W czwartek decyzja ws. polskiego planu rekompensat w związku z ASF
W najbliższy czwartek kraje UE będą głosować ws. polskiego planu wypłaty rekompensat producentom wieprzowiny ze stref buforowych, ustanowionych w Polsce po wykryciu afrykańskiego pomoru świń (ASF) - poinformował w piątek komisarz UE ds. rolnictwa Dacian Ciolos.
Ciolos spotkał się w piątek w Warszawie z premierem Donaldem Tuskiem. Komisarz zadeklarował, że Komisja Europejska jest gotowa współfinansować rekompensaty na rzecz producentów wieprzowiny ze stref buforowych, ustanowionych w Polsce po wykryciu afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików. Kryzys związany z ASF negatywnie wpłynął na przychody gospodarstw i zachwiał funkcjonowaniem całego sektora - zauważa KE.
"Sytuacja jest poważna i poinformowałem premiera Tuska, że Komisja jest gotowa wesprzeć program finansowo. Zwróciłem się do przedstawicieli państw członkowskich zasiadających w Komitecie Zarządzającym o omówienie zaproponowanego planu i poddanie go pod głosowanie w najbliższy czwartek" - oświadczył po spotkaniu Ciolos cytowany w informacji KE.
Jak dodał, mimo że program rekompensat zostanie formalnie ogłoszony dopiero w przyszłym tygodniu, to będzie działał ze skutkiem wstecznym i obejmie świnie, które poddano ubojowi w strefie buforowej od 26 lutego. Producentom ma być rekompensowana różnica między cenami w strefie buforowej a cenami w pozostałej części kraju.
Ciolos zapewnił też, że Komisja Europejska nadal prowadzi z Rosjanami rozmowy ws. zniesienia zakazu importu wieprzowiny z całej Unii, który, zdaniem KE, jest nieproporcjonalny do zagrożenia. Chodzi o to, aby obejmował on tylko zakażone regiony. "Komisja oczywiście uważnie obserwuje rynek wieprzowiny i w razie konieczności będzie podejmować dalsze działania, jeśli będzie to konieczne" - zapewnił Ciolos.
"W tej kryzysowej dla naszych rolników sytuacji ważne jest, żeby reagować szybko. Rezultaty dzisiejszych rozmów będą stanowiły istotne wsparcie dla działań, które podejmujemy, żeby ograniczyć straty hodowców i przetwórców mięsa" - podkreślił, cytowany w komunikacie CIR premier Donald Tusk.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, choć dostarczony w piątek przez Polskę plan rekompensat nie zawiera limitu sztuk tuszy (za które wypłacane miałyby być rekompensaty), to wcześniejszy projekt sugerował limit 200 tys., co oznaczałoby szacunkowy koszt ok. 7 mln euro; przy czym KE ma finansować 50 proc. rekompensat.
29 stycznia Rosja zażądała od Unii Europejskiej, aby nie certyfikowała wieprzowiny wysyłanej do Rosji, co oznacza w praktyce wprowadzenie przez Moskwę zakazu importu takiego mięsa. Powodem było wykrycie na Litwie dwóch ognisk afrykańskiego pomoru świń u dzików. W lutym dwa przypadki ASF u dzików blisko granicy z Białorusią stwierdzono również w Polsce. W efekcie służby weterynaryjne wyznaczyły strefę buforową, obejmującą kilka powiatów w woj. podlaskim, lubelskim i mazowieckim, wzdłuż granicy z Białorusią. Na tym terenie zwierzęta muszą być m.in. trzymane w zamkniętych pomieszczeniach, a mięso nie może być eksportowane za granicę. Zgodnie z wymogami unijnymi mięso z takiej strefy musi być też specjalnie oznaczone.
Przez ASF producenci wieprzowiny ponoszą znaczne straty - cena skupu świń spadła w ostatnich tygodniach od kilkunastu do kilkudziesięciu procent. Problem dotknął hodowców w całym kraju, bo mimo że wirus nie jest groźny dla ludzi, klienci mniej chętnie sięgają po wieprzowinę. Izby rolnicze przekonują, że spadek cen powoduje, że chów świń stał się nieopłacalny i rolnicy mogą zrezygnować z dalszej produkcji trzody.
Chorobę afrykańskiego pomoru świń pierwszy raz opisano w 1921 roku w Kenii. Do Europy, a konkretnie do Portugalii, wirus przywędrował w 1957 roku. W Europie Wschodniej choroba ta pojawiła się w 2007 roku. Jest trudna do zwalczania, nie ma na nią szczepionki. Choroba przenoszona jest przez dziki, które często przychodzą do zabudowań w poszukiwaniu pożywienia. ASF nie jest groźna dla ludzi. (PAP)