Sikorski apeluje do Rosji: nie wchodźcie na Ukrainę

2014-03-14, 17:32  Polska Agencja Prasowa

Nie wchodźcie na wschodnią Ukrainę pod jakimkolwiek pozorem - z takim apelem do władz rosyjskich zwrócił się w piątek w Krakowie minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Sikorski oraz szef dyplomacji Węgier Janos Martonyi uczestniczyli w ponownym otwarciu w Krakowie konsulatu Węgier.

"W związku z tym, co stało się wczoraj w Doniecku i co jeszcze może się stać w najbliższych dniach, pragnę ponowić apel do władz rosyjskich: nie wchodźcie na wschodnią Ukrainę pod jakimkolwiek pozorem" - powiedział szef polskiej dyplomacji dziennikarzom.

Sikorski powiedział, że niepokoją go czwartkowe wydarzenia w Doniecku, "gdzie ludzie stracili życie tylko dlatego, że demonstrowali za jednością Ukrainy" oraz zapowiedzi, że podobne ataki mogą się w weekend powtórzyć w Charkowie i być może także w innych miejscach.

Szef MSZ pytany o możliwe scenariusze na Ukrainie zaznaczył, że wyniki niedzielnego referendum na Krymie nie zostaną uznane przez społeczność międzynarodową. "Społeczność międzynarodowa nie uzna wyników nielegalnego w takich warunkach przeprowadzonego referendum. Strona rosyjska ma kontrolę wojskową nad półwyspem, co niestety jest brutalnym faktem" - podkreślił szef polskiej dyplomacji.

Z kolei minister SZ Węgier Janos Martonyi podkreślił, że nie wierzy, żeby ktokolwiek mógł przewidzieć, co może się wydarzyć w najbliższych tygodniach na Ukrainie. "W znacznej części to zależy nie od nas, nie od Europy i świata zachodniego. Naszym zadaniem jest w tej sytuacji przygotować się na wszelkie ewentualności" - powiedział.

Przypomniał, że w poniedziałek w Brukseli spotykają się ministrowie SZ UE, którzy mają podjąć decyzję o sankcjach wobec Rosji i przyśpieszeniu pomocy dla Ukrainy. "Najważniejsze będzie, żeby pokazać, że jesteśmy jednością" - podkreślił.

Martonyi mówił także, że "jeśli integralność terytorialną jakiegoś państwa można zaprzepaścić, to nie wiadomo, gdzie taki proces może mieć swój koniec". "Musimy wierzyć w to, że rozsądek zwycięży nad emocjami i nad nieracjonalnymi postawami" - podkreślił.

W czwartek w Doniecku doszło do starć między uczestnikami prorosyjskiego wiecu a manifestantami na rzecz jedności tego kraju, w których zginęły dwie lub według niektórych mediów trzy osoby.

W piątek MSZ Federacji Rosyjskiej, komentując czwartkowe wydarzenia w Doniecku, oświadczyło, że "Rosja poczuwa się do odpowiedzialności za życie rodaków i współobywateli na Ukrainie; zastrzega też sobie prawo do wzięcia ludzi w obronę".

Tego samego dnia po południu rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zapewnił w Londynie po rozmowie z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym, że Rosja nie planuje wkroczyć na wschodnią Ukrainę. (PAP)

Kraj i świat

Rosjanie zajmują ukraińską bazę na Krymie, świat protestuje

Rosjanie zajmują ukraińską bazę na Krymie, świat protestuje

2014-03-19, 18:04

Marek Sawicki zapowiedział, że Polska wystosuje notę protestacyjną w sprawie łamania solidarności w UE

2014-03-19, 18:03
W Sejmie protest rodziców z niepełnosprawnymi dziećmi

W Sejmie protest rodziców z niepełnosprawnymi dziećmi

2014-03-19, 17:52

Rząd Niemiec potępił przyłączenie Krymu do Rosji

2014-03-19, 17:52

Shell wycofuje się rozmów ws. poszukiwań gazu w okolicach Krymu

2014-03-19, 17:50

Inteligencja w Rosji protestuje przeciwko restauracji totalitaryzmu

2014-03-19, 17:49

W czwartek prezydent Komorowski przyjmie wicepremiera Ukrainy

2014-03-19, 17:48

Szczyt UE w cieniu kryzysu na Ukrainie i aneksji Krymu przez Rosję

2014-03-19, 17:02

10 lat więzienia dla b. księdza za przestępstwa seksualne

2014-03-19, 17:01

Tymoszenko wyszła ze szpitala w Berlinie, wraca do Kijowa

2014-03-19, 17:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę