Schetyna i Borusewicz spotkali się w Kijowie z Jaceniukiem

2014-03-17, 13:11  Polska Agencja Prasowa/Marzena Kozłowska

Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz i szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna (PO) spotkali się w Kijowie z p.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandrem Turczynowem i premierem Arsenijem Jaceniukiem. Rozmawiano głównie o Krymie - podał Schetyna.

"Rozmowę zdominowała kwestia pseudoreferendum na Krymie" - poinformował.

Jak relacjonował, Jaceniuk podkreślił podczas spotkania, że nie ma mowy o aneksji Krymu przez Rosję. Premier Ukrainy "użył sformułowania, że Ukraina będzie odbudowywać ukraińską państwowość na Krymie dzień po dniu. Jaceniuk mówił, że kryzys krymski będzie zapewne trwał lata, ale założenie integralności granic Ukrainy to podstawa" - dodał poseł.

Schetyna przekazał, że zarówno on, jak i Borusewicz w rozmowie z Jaceniukiem zapewnili o poparciu Polski dla integralności terytorialnej Ukrainy. Borusewicz zwrócił uwagę, że założenie integralności jest słuszne, bo gdyby nastąpił jakikolwiek wyłom w tej kwestii, to - jak mówił - można się liczyć z tym, że "na Krymie by się nie skończyło".

"Stoimy na stanowisku integralności terytorialnej Ukrainy. Ani Polska, ani Unia Europejska, ani Stany Zjednoczone nie zgodzą się, aby jakiekolwiek państwo zmieniało kształt (granic) sąsiada, używając siły lub groźby użycia siły" - zaznaczył marszałek Senatu.

Schetyna poinformował, że tematami rozmów z Jaceniukiem były też sytuacja gospodarcza Ukrainy i konieczne reformy, a strona polska zadeklarowała gotowość podzielenia się doświadczeniami w tym zakresie. Borusewicz ocenił, że szczególnie ważne są dwie reformy: gospodarcza, a także samorządowa, która "może być wyjściem naprzeciw tym, którzy chcą, aby więcej władzy było w regionach".

Jaceniuk zwracał uwagę na katastrofalną sytuację gospodarczą swojego kraju i podkreślał, jak ważne jest solidarne wsparcie Ukrainy przez kraje UE oraz Stany Zjednoczone.

"Premier Jaceniuk mówił, że jest pewien, iż to wsparcie będzie miało miejsce, jeżeli będziemy o tym wspólnie bardzo głośno mówić. Ten wspólny głos polskiego i litewskiego parlamentu jest szczególnie ważny. Polska jak mało kto rozumie sytuację Ukraińców. Obiecaliśmy im, że będziemy ich wspierać w wymiarze rządowym, ale też parlamentarnym" - zaznaczył Schetyna, dodając, że Jaceniuk podziękował Polsce za wsparcie udzielane Ukrainie.

Borusewicz i Schetyna udali się do Kijowa na posiedzenie prezydium Zgromadzenia Parlamentarnego Polski, Litwy i Ukrainy. Posiedzenie prezydium Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, Sejmu Republiki Litewskiej oraz Rady Najwyższej Ukrainy odbywa się z inicjatywy przewodniczącej Sejmu Litwy Lorety Graużiniene; Litwa sprawuje obecnie przewodnictwo w Zgromadzeniu.

Politycy spotkali się również z p.o. prezydenta Ukrainy - w drodze na to spotkanie przeszli pieszo przez Majdan, gdzie rozmawiali z obecnymi tam Ukraińcami. Na konferencji prasowej po spotkaniu Turczynow podziękował Polsce za wsparcie udzielone w najtrudniejszych chwilach Ukraińcom, którzy - jak mówił - "powstali, by na Majdanie bronić swych praw". Poinformował, że rozmowa z politykami z Polski i Litwy dotyczyła m.in. kwestii integracji Ukrainy z UE, co - jak zapewnił - pozostaje strategicznym celem Kijowa.

Jak podał, rozmawiano o podpisaniu umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina, ale także o perspektywie pełnego członkostwa Ukrainy w UE. Turczynow zaznaczył, że Polska i Litwa zawsze wspierały Ukrainę w tej kwestii.

Poinformował też, że na poniedziałkowym spotkaniu podpisano wspólne oświadczenie potępiające akt agresji, jakim jest wprowadzenie żołnierzy rosyjskich na terytorium Krymu, który jest "nieodłączną częścią Ukrainy". Sygnatariusze wyrazili poparcie dla rządu i parlamentu w Kijowie. Turczynow podziękował stronie polskiej i litewskiej za tak wyraźne określenie ich stanowiska.

"Ukraina stała się przedmiotem nieuprawnionej agresji, bo nic takiego nie działo się na Krymie, co zagrażałoby interesom Rosji" - oświadczył na konferencji prasowej Borusewicz. Wyraził wsparcie dla Ukrainy w kwestii obrony suwerenności oraz w procesie wprowadzania systemu demokratycznego. Zwrócił uwagę na jedność sił politycznych, a także społeczeństwa polskiego w ocenie rosyjskiej agresji. Jak podkreślił, Rosja w dłuższej perspektywie poniesie negatywne konsekwencje tej agresji.

"W Polsce nie ma dyskusji nad tym, co się stało, bo stała się rzecz fatalna dla Ukrainy, dla Europy, ale także dla Rosji. Podważanie granic innego państwa z zastosowaniem sił wojskowych jest nie do zaakceptowania i jest groźne" - zaznaczył marszałek Senatu.

"Rosja wykopuje rów nieufności pomiędzy sobą a Europą i Ukrainą. Za to wszystko odpowiedzialna jest Rosja i jej prezydent" - zaznaczył Borusewicz. Wyraził nadzieję że władze na Kremlu zrozumieją, że dalsza agresja wobec Ukrainy szkodzi Rosji. Borusewicz, Schetyna i Graużiniene spotkają się jeszcze w Kijowie z przedstawicielami ukraińskich partii politycznych. (PAP)

Kraj i świat

Prezydent RP: nowoczesnej armii nie buduje się z dnia na dzień

2014-03-26, 14:58

Rozpoczął się szczyt UE-USA w Brukseli

2014-03-26, 13:30

Sikorski: umowa stowarzyszeniowa z UE szansą na modernizację Ukrainy

2014-03-26, 13:20

W nocy z soboty na niedzielę pośpimy krócej i zmienimy czas na letni

2014-03-26, 08:43

Sikorski w środę na Ukrainie, odwiedzi Kijów i Odessę

2014-03-26, 08:35

Książę Laurent w śpiączce farmakologicznej

2014-03-25, 21:02

Polska uzyska dostęp do włoskiego systemu obserwacji satelitarnej

2014-03-25, 21:01

MSW na Ukrainie: minął termin zdania broni, uzbrojone grupy są nielegalne

2014-03-25, 20:41

Rosjanie szturmują "Czerkasy", ostatnią jednostkę ukraińskiej marynarki na Krymie

2014-03-25, 20:39

Rząd zgodził się na podwyższenie świadczeń, protest rodziców w Sejmie trwa

2014-03-25, 20:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę