-miesięczny niemowlak z obrażeniami głowy. Dziecko zostało przewiezione do szpitala z przychodni lekarskiej, gdzie zgłosili się z nim ojciec i babcia. To właśnie babcia w trakcie odwiedzin swoich bliskich zauważyła, że dziecko ma niepokojące drgawki i to ona miała namówić swojego zięcia do zgłoszenia się do lekarzy.

Chłopczyk ostatecznie trafił do szpitala w Katowicach. Kiedy lekarze udzielali mu pomocy, policjanci dotarli do babci, która zaopiekowała się siostrą bliźniaczką hospitalizowanego niemowlaka. Mundurowi stwierdzili, że dziewczynka także ma obrażenia ciała. Wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło dziewczynkę do szpitala w Zabrzu.

Bliźnięta w ostatnich tygodniach były pod opieką ojca, ich matka w tym czasie przebywała za granicą. Wróciła do Zabrza, gdy dowiedziała się, że jej dzieci trafiły do szpitala.(PAP)

Kraj i świat

Szefowie MSZ Ukrainy i Rosji nie rozmawiali we francuskim MSZ

2014-03-05, 21:20

Bójka w Doniecku między uczestnikami dwóch demonstracji

2014-03-05, 20:58

Putin i Merkel omawiali możliwości rozwiązania kryzysu na Ukrainie

2014-03-05, 20:57

MFW informuje o limitach pomocy finansowej dla Ukrainy

2014-03-05, 20:55

Zdaniem Donalda Tuska, celem Polski - pokój i stabilizacja w regionie

2014-03-05, 20:54

Szefowie dyplomacji Ukrainy i Rosji przybyli do francuskiego MSZ

2014-03-05, 20:00

Wysłannik ONZ opuszcza Krym

2014-03-05, 19:56

Senacka Komisja nie poparła poprawek PiS ws. bezpłatnych podręczników

2014-03-05, 19:51
Sejm przyjął uchwałę ws. solidarności z Ukrainą

Sejm przyjął uchwałę ws. solidarności z Ukrainą

2014-03-05, 19:40

Prezydent opublikował wniosek do TK ws. nadzoru nad zabójcami

2014-03-05, 19:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę