Pełnomocnik T. wystąpił do sądu o odpis orzeczenia ws. swego klienta

2014-03-10, 16:51  Polska Agencja Prasowa

Pełnomocnik Mariusza T. skierował w poniedziałek do sądu wniosek o dostarczenie mu odpisu orzeczenia ws. swego klienta, wraz z pisemnym uzasadnieniem. Zamierza złożyć zażalenie na to sądowe postanowienie.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie uznał w ubiegły poniedziałek Mariusza T. za osobę stwarzającą zagrożenie i nakazał umieścić go w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym. Postanowienie jest nieprawomocne.

Mec. Marcin Lewandowski złożenie zażalenia zapowiedział zaraz po ogłoszeniu niekorzystnego dla jego klienta orzeczenia. Jak mówił, nie zgadza się z opiniami biegłych, na których oparł się sąd, wydając orzeczenie. Były to opinie złożone do akt sprawy, oparte na rozmowie. Pełnomocnik wnosił, żeby ta sprawa została oparta na nowych opiniach, wynikających z obserwacji.

Sąd na sporządzenie uzasadnienia ma 14 dni kalendarzowych, jednak sędzia może wystąpić do prezesa sądu o wydłużenie tego terminu. Według rzeczniczki sądu Marzeny Ossolińskiej-Plęs, „sąd w tej sprawie na pewno będzie działał bez zbędnej zwłoki”.

Po otrzymaniu dokumentów pełnomocnik będzie miał 14 dni na złożenie zażalenia na orzeczenie sądu.

Opinie wydane przez biegłych: dwóch psychiatrów, seksuologa i psychologa zostały wydane na podstawie rozmowy z Mariuszem T., jego akt osobowych, książki zdrowia, w której są m.in. wszystkie badania lekarskie, zgłaszane kłopoty ze zdrowiem czy przyjęte formy leczenia, oraz opinii sprzed 25 lat opracowanych przez terapeutów z więzienia w Strzelcach Opolskich, gdzie T. odbywał karę, zanim trafił do więzienia w Rzeszowie. Biegli nie wnioskowali wowczas o dodatkową obserwację T. w ośrodku zamkniętym.

Zdaniem Lewandowskiego dokumenty, na których oparł się zespół biegłych przygotowując opinie, nie były jeszcze dopuszczone jako dowód w sprawie. Sąd przyjął te dokumenty za dowód na pierwszej rozprawie ws. T., która odbyła się 10 lutego, a biegli swoje opinie opracowali jeszcze w styczniu.

Postanowienie sądu w sprawie Mariusza T. zapadło na drugiej rozprawie, która odbyła się 3 marca. Pierwsza rozprawa odbyła się 10 lutego; odroczono ją wówczas ze względu na konieczność przesłuchania dwóch świadków, o co wnioskował Lewandowski. Ponadto wówczas do sądu nie dotarły jeszcze wysłane pocztą przez adwokata uwagi i zastrzeżenia dotyczące opinii wydanych przez biegłych: psychiatrów, psychologa i seksuologa. Właśnie na podstawie tych opinii sąd wydał orzeczenie.

Obie rozprawy odbywały się za zamkniętymi drzwiami.

O uznanie T. za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób i jego izolację wnioskował 22 stycznia dyrektor zakładu karnego w Rzeszowie, gdzie T. odbywał karę. Skierowanie wniosku o uznanie T. za osobę stwarzającą zagrożenie dla innych i zastosowanie wobec niego, już po odbyciu kary więzienia, nadzoru prewencyjnego lub leczenia w ośrodku zamkniętym utworzonym w Gostyninie umożliwiła ustawa o nadzorze nad groźnymi przestępcami, która zaczęła obowiązywać 22 stycznia br.

Dotyczy ona groźnych przestępców, u których podczas odbywania kary w systemie terapeutycznym występowały zaburzenia psychiczne, bądź preferencji seksualnych, które mają taki charakter, że "zachodzi co najmniej wysokie prawdopodobieństwo popełnienia czynu zabronionego z użyciem przemocy" zagrożonego karą przynajmniej 10 lat więzienia.

Po wpłynięciu wniosku dyrektora więzienia sąd jeszcze tego samego dnia powołał biegłych: psychiatrów, psychologa i seksuologa, którzy opracowali opinie dotyczące T. (PAP)

Kraj i świat

Były generał KGB: Putin nie odda Krymu; może być wojna, ale między Ukrainą a Rosją

2014-03-11, 20:22

Sikorski: Polska nie uznaje deklaracji niepodległości Krymu

2014-03-11, 19:35
Kaczyński: gazoport powinien być jak najszybciej zbudowany

Kaczyński: gazoport powinien być jak najszybciej zbudowany

2014-03-11, 16:02
Rząd przyjął trzecią transzę deregulacyjną

Rząd przyjął trzecią transzę deregulacyjną

2014-03-11, 15:58

Prezydent apeluje o wspólny wysiłek na rzecz modernizacji wojska

2014-03-11, 11:58

Danuta Huebner kandydatką na stanowisko szefa kampanii PO do Parlamentu Europejskiego

2014-03-11, 09:19

UE grozi Moskwie sankcjami, jeśli siły rosyjskie nie opuszczą Krymu

2014-03-11, 09:16

Rosyjska Duma Państwowa rozpatrzy projekt ustawy o przyłączeniu Krymu

2014-03-11, 09:08

Mijają trzy lata od katastrofy w Fukushimie - trwa usuwanie jej skutków

2014-03-11, 08:20

USA chcą dowodów, że Rosja popiera dyplomatyczne wyjścia ws. Ukrainy

2014-03-10, 21:01
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę