Zdaniem Ewy Kopacz, we wtorek zapadnie decyzja ws. ewentualnego posiedzenia Sejmu ws. Ukrainy

2014-03-04, 09:36  Polska Agencja Prasowa

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała, że we wtorek zapadnie decyzja w sprawie ewentualnego zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu ws. sytuacji na Ukrainie. Takiego posiedzenia chce Solidarna Polska, Twój Ruch oraz Polska Razem.

"We wtorek zaplanowane jest spotkanie Konwentu i Prezydium Sejmu, jest wiele propozycji składanych przez poszczególne kluby parlamentarne, będziemy je dziś rozważali, we wtorek zapadnie decyzja" - powiedziała Kopacz w radiowej Trójce pytana, czy zwoła nadzwyczajne posiedzenie Sejmu w związku sytuacją na Ukrainie.

Zapewniła, że stara się wsłuchiwać w głosy wszystkich posłów, niezależnie od tego, czy są z koalicji, czy z opozycji. "Będę tłumaczyć, że Ukraina czuje nasze wsparcie, nie tylko od początku konfliktu, który się tam zaczął, ale że zawsze byliśmy państwem, społeczeństwem, które wspierało demokratyczne zmiany na Ukrainie" - zaznaczyła Kopacz.

Dopytywana, czy nadzwyczajne posiedzenie Sejmu jest potrzebne w tym tygodniu, Kopacz powiedziała: "Moje odczucia nie są tu najważniejsze, moją rolą jako marszałka jest nie tylko kierowanie się własnym instynktem politycznym, ale przede wszystkim dbałość o wizerunek tego miejsca, w którym pracujemy".

Kopacz była także pytana, czy jest potrzeba, by do Kijowa udała się delegacja polskiego parlamentu pod jej przewodnictwem. "Przypominam, że trzy dni temu byłam na spotkaniu przedstawicieli Grupy Wyszehradzkiej, tam spotykałam się z moimi odpowiednikami z czterech państw, chyba jestem ostatnią osobą, której można by powiedzieć, że boi się wszelkiego rodzaju wizyt" - odpowiedziała. Jak zaznaczyła, jak trzeba będzie, to pojedzie do Kijowa.

Marszałek Sejmu dodała, że prezydium sejmowej komisji spraw zagranicznych w tym tygodniu raczej nie poleci do Kijowa. "Marszałek Sejmu odpowiada za bezpieczeństwo parlamentarzystów, to jest mój obowiązek (...) Wiem, że nie byłaby to dla nich wizyta ani łatwa, ani przynosząca określone efekty, to samo bycie dla bycia, niczego nie zmieni na Ukrainie" - wyjaśniła.

Agencja Interfax-Ukraina poinformowała w poniedziałek wieczorem, powołując się na przedstawiciela ukraińskiego ministerstwa obrony, że dowódca rosyjskiej Floty Czarnomorskiej wiceadmirał Aleksandr Bitko miał wyznaczyć ukraińskim żołnierzom stacjonującym na Krymie termin na poddanie się do godz. 4 rano czasu polskiego. W przeciwnym razie siły rosyjskie zagroziły szturmem. Przedstawiciele rosyjskiej floty zaprzeczyli potem, by takie ultimatum Ukraińcom postawiono.

Na Krymie jest obecnie, jak podaje AP, około 16 tys. rosyjskich żołnierzy. Kontrolują oni wszystkie posterunki graniczne, obiekty wojskowe oraz terminal promowy w Kerczu.

W sobotę Rada Federacji, wyższa izba parlamentu Rosji, na wniosek prezydenta Władimira Putina zezwoliła na użycie rosyjskich sił zbrojnych na terytorium Ukrainy. (PAP)

Kraj i świat

Fala kulminacyjna dotarła do Kostrzyna nad Odrą. Sytuacja jest stabilna

Fala kulminacyjna dotarła do Kostrzyna nad Odrą. Sytuacja jest stabilna

2024-09-27, 08:33
Prezydent powołał Marcina Kierwińskiego na ministra  członka Rady Ministrów

Prezydent powołał Marcina Kierwińskiego na ministra – członka Rady Ministrów

2024-09-26, 14:34
Szef MON: Zwiększyła się presja na granicę polsko-białoruską. Sytuacja jest poważna

Szef MON: Zwiększyła się presja na granicę polsko-białoruską. Sytuacja jest poważna

2024-09-26, 13:39
Kraje Unii Europejskiej, w tym Polska, są za złagodzeniem ochrony wilków

Kraje Unii Europejskiej, w tym Polska, są za złagodzeniem ochrony wilków

2024-09-26, 11:18
Putin grozi użyciem broni jądrowej nawet w przypadku ataku konwencjonalnego

Putin grozi użyciem broni jądrowej nawet w przypadku ataku konwencjonalnego

2024-09-25, 20:36
Tusk: Zniszczonych lokali prawdopodobnie dziesięciokrotnie mniej, niż w 1997 roku

Tusk: Zniszczonych lokali prawdopodobnie dziesięciokrotnie mniej, niż w 1997 roku

2024-09-25, 19:31
Zmasowane naloty Izraela w Libanie. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zabiera głos

Zmasowane naloty Izraela w Libanie. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zabiera głos

2024-09-25, 18:38
Premier: Nie zostawimy mieszkańców terenów popowodziowych z ich problemami

Premier: Nie zostawimy mieszkańców terenów popowodziowych z ich problemami

2024-09-25, 11:34
Operatorzy od dziś mają obowiązek blokowania połączeń telefonicznych od oszustów

Operatorzy od dziś mają obowiązek blokowania połączeń telefonicznych od oszustów

2024-09-25, 08:49
Rząd przyjął projekt ustawy o usuwaniu skutków powodzi. Zawarto w nim szereg zasiłków

Rząd przyjął projekt ustawy o usuwaniu skutków powodzi. Zawarto w nim szereg zasiłków

2024-09-24, 20:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę