Niemcy: W wypadku autokaru na A11 ciężko ranna kobieta z polskim obywatelstwem
Wśród osób rannych w wypadku autokaru na autostradzie A11 przy granicy z Polską, do którego doszło w sobotę, jest kobieta z polskim obywatelstwem. - Jej kwalifikacja medyczna została po badaniach zmieniona z lekkiej na ciężką - poinformował w poniedziałek rzecznik MSZ.
Jak przekazała niemiecka policja, do sobotniego wypadku autokaru na autostradzie A11 przy granicy z Polską, który skutkował śmiercią dwóch osób, doszło prawdopodobnie z powodu silnego wiatru i zimowej pogody. Funkcjonariusze przypuszczają, że autokar relacji Berlin-Szczecin firmy Flixbus zjechał z trasy tuż za węzłem autostradowym Uckermark w Brandenburgii, a następnie przewrócił się. Do wypadku doszło z powodu trudnych warunków atmosferycznych. Policja sprawdza, w jakim stopniu śliska zimowa nawierzchnia drogi, prędkość autokaru i podmuchy wiatru przyczyniły się do tego zdarzenia.
Komenda policji we Frankfurcie nad Odrą w Brandenburgii potwierdziła, że autokarem kierowała 36-letnia Polka. Doznała lekkich obrażeń, ale nie wymagała hospitalizacji. Nie została też zatrzymana przez policję.
W wypadku autokaru zginęły dwie osoby, a 11 zostało rannych. Według doniesień mediów, ofiary śmiertelne to 29-letnia kobieta z jednego z krajów Europy Wschodniej i 48-letni Niemiec. Narodowość kobiety nie została jeszcze ustalona. W poniedziałek radio RMF FM podało, że wśród ciężko rannych pasażerów autokaru jest Polka. Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał, że w przypadku jednej kobiety z polskim obywatelstwem „kwalifikacja medyczna została po badaniach zmieniona z lekkiej na ciężką". - Szczegółów nie podajemy. Sprawę monitoruje placówka - dodał.
Wydział śledczy niemieckiej policji i eksperci badają okoliczności wypadku.