Szef MON i ambasador USA: 12 myśliwców F-16 przyleci do Polski

2014-03-06, 20:23  Polska Agencja Prasowa

12 amerykańskich myśliwców F-16 przyleci w przyszłym tygodniu na ćwiczenia do Polski, samolotom będzie towarzyszyło 300 osób personelu - zapowiedzieli w czwartek w Warszawie minister obrony Tomasz Siemoniak i ambasador USA Stephen Mull.

"Zgodnie z naszą prośbą przedstawioną stronie amerykańskiej kilka dni temu, przekazano nam dzisiaj jej decyzje, że najbliższe ćwiczenia w ramach +aviation detachment+ będą przeprowadzone na znacznie większą skalę" - powiedział szef MON.

"Do Polski przybędzie 12 samolotów F-16 i 300 osób personelu (...). Bardzo doceniamy ten gest, to działanie naszych sojuszników. Jest ono szybkie i bardzo efektywne. Będziemy w ciągu najbliższych dni nadal pracowali, by sojusz polsko-amerykański w ramach NATO był skutecznym działaniem pokazującym, że Polska i Stany Zjednoczone współpracują bardzo blisko" - dodał Siemoniak.

Ambasador USA Stephen Mull mówił, że to, co się dzieje na Ukrainie, jest bardzo niepokojące. "To bardzo dramatyczne wyzwanie dla podstaw bezpieczeństwa, które istniały w Europie przez 40 lat" - powiedział ambasador. Dodał, że nie można akceptować sytuacji, w której jeden kraj przemocą i przy użyciu wojska próbuje zmieniać gwarantowane granice.

"Kiedy jest takie dramatyczne wyzwanie dla naszego bezpieczeństwa, musimy reagować musimy reagować w sojuszu, aby zapewnić naszych sojuszników, że nasze gwarancje bezpieczeństwa są aktualne. Najlepszy sposób to zacieśnić naszą już bardzo dobrze funkcjonującą współpracę wojskową" - powiedział ambasador.

Dodał, że z tego względu sekretarz obrony Chuck Hagel zdecydował w środę o wysłaniu do Polski personelu wojskowego i samolotów. "Mamy nadzieję, że to będzie w przyszłym tygodniu" - dodał Mull.

Zapowiedział dyplomatyczne naciski na Rosję, "aby żołnierze wrócili do baz na Krymie" i aby Rosja współpracowała ze strukturami OBWE, stworzonymi do zajmowania się takimi problemami.

Siemoniak przypomniał, że ćwiczenia były planowane na mniejszą skalę i miały tym razem dotyczyć lotnictwa transportowego. Dodał, że wobec sytuacji na Ukrainie Polska wystąpiła do "amerykańskich sojuszników i przyjaciół", by ćwiczenia przyśpieszyć i by były na znacznie większą skalę.

Siemoniak powiedział, że to, jak długo zostaną amerykańskie F-16, zostanie podane do wiadomości, kiedy samoloty przylecą. "Mogą być różne warianty, samoloty będą na pewno, będziemy tutaj, jak długo będzie potrzeba" - zapewnił Mull.

Rotacyjne pobyty komponentu lotniczego Sił Powietrznych USA odbywają się na podstawie polsko-amerykańskiego porozumienia międzyrządowego z 2011 r. Umożliwiło od 2012 r. ono stałe stacjonowanie amerykańskiego pododdziału lotniczego (aviation detachment - AvDet), który przygotowuje okresowe pobyty samolotów bojowych i transportowych Stanów Zjednoczonych w bazach w Łasku i Powidzu. Taki rotacyjny pododdział może pozostawać na okres od dwóch tygodni do miesiąca.

W czwartek Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że wojskowi obserwatorzy OBWE - w tym dwóch oficerów z Polski - nie zostali wpuszczeni na Krym. Potwierdził to Siemoniak. (PAP)

Kraj i świat

Arsenij Jaceniuk twierdzi, że Ukraina nie omawia członkostwa w NATO

2014-03-06, 20:26

Zielone światło dla Kuby do rozpoczęcia rozmów nt. nowego porozumienia z UE

2014-03-06, 20:24

Krym prosi o przyłączenie do Rosji, Zachód przygotowuje sankcje

2014-03-06, 20:22

USA ogłaszają sankcje, by ukarać Rosję za interwencję na Krymie

2014-03-06, 20:21

Apelacja ws. Katarzyny W. - 11 kwietnia

2014-03-06, 16:44
Arsenij Jaceniuk uważa, że rząd Ukrainy gotów szybko podpisać umowę stowarzyszeniową

Arsenij Jaceniuk uważa, że rząd Ukrainy gotów szybko podpisać umowę stowarzyszeniową

2014-03-06, 16:35

Asad zadeklarował poparcie dla Putina i jego działań wobec Ukrainy

2014-03-06, 16:34

Zdaniem szefa MON, władze Krymu nie chcą pokazać, co tam się dzieje

2014-03-06, 16:33

Wojskowi obserwatorzy OBWE nie mogą wjechać na Krym

2014-03-06, 16:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę