Polskie opóźnienia w onkologii

2013-04-22, 14:40  Polska Agencja Prasowa

W Polsce zbyt mało stosuje się innowacyjnych metod leczenia nowotworów w porównaniu do poziomu technologicznego, jaki jest już w światowej onkologii - stwierdzili eksperci na konferencji Fundacji Watch Health Care, która w poniedziałek odbyła się Warszawie.

Specjaliści przyznali, że mimo trudności stale poprawia się w naszym kraju skuteczność leczenia raka, w tym również nowotworów układu moczowo-płciowego, które były głównym tematem spotkania.

Dr Marcin Hetnał Ośrodka Radioterapii Amethyst RTCP w Krakowie podał przykład radioterapii i powołał się na najnowsze dane opublikowane w marcu 2013 r. przez "Lancet Oncology". Wynika z nich, że w Polsce brakuje przyśpieszaczy liniowych (aparatura do radioterapii) - zaledwie trzy takie aparaty przypadają na 2 mln mieszkańców, co stawia nas na jednym z ostatnich miejsc w Europie.

"Dostęp do radioterapii w naszym kraju stale się jednak poprawia, gdyż od kilku lat wprowadzane są nowe urządzenia" - stwierdził specjalista. Na zabieg radioterapii radykalnej, coraz częściej zastępującej chirurgię, czeka się od 1 do 4 miesięcy w zależności i regionu kraju. Krócej, bo jeden miesiąc, czeka się na radioterapię paliatywną i brachyterapię.

Hetnał dodał, że w niektórych ośrodkach stosowane są najnowszej generacji urządzenia do tzw. radioterapii 3D, które koncentrują wiązkę promieniowania głównie na guzach i zmniejszają czas naświetlenia chorego. Poprawia to skuteczność leczenia, a jednocześnie zmniejsza ryzyko działań niepożądanych.

Najwięcej dyskusji wywołało finansowanie najnowszej generacji leków onkologicznych. Joanna Krzywkowska z Dolnośląskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia podkreśliła, że o refundacji tych bardzo kosztownych preparatów decyduje efektywność terapeutyczna oraz kosztowa. Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) przyjmuje się, że refundacja obejmuje tylko te terapie, których opłacalność nie przekracza trzykrotnego PKB w przeliczeniu na jedno osobę. W przypadku Polski jest to suma około 100 tys. zł.

Karolina Skóra z Fundacji Watch Health Care zwróciła uwagę, że takie podejście nie powinno być stosowane w przypadku tzw. terapii u schyłku życia (end-of-life treatment), często stosowanych u chorych na nowotwory. Ich celem jest przede wszystkim wydłużenie życia chorego na tyle, na ile tylko jest to możliwe. "Chorym w tym stanie nie zależy na jakości życia, oni chcą przede wszystkim przedłużenia życia, bez względu na koszty" - podkreśliła Skóra.

Dodała, że w obecnej ustawie refundacyjnej nie przewidziano oddzielnego trybu dla technologii stosowanych w fazie schyłkowej życia, ani dla terapii stosowanych w chorobach rzadkich.

Według mec. Pauliny Kieszkowskiej-Knapik z kancelarii Baker&McKenzie, ustawa ta zbyt nisko określa próg efektywności kosztowej, co blokuje refundację wielu nowych i drogich leków. Często są one stosowane w ramach tzw. chemioterapii niestandardowej, która nie jest adekwatna do praktyki medycznej, bo wiele stosowanych w jej ramach preparatów - dodała - jest podstawą leczenia niektórych nowotworów w światowej onkologii. "Ministerstwo Zdrowia planuje w tym roku nowelizacje ustawy refundacyjnej - może ta kwestia zostanie w niej rozwiązana" - podkreślała Kieszkowska-Knapik.

Joanna Krzywkowska z dolnośląskiego NFZ wyjaśniała, że określenie "chemioterapia niestandardowa" odnosi się jedynie do tych terapii, których nie ma w koszyku gwarantowanych świadczeń medycznych.

Krzysztof Łanda, prezes Fundacji Watch Health Care, podkreślił, że Polska mało wydaje na ochronę zdrowia w porównaniu do innych wysoko rozwiniętych krajów. Z tego powodu wiele skutecznych, ale kosztownych technologii medycznych jest u nas uznawanych za nieopłacalne, co sprawia, że nie są dostępne dla chorych (PAP).

Kraj i świat

Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

2024-09-19, 14:48
MEN dla powodzian: platforma Szkoły Szkołom, dyżur psychologów i webinar o traumie

MEN dla powodzian: platforma „Szkoły Szkołom", dyżur psychologów i webinar o traumie

2024-09-19, 12:44
Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Były wokalista Budki Suflera miał 76 lat

Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Były wokalista „Budki Suflera” miał 76 lat

2024-09-18, 19:27
Kolejna seria eksplozji urządzeń elektronicznych w Libanie: 14 osób zabitych, setki rannych [aktualizacja]

Kolejna seria eksplozji urządzeń elektronicznych w Libanie: 14 osób zabitych, setki rannych [aktualizacja]

2024-09-18, 19:04
Marcinkowice koło Wrocławia: Wody Oławy sięgają przeprawy mostowej, mieszkańcy pracują na wałach

Marcinkowice koło Wrocławia: Wody Oławy sięgają przeprawy mostowej, mieszkańcy pracują na wałach

2024-09-18, 13:16
Polscy europosłowie apelują o unijną pomoc dla powodzian. Pieniądze potrzebne natychmiast

Polscy europosłowie apelują o unijną pomoc dla powodzian. „Pieniądze potrzebne natychmiast!"

2024-09-18, 10:35
Premier Tusk: W razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na terenach powodziowych

Premier Tusk: W razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na terenach powodziowych

2024-09-18, 08:28
Premier Tusk: Straty spowodowane przez powódź będziemy liczyć w miliardach

Premier Tusk: Straty spowodowane przez powódź będziemy liczyć w miliardach

2024-09-17, 18:56
Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

2024-09-17, 10:38
Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

2024-09-17, 09:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę