Unia Europejska zawiesza rozmowy z Rosją o wizach i nowej umowie, grozi sankcjami

2014-03-06, 20:38  Polska Agencja Prasowa/Anna Widzyk
Polska, Niemcy, Francja, Wielka Brytania i Włochy, porozumiały się ws. sankcji wobec Rosji. Fot. PAP/Leszek Szymański

Polska, Niemcy, Francja, Wielka Brytania i Włochy, porozumiały się ws. sankcji wobec Rosji. Fot. PAP/Leszek Szymański

Unia Europejska postanowiła w czwartek zawiesić rozmowy z Rosją o liberalizacji wizowej oraz nowej umowie o partnerstwie i współpracy i grozi Moskwie dalszymi sankcjami w odpowiedzi na rosyjskie działania na Krymie.

Na nadzwyczajnym szczycie UE w Brukseli przywódcy państw członkowskich zgodzili się też podpisać polityczną część umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą możliwie szybko, jeszcze przed majowymi wyborami w tym kraju.

Szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy powiedział na konferencji prasowej, że kryzys związany z działaniami militarnymi Rosji na Półwyspie Krymskim "może być najpoważniejszym wyzwaniem dla bezpieczeństwa naszego kontynentu od czasu wojen na Bałkanach".

"Stanowczo potępiamy niczym niesprowokowane pogwałcenie przez Rosję suwerenności Ukrainy i integralności terytorialnej. Wzywamy Rosję do natychmiastowego wycofania sił zbrojnych i umożliwienia dostępu obserwatorom międzynarodowym" - oświadczył Rompuy.

Dodał, że UE uważa decyzję władz Autonomicznej Republiki Krymu o przeprowadzeniu referendum w sprawie przyłączenia się do Federacji Rosyjskiej za "sprzeczną z konstytucją Ukrainy i dlatego nielegalną".

Według Van Rompuya przywódcy UE przyjęli w czwartek "trójstopniowe podejście". Pierwszy krok to wstrzymanie dwustronnych rozmów z Rosją o sprawach wizowych oraz o nowej umowie dotyczącej współpracy. Poparli także decyzje członków G8 o zawieszeniu przygotowań do szczytu tej grupy, planowanego na czerwiec w rosyjskim Soczi.

Jeśli w ciągu kilku nadchodzących dni nie rozpoczną się negocjacje w sprawie rozwiązania kryzysu, Unia podejmie decyzję o dodatkowych krokach, takich jak sankcje wizowe, zamrożenie aktywów i odwołanie szczytu UE-Rosja.

"Każda kolejna próba destabilizacji na Ukrainie doprowadzi do poważnych i dalekosiężnych konsekwencji dla relacji między UE a Rosją, w tym dotyczących szeroko pojętych sfer gospodarki" - powiedział Van Rompuy.

Unia jest też gotowa do zaangażowania w międzynarodowe wysiłki służące rozwiązaniu kryzysu.

Przywódcy potwierdzili także gotowość do zawarcia wynegocjowanej już umowy o stowarzyszeniu i wolnym handlu z Ukrainą. "Bardzo szybko podpiszemy polityczne rozdziały umowy, jeszcze przed ukraińskimi wyborami 25 maja" - powiedział szef Rady Europejskiej.

Według szefa Komisji Europejskiej Jose Barroso decyzja o szybkim podpisaniu politycznej części umowy z Ukrainą "przypieczętuje stowarzyszenie UE i Ukrainy, zgodnie z życzeniem ukraińskiego narodu".

Szefowie państw i rządów poparli zaproponowany w środę przez Komisję pakiet wsparcia dla Ukrainy o wartości 11 mld euro - poinformował Barroso. Dodał, już w najbliższych tygodniach Unia wdroży korzystne dla Ukrainy środki polityki handlowej, a także zamierza pomóc temu państw w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego, m.in. poprzez przyśpieszenie prac nad modernizacją ukraińskiej sieci rurociągów i umożliwieniem odwróconego przepływu gazu w stronę Ukrainy przez Słowację.

UE podjęła decyzję o zawieszeniu rozmów w sprawie wiz i nowej umowy z Rosją oraz możliwości wprowadzenia dalszych sankcji kilka godzin po ogłoszeniu decyzji Stanów Zjednoczonych o nałożeniu sankcji wizowych na wysokiej rangi rosyjskich i ukraińskich urzędników i inne osoby odpowiedzialne za zagrożenie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.

"Nie konkurujemy z żadnym z naszych partnerów, jeśli chodzi o reakcję (na działania Rosji - PAP). Dla nas ważne jest stworzenie odpowiednich warunków do pokojowego rozwiązania sytuacji na Ukrainie. USA mają swoją specyfikę, a my swoją" - powiedział Barroso, pytany, dlaczego Unia nie poszła za przykładem Waszyngtonu i nie wprowadziła ostrzejszych restrykcji. (PAP)

Kraj i świat

Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

2024-11-05, 23:28
Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

2024-11-05, 16:10
Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

2024-11-05, 16:10
Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

2024-11-05, 12:59
PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

2024-11-04, 18:03
Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

2024-11-04, 15:27
Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

2024-11-04, 14:36
Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

2024-11-04, 08:29
Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

2024-11-03, 15:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę