Izby Rolnicze złożyły w Sejmie 130 tys. podpisów ws. uboju rytualnego

2014-03-05, 18:10  Polska Agencja Prasowa

Krajowa Rada Izb Rolniczych złożyła w środę w Kancelarii Sejmu 130 tys. podpisów popierających zmiany w ustawie o ochronie zwierząt przywracające możliwość dokonywaniu uboju rytualnego - poinformował prezes KRIR Wiktor Szmulewicz.

Kancelaria Sejmu ma dwa tygodnie na policzenie podpisów. W ocenie KRIR pod projektem ustawy przywracającym ubój rytualny podpisało się 130 tys. obywateli. Wymagane jest zebranie 100 tys. podpisów. Po sporządzeniu oficjalnego protokołu, marszałek Sejmu będzie miała 3 miesiące na wniesienie projektu do pierwszego czytania.

Zakaz uboju rytualnego doprowadził do znacznego obniżenia importu polskiej wołowiny i drobiu przez kraje arabskie i Turcję. Są to najbardziej atrakcyjne rynki, a straty z tego tytułu wynoszą 2 mld euro - ocenił w środę na konferencji prasowej Szmulewicz. Na eksport wysyłane było 80 proc. krajowej produkcji wołowiny.

Ubój rytualny, czyli zabijanie zwierząt poprzez podcięcie tętnic szyjnych i szybkie wykrwawienie się zwierzęcia, nie jest ubojem wyjątkowo okrutnym - dowodził prezes. Podkreślił, że każdy sposób zabicia zwierzęcia jest bolesny, także ten tradycyjny.

"Jeżeli się komuś wydaje, że przez wprowadzenia zakazu polskie zwierzęta nie cierpią, to oznajmiam, że nadal cierpią i to więcej, bo są skazane na długi transport do rzeźni w krajach, gdzie można dokonać uboju rytualnego" - tłumaczył prezes Izb. Jego zdaniem tracą na tym tylko rolnicy, gdyż muszą ponosić koszty transportu.

Według Szmulewicza strata na sztuce bydła wynosi 1-1,5 tys. zł, czyli ok. 2 zł na kilogramie, bo o tyle spadły ceny żywca wołowego. Podkreślił, że wiele ubojni, które specjalizowały się w takim uboju, musiało zaprzestać działalności i zwolnić ludzi.

Przypomniał, że w wielu krajach UE taki ubój jest legalny i w Polsce, aby zachować jednakowe prawa konkurencji, nie powinno się wprowadzać ograniczeń.

KRIR złożyły projekt obywatelski, identyczny z rządowym, odrzuconym przez Sejm w lipcu 2013 r. Dopuszcza on ubój rytualny zwierząt dla celów religijnych bez ogłuszania oraz wprowadza zakaz stosowania tzw. klatek obrotowych podczas tego typu uboju.

Pod koniec sierpnia ub.r. Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przepisów ustawy o ochronie zwierząt. Związek wnioskował o zbadanie zgodności ustawy o ochronie zwierząt, która nie przewiduje uboju rytualnego, z konstytucją i Europejską Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Kilka dni wcześniej do TK wpłynęło zapytanie Sądu Rejonowego w Białymstoku ws. dopuszczalności uboju rytualnego, jaki miał miejsce w Tykocinie 12 marca br. Chodziło o przepis ustawy o ochronie zwierząt, zabraniający takiego uboju. Do tej pory TK nie wydał wyroku w tych sprawach.

W listopadzie ub.r. producenci mięsa oraz dwa związki religijne (żydowski i muzułmański) poskarżyły się Komisji Europejskiej na polskie przepisy zakazujące uboju rytualnego, które - ich zdaniem - naruszają prawo unijne. Argumentowali, że Polska nie spełniła wymogów koniecznych do utrzymania krajowych przepisów zakazujących uboju rytualnego, gdyż dokonała bezskutecznej notyfikacji w KE. Wprowadzenie zakazu wymagało uchwalenia odpowiedniej ustawy przed końcem 2012 r. Takiej ustawy nie uchwalono, w związku z tym - jego zdaniem - w Polsce obowiązuje unijne rozporządzenie dopuszczające ubój rytualny w rzeźniach. KE na razie nie zajęła się tą kwestią. (PAP)

Kraj i świat

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

2024-09-04, 19:37
Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą Władze Rzymu: Za dużo turystów naciera na zabytek

Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą? Władze Rzymu: Za dużo turystów „naciera" na zabytek

2024-09-04, 18:25
Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

2024-09-04, 16:41
Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

2024-09-04, 10:15
W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

2024-09-04, 09:41
Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

2024-09-03, 17:29
Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

2024-09-03, 12:47
Jest list gończy za twórcą marki Red is Bad. Poszukiwania Pawła Szopy

Jest list gończy za twórcą marki „Red is Bad”. Poszukiwania Pawła Szopy

2024-09-03, 10:50
Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

2024-09-02, 12:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę