Stołeczny ratusz: Szacujemy, że w Marszu Niepodległości wzięło udział około 90 tys. osób
Na błoniach Stadionu Narodowego w Warszawie zakończył się Marsz Niepodległości. Według szacunków stołecznego ratusza brało w nim udział ok. 90 tys. osób.
Marsz rozpoczął się o godz. 14 na rondzie Dmowskiego. Zgromadzeni tam uczestnicy odpalili race i odśpiewali hymn Polski. Mieli ze sobą biało-czerwone flagi, ale także czapki, szaliki i wianki w barwach narodowych. Wiele osób miało przypięte do kurtek kotyliony, znaczki pamiątkowe oraz biało-czerwone opaski na rękach.
Na przedzie marszu był wielki baner z hasłem tegorocznej edycji: „Wielkiej Polski moc to my". Manifestujący wznosili okrzyki: „Cześć i chwała bohaterom", „Nadchodzi, nadchodzi, Marsz Niepodległości", „Bóg, honor i ojczyzna". Przed czołem marszu ustawili się w paradzie motocykliści, a także rekonstruktorzy m.in. jeźdźcy w zbrojach husarskich.
Szef Sztabu Organizacyjnego Marszu Niepodległości Marcin Kowalski informował, że w organizację Marszu było zaangażowanych około 1 tys. wolontariuszy, ponad 15 załóg pogotowia i ratownictwa medycznego w karetkach, 2 wozy sztabowe i ponad 200 ratowników medycznych w pieszych patrolach. Do godziny 14.00 policjanci zatrzymali 75 osób. Skonfiskowali też duże ilości materiałów pirotechnicznych.
W Święto Niepodległości, 11 listopada na terenie Warszawy nie można posiadać i używać środków pirotechnicznych, a także mieć przy sobie broni. Nad trasą tegorocznego marszu obowiązuje też zakaz lotów dronami. Manifestację, która od lat przechodzi ulicami Warszawy w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, od 2011 roku organizuje stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Po oficjalnym zakończeniu marszu, na ustawionej na błoniach Stadionu Narodowego scenie odbywa się koncert pieśni i piosenek patriotycznych.