Kerry w Kijowie, USA potępiają rosyjską agresję

2014-03-04, 23:08  Polska Agencja Prasowa

Sekretarz stanu USA John Kerry przybył we wtorek do Kijowa, by zademonstrować wsparcie dla nowych władz Ukrainy. Prezydent Barack Obama nazwał interwencję Rosji na Krymie "pogwałceniem prawa międzynarodowego". O naruszaniu przez Rosję suwerenności Ukrainy mówił sekretarz generalny NATO.

Kerry ostrzegł, że Moskwa ryzykuje własną izolację, jeżeli nie położy kresu eskalacji konfliktu w tym kraju. "Stany Zjednoczone potwierdzają swoją wierność suwerenności oraz integralności terytorialnej Ukrainy zgodnie z prawem międzynarodowym. Potępiamy akt agresji ze strony Federacji Rosyjskiej" - oświadczył na konferencji prasowej.

Z uznaniem wypowiedział się o "niezwykle odpowiedzialnej" postawie nowych władz Ukrainy, które "apelują o spokój i odmawiają poddania się prowokacji". Ostrzegł, że w razie dalszej eskalacji konfliktu na Krymie Stany Zjednoczone i inni zachodni partnerzy uciekną się do dyplomatycznej i gospodarczej izolacji Rosji.

Prezydent USA Barack Obama powiedział, że argumenty, którymi posługuje się prezydent Rosji Władimir Putin, uzasadniając swe posunięcia wobec Ukrainy, "nie są w stanie nikogo zwieść". Kreml tłumaczy agresję konicznością obrony rosyjskiej mniejszości.

Obama nazwał interwencję Rosji na Krymie "pogwałceniem prawa międzynarodowego". "Wygląda na to, że prezydent Putin ma zespół prawników, który przygotowuje mu jakieś inne interpretacje" prawa - dodał i zaakcentował, że deklaracje Putina dotyczące woli ochrony osób narodowości rosyjskiej mieszkających na Ukrainie "nikogo nie przekonują". Ostrzegł, że militarna akcja Rosji na Ukrainie skończy się izolacją Moskwy na arenie międzynarodowej.

Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen podkreślił po posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej, że mimo apeli społeczności międzynarodowej Rosja nadal narusza suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy.

Rada Północnoatlantycka spotkała się we wtorek, by już po raz drugi omówić sytuację na Krymie. Ambasadorowie państw NATO na wniosek Polski spotykali się w trybie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego.

Jak mówił po spotkaniu szef NATO, rozwój sytuacji na Ukrainie ma "skutki dla bezpieczeństwa i stabilności w regionie euroatlantyckim". Zapewnił, że NATO nadal będzie konsultowało się z Ukrainą w ramach komisji NATO-Ukraina, a także z Rosją w ramach Rady NATO-Rosja.

Polska zwróciła się o zwołanie posiedzenia Rady Północnoatlantyckiej w ramach art. 4, który stanowi, że strony traktatu "będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze stron".

Tymczasem Moskwa podtrzymuje stanowisko, zgodnie z którym prawowitym prezydentem Ukrainy pozostaje Wiktor Janukowycz (odsunięty od władzy przez parlament w Kijowie i przebywający obecnie w Rosji). Putin oświadczył we wtorek, że ewentualne użycie na Ukrainie rosyjskich sił zbrojnych będzie zgodne z prawem międzynarodowym, ponieważ zaapelował o to Janukowycz. Prezydent Rosji dodał, że nie ma obecnie potrzeby użycia sił zbrojnych na Ukrainie, ale Rosja ma taką opcję, jeśli we wschodnich regionach zacznie się zamęt.

Według Putina na Ukrainie doszło do antykonstytucyjnego przewrotu i zbrojnego przejęcia władzy. Prezydent zapewniał, że Rosja nie rozpatruje planów przyłączenia Krymu i nie ma powodu, by podsycać tam ruch separatystyczny. "Tylko sami obywatele w warunkach bezpieczeństwa i swobodnego wyrażania swojej woli mogą decydować o swojej przyszłości" - powiedział.

Oświadczył też, że zbrojne grupy, które przejęły władzę na Krymie, to lokalne siły samoobrony, nie żołnierze rosyjscy. Jeśli zaś chodzi o ludzi w mundurach bez dystynkcji to, jak mówił, takich mundurów "jest pełno na przestrzeni postsowieckiej i można je kupić nawet w sklepie".

Mówiąc o zapowiedziach sankcji zachodnich ocenił, że wszelkie groźby wobec Rosji są "bezproduktywne i szkodliwe". Sankcje "oczywiście mogą wyrządzić jakąś szkodę, ale będzie to szkoda wzajemna - i o tym należy pamiętać" - powiedział.

Zarazem nie wykluczył powstania międzynarodowej grupy kontaktowej w sprawie konfliktu z Ukrainą, co zaproponowały Niemcy. "W zasadzie jest to możliwe" - oświadczył.

Rosyjskie MSZ oświadczyło we wtorek, że Moskwa będzie zmuszona odpowiedzieć na możliwe sankcje Waszyngtonu, których ten nie wyklucza z racji działań Rosji na Ukrainie. "Jak zawsze w podobnych sytuacjach, sprowokowanych nieprzemyślanymi i nieodpowiedzialnymi działaniami Waszyngtonu, podkreślamy - nie jest to nasz wybór" - oznajmił rzecznik MSZ Aleksandr Łukaszewicz. Nie podał konkretów w sprawie ewentualnych sankcji odwetowych. (PAP)

Kraj i świat

Europoseł Daniel Obajtek złożył dwa wnioski do prokuratury ws. działań obecnego zarządu Orlenu

Europoseł Daniel Obajtek złożył dwa wnioski do prokuratury ws. działań obecnego zarządu Orlenu

2024-12-23, 20:54
MON wyda 17 miliardów złotych na dozbrojenie armii. Ogłoszono podpisane umowy

MON wyda 17 miliardów złotych na dozbrojenie armii. Ogłoszono podpisane umowy

2024-12-23, 19:12
Orlen pozwał byłych członków zarządu. Mieli robić prywatne zakupy za pieniądze firmy

Orlen pozwał byłych członków zarządu. Mieli robić prywatne zakupy za pieniądze firmy

2024-12-23, 13:43
RPO: Ksiądz Michał O. nie był torturowany, ale doszło do niehumanitarnego traktowania

RPO: Ksiądz Michał O. nie był torturowany, ale doszło do niehumanitarnego traktowania

2024-12-23, 11:02
Kilkudziesięciu Ocalałych przyjedzie na obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz

Kilkudziesięciu Ocalałych przyjedzie na obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz

2024-12-22, 13:33
Niemcy: Ofiary śmiertelne ataku w Magdeburgu to 9-letnie dziecko i cztery kobiety

Niemcy: Ofiary śmiertelne ataku w Magdeburgu to 9-letnie dziecko i cztery kobiety

2024-12-22, 11:31
Niemieckie media o sprawcy masakry na jarmarku: Lekarz psychiatra, pracuje w szpitalu - AKTUALIZACJA [zdjęcia]

Niemieckie media o sprawcy masakry na jarmarku: Lekarz psychiatra, pracuje w szpitalu - AKTUALIZACJA [zdjęcia]

2024-12-21, 09:11
Bild: 11 osób zginęło w Magdeburgu. Kierowca wjechał w tłum ludzi na jarmarku. Władze: to był atak

„Bild”: 11 osób zginęło w Magdeburgu. Kierowca wjechał w tłum ludzi na jarmarku. Władze: „to był atak”

2024-12-20, 20:58
Chorwacja: Nożownik w szkole ranił pięcioro dzieci i nauczycielkę, nie żyje siedmiolatka

Chorwacja: Nożownik w szkole ranił pięcioro dzieci i nauczycielkę, nie żyje siedmiolatka

2024-12-20, 12:40
Ministerstwo Spraw Zagranicznych: Ambasador Węgier otrzymał protest strony polskiej

Ministerstwo Spraw Zagranicznych: Ambasador Węgier otrzymał protest strony polskiej

2024-12-20, 12:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę