Donald Trump wrócił do Białego Domu. Został zaprzysiężony na 47. prezydenta USA [zdjęcia]
Donald Trump został w poniedziałek zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych podczas ceremonii w Kapitolu. Złożenie przysięgi formalnie rozpoczyna jego prezydenturę.
– Uroczyście przysięgam, że będę wiernie sprawować urząd Prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz że w miarę swoich najlepszych możliwości będę chronić, strzec i bronić Konstytucji Stanów Zjednoczonych – oświadczył Trump, składając przysięgę na Biblię w towarzystwie prezesa Sądu Najwyższego Johna Robertsa.
„Rząd nie poradził sobie z prostym kryzysem”
– Złoty wiek Ameryki zaczyna się właśnie teraz. Od tego dnia i będzie ponownie szanowana na całym świecie. Będzie przedmiotem zazdrości każdego narodu i nie damy się więcej wykorzystywać. Po prostu postawię Amerykę na pierwszym miejscu – powiedział prezydent Donald Trump podczas przemówienia inaugurującego jego prezydenturę.
– Przez wiele lat radykalny i skorumpowany establishment odbierał władzę i bogactwo naszym obywatelom. Mamy teraz rząd, który nie potrafi poradzić sobie nawet z prostym kryzysem w kraju, a jednocześnie wpada w ciągły katalog katastrofalnych wydarzeń za granicą – powiedział Trump. – Mamy rząd, który przyznał nieograniczone fundusze na obronę zagranicznych wyborców, ale odmawia obrony amerykańskich wyborców, a co ważniejsze, własnego narodu – dodał.
Zapowiedział, że wraz z początkiem jego prezydentury to się skończy.
„Bóg uratował mnie, by znów uczynić Amerykę wielką”
– Przez ostatnie osiem lat byłem testowany i wystawiany na próbę bardziej niż jakikolwiek prezydent w naszej 250-letniej historii i wiele się nauczyłem po drodze. Podróż do odzyskania naszej republiki nie była łatwa, mogę powiedzieć, że ci, którzy chcą powstrzymać naszą sprawę, próbowali odebrać mi wolność, a nawet odebrać mi życie. Zaledwie kilka miesięcy temu na pięknym polu w Pensylwanii kula zamachowca przebiła mi ucho, ale wtedy czułem i wierzę, a teraz nawet bardziej, że moje życie zostało uratowane z jakiegoś powodu, zostałem uratowany przez Boga, aby ponownie uczynić Amerykę wielką – powiedział Trump.
– Ogłoszę stan wyjątkowy na naszej południowej granicy. Wszystkie nielegalne przekroczenia granicy zostaną natychmiast wstrzymane, a my rozpoczniemy proces odsyłania milionów i milionów zagranicznych przestępców z powrotem do miejsc, z których przybyli. Przywrócimy moją politykę pozostawiania (imigrantów) w Meksyku. Zakończę praktykę łapania i wypuszczania (imigrantów) i wyślę wojska na południową granicę, aby odeprzeć katastrofalną inwazję na nasz kraj – wymieniał prezydent.
Zapowiedział też uznanie karteli narkotykowych za organizacje terrorystyczne i wykorzystanie ustawy z 1798 roku, by „wykorzystać pełną i ogromną władzę federalnych i stanowych organów ścigania w celu wyeliminowania obecności wszystkich zagranicznych gangów i sieci przestępczych”.
– Nasz sukces będziemy mierzyć wojnami, które zakończymy. Będę zapamiętany jako wprowadzający pokój – dodał prezydent Trump.
Przysięga oficjalnie rozpoczyna drugą kadencję Donalda Trumpa jako prezydenta.