Sąd Rejonowy w Warszawie: Dwa miesiące aresztu dla Dariusza Mateckiego
Sąd zastosował wobec podejrzanego posła PiS Dariusza Mateckiego tymczasowy areszt na okres dwóch miesięcy – poinformowała w sobotę na X Prokuratura Krajowa. Taką decyzję podjął po trzygodzinnym posiedzeniu Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów. Prokuratura chciała trzymiesięcznego aresztowania Mateckiego.
Mateckiego w piątek rano zatrzymali funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie prokuratury w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura Krajowa postawiła posłowi sześć zarzutów zagrożonych karą do 10 lat pozbawienia wolności. Matecki złożył wyjaśnienia.
Prokurator uznał, że konieczne jest aresztowanie posła i taki wniosek skierował do sądu. – Konieczność zastosowania tego środka wynika z uzasadnionej obawy bezprawnego wpływania na tok postępowania, jak również z groźby wymierzenia surowej kary – wyjaśnił w piątek rzecznik PK Przemysław Nowak.
Wniosek prokuratury o uchylenie immunitetu posłowi Mateckiemu, jego zatrzymanie oraz tymczasowe aresztowanie, trafił do Sejmu pod koniec lutego. W środę komisja regulaminowa spraw poselskich i immunitetowych zarekomendowała Sejmowi uchylenie Mateckiemu immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na jego tymczasowe aresztowanie. Później tego dnia poseł Prawa i Sprawiedliwości poinformował na sali plenarnej, że zrzeka się immunitetu.
Poseł tłumaczył, że jest to jego „honorowe zobowiązanie wobec obywateli”, pomimo tego, że nie zgadza się z zarzutami prokuratury.
W czwartek komisja regulaminowa uznała wniosek Mateckiego o zrzeczeniu się immunitetu za spełniający „wymogi formalnej poprawności”. Jednocześnie tego dnia Sejm w głosowaniu wyraził zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła PiS.
Zrzeczenie się immunitetu przez posła otworzyło prokuraturze drogę do dalszych czynności, zaś zgoda Sejmu na zatrzymanie i areszt pozwoliła prokuraturze skierować wniosek do sądu o zastosowanie aresztu.