Zdaniem Donalda Tuska: wspólne negocjacje sposobem na groźbę dyktatu gazowego Rosji

2014-03-21, 16:40  Polska Agencja Prasowa/Julita Żylińska

Wspólna strategia negocjacyjna UE przy zakupach gazu byłaby najlepszym i najszybszym sposobem uniezależnienia się Europy od groźby dyktatu gazowego ze strony Rosji - powiedział w piątek po zakończeniu drugiego dnia szczytu UE premier Donald Tusk.

Premier poinformował, że przywódcy we wnioskach ze szczytu wezwali Komisję Europejską do przedstawienia do czerwca kompleksowego planu zmniejszenia zależności energetycznej UE od importu energii. Dodał, że poza podpisaniem politycznej części umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą, to najważniejszy efekt drugiego dnia szczytu UE.

"Dla nas rzeczą bardzo ważną jest, że zaczynamy na serio prace nad niezależnością całej Europy od importowanego gazu" - powiedział. Wskazał, że kluczowe dla niego zdanie z wniosków szczytu UE dotyczące wspólnej strategii zakupowej brzmi: "UE musi umocnić swoją pozycję negocjacyjną i efektywność energetyczną".

Premier powiedział, że to, co wydawało się jeszcze niedawno "pewną polską ekstrawagancją" i "marzeniem na wyrost" staje się zapisem zobowiązującym Komisję do podjęcia wysiłku.

"Mamy nadzieję, że Komisja będzie tutaj konkretna i że w czerwcu otrzymamy też pierwsze wskazania, co zrobić, żeby Europa jako całość miała mocną pozycję negocjacyjną, wtedy kiedy negocjuje gaz" - podkreślił Tusk.

Dodał, że otwarcie o tym rozmawiał m.in. z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. "Wspólna taktyka czy strategia negocjacyjna, jeśli chodzi o zakupy gazu byłaby najlepszym i najkrótszym sposobem uniezależnienia się Europy od tej groźby dyktatu gazowego ze strony Rosji" - powiedział premier.

Przyznał jednocześnie, że rozumie problemy niektórych państw, "gdzie firmy prywatne, koncerny, także z udziałem rosyjskim, rozstrzygają o tym, co się dzieje na rynkach gazowych". "Więc na razie chcielibyśmy, aby Komisja przedstawiła własny punkt widzenia, w jaki sposób można realnie wzmocnić tę pozycję negocjacyjną i udział instytucji europejskich" - podkreślił Tusk. Jako przykłady takich działań podał grupowanie państw i tworzenie konsorcjów na rzecz negocjacji.

Poza bezpieczeństwem energetycznym tematem drugiego dnia szczytu UE był nowy pakiet energetyczno-klimatyczny UE na lata 2020-2030. We wnioskach ze szczytu ostatecznie nie znalazł się jednak zapis o proponowanym przez KE 40-proc. celu redukcji emisji CO2 do 2030 r.

Premier poinformował, że Polska może rozmawiać o bardziej precyzyjnych celach klimatycznych, tylko gdy będziemy mieli dokładne wyliczenia. "W październiku będziemy rozmawiali o tym (o celach klimatycznych), ale polskie stanowisko jest tutaj jednoznaczne. My możemy rozmawiać o precyzyjniejszych celach klimatycznych wyłącznie, wtedy kiedy będziemy posiadali dokładne obliczenia, kogo ile to będzie kosztowało i jak wygląda mechanizm zabezpieczenia zadośćuczynienia dla polskich interesów. W innym przypadku nie będzie na to zgody" - powiedział Tusk.

Szef polskiego rządu zaznaczył, że powodem do niepokoju były propozycje zapisów we wnioskach ze szczytu dotyczące zobowiązań klimatycznych.

"Udało się wynegocjować, że nie ma mowy dzisiaj o nowych celach klimatycznych i nie ma mowy o większych ambicjach klimatycznych. Te dwa kluczowe słowa dla nas, czyli +new+ i +more+ zniknęły z zapisów i zniknęły zgodnie z naszą intencją, bo otwarcie mówiłem, że Polska nie może zgodzić się na nowe cele klimatyczne" - podkreślił premier.

Sprecyzował, że chodzi również o zapisy, na które już wcześniej Polska nie wyraziła zgody. Polska nie zgodziła się na propozycję obniżenia do 2050 r. emisji CO2 o 80-90 proc.

Przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy zapowiedział uzgodnienie nowego pakietu energetyczno-klimatycznego na lata 2020-2030 na październikowym szczycie UE.
(PAP)

Kraj i świat

PSP: 1300 interwencji strażaków, stan alarmowy przekroczony w Głuchołazach

PSP: 1300 interwencji strażaków, stan alarmowy przekroczony w Głuchołazach

2024-09-14, 09:00
Papież Franciszek: Dwoje kandydatów w wyborach w USA jest przeciwko życiu

Papież Franciszek: Dwoje kandydatów w wyborach w USA jest przeciwko życiu

2024-09-13, 20:45
Czechy: ostrzeżenie przed wielką powodzią dotyczą już prawie całego kraju

Czechy: ostrzeżenie przed wielką powodzią dotyczą już prawie całego kraju

2024-09-13, 18:06
Zmarł prof. Zbigniew Lew-Starowicz, ceniony seksuolog, psychiatra i psychoterapeuta

Zmarł prof. Zbigniew Lew-Starowicz, ceniony seksuolog, psychiatra i psychoterapeuta

2024-09-13, 17:08
Ryszard Czarnecki: Moje zatrzymanie to polityczne igrzyska, zarzuty są absurdalne

Ryszard Czarnecki: Moje zatrzymanie to polityczne igrzyska, zarzuty są absurdalne

2024-09-13, 12:49
Odprawa z premierem, w gotowości kilka tysięcy policjantów. Widmo powodzi nad częścią Polski

Odprawa z premierem, w gotowości kilka tysięcy policjantów. Widmo powodzi nad częścią Polski

2024-09-13, 11:01
Prymas Polak: Zmiany wprowadzane przez Ministerstwo Edukacji szkodzą uczniom

Prymas Polak: Zmiany wprowadzane przez Ministerstwo Edukacji szkodzą uczniom

2024-09-13, 09:34
Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości

Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości

2024-09-12, 17:07
Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

2024-09-12, 14:54
Pierwszy w historii niekomercyjny spacer w kosmosie. Trwał około 20 minut

Pierwszy w historii niekomercyjny spacer w kosmosie. Trwał około 20 minut

2024-09-12, 14:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę