USA potępiają działania Rosji na Krymie, apelują o dialog z Kijowem

2014-03-19, 21:22  Polska Agencja Prasowa/Inga Czerny

USA potępiły w środę dążenia Rosji do przejęcia wojskowych instalacji Ukrainy na Krymie, obarczając Moskwę odpowiedzialnością za ofiary prowokacji dokonywanych przez rosyjskie siły i ich nieformalnych sprzymierzeńców. Wezwały Moskwę do dialogu z Kijowem.

"Zdecydowanie potępiamy użycie siły przez Rosję na Krymie. Rosyjskie wojsko jest bezpośrednio odpowiedzialne za ofiary niezależnie o tego, czy rosyjskie siły noszą normalne mundury czy też mundury bez insygniów" - powiedział na codziennym briefingu rzecznik Białego Domu Jay Carney.

"Dalsze wysiłki rosyjskich sił, by przejąć ukraińskie instalacje wojskowe, tworzą niebezpieczną sytuację. Potępiamy te działania" - dodał.

Carney odniósł się do doniesień, że rosyjskie wojska wspierane przez ochotników bez insygniów zajęły w środę sztab marynarki wojennej Ukrainy w Sewastopolu na okupowanym przez Rosję Krymie. We wtorek podczas szturmu rosyjskich żołnierzy na ukraińską jednostkę wojskową w Symferopolu zastrzelony został żołnierz ukraiński.

Agencja informacyjna Kryminform poinformowała w środę, że władze Krymu zatrzymały dowódcę ukraińskiej Marynarki Wojennej admirała Serhija Hajduka. Także w środę władze Krymu nie wpuściły na półwysep wicepremiera Ukrainy Witalija Jaremy i ministra obrony Ihora Teniucha, którzy chcieli tam negocjować z Rosjanami wstrzymanie użycia broni - poinformowała minister polityki socjalnej Ludmyła Denysowa.

"Wzywamy Rosję, by natychmiast rozpoczęła dialog z rządem ukraińskim, by zapewnić bezpieczeństwo ukraińskich sił w krymskim regionie Ukrainy" - zaapelował Carney. Jak podkreślił, dyplomacja pozostaje "jedynym akceptowalnym środkiem", by rozwiązać kryzys.

Zapewnił też, że USA są gotowe zaostrzyć sankcje, by ukarać Rosję za łamanie ukraińskiej suwerenności i integralności terytorialnej. "Decyzje przywództwa Rosji będą skutkować dalszymi kosztami dla rosyjskiej gospodarki i poszczególnych Rosjan, a także potencjalnie sektorów rosyjskiej gospodarki, oraz innymi kosztami" - powiedział Carney.

W odpowiedzi na niedzielne referendum na Krymie ws. przyłączenia półwyspu do Rosji USA już nałożyły w poniedziałek sankcje na 11 wysokiej rangi urzędników rosyjskich. Jak przypomniał Carney, dekrety prezydenckie pozwalają administracji USA na szybkie rozszerzenie sankcji na kolejne osoby wspierające Kreml, w tym na posiadających aktywa na Zachodzie oligarchów oraz rosyjskie firmy. Dodał, że należy spodziewać się rozszerzenia amerykańskiej czarnej listy o kolejne osoby, ale nie podał kiedy. (PAP)

Kraj i świat

Włochy/Władze wyspy Giglio chcą opóźnić operację usunięcia Concordii

2014-03-24, 08:18

Szczyt G7 o Ukrainie, kolejna rozmowa szefów dyplomacji USA i Rosji

2014-03-24, 08:15
Korwin-Mikke: startujemy do PE, aby ośmieszać i pokazywać całe zło UE

Korwin-Mikke: startujemy do PE, aby ośmieszać i pokazywać całe zło UE

2014-03-23, 16:41

Protestujący w Sejmie rodzice proszą o pomoc prezydentową

2014-03-23, 15:43

Ministerstwo Obrony FR: nie koncentrujemy wojsk na granicy z Ukrainą

2014-03-23, 15:42

Ruch przez granicę Republiki Krymu i Ukrainy przywrócony

2014-03-23, 14:22

Julij Mamczur na wolności

2014-03-23, 13:54

Łukaszenka: Białoruś pozostanie po stronie Rosji

2014-03-23, 13:38
Rodzice niepełnosprawnych dzieci wciąż protestują w Sejmie [wideo]

Rodzice niepełnosprawnych dzieci wciąż protestują w Sejmie [wideo]

2014-03-23, 12:25

NATO: Rosja zgromadziła duże siły przy ukraińskiej granicy

2014-03-23, 12:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę