Hołownia na cztery lata? W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

2024-11-02, 20:24  PAP/Redakcja
Marszałek Szymon Hołownia we Włocławku/fot. Agata Raczek/archiwum

Marszałek Szymon Hołownia we Włocławku/fot. Agata Raczek/archiwum

Wraz z wyłanianiem kandydatów na prezydenta w koalicji rządzącej wraca temat rotacyjności funkcji marszałka Sejmu. Polska 2050 nie wyklucza renegocjacji umowy koalicyjnej; Lewica dopuszcza - ale w kwestiach programowych, nie personalnych.

Zgodnie z zapisami umowy koalicyjnej w listopadzie przyszłego roku ma nastąpić zmiana na stanowisku marszałka Sejmu, którą obecnie pełni lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Partie wchodzące w skład koalicji rządzącej zapewniają, że umowa koalicyjna obowiązuje, jednak od jakiegoś czasu ze strony polityków PSL i Polski 2050 słychać głosy, że zmiana na fotelu marszałka Sejmu musi nastąpić w drodze głosowania i nie ma pewności, czy za kandydaturą lidera Lewicy, obecnego wicemarszałka Sejmu, Włodzimierza Czarzastego zagłosuje sejmowa większość.

Umowa może ulec zmianie?
Takie stanowisko wyraził w czwartek Michał Kobosko, eurodeputowany Polski 2050, który oświadczył w Polsat News, że nie jest przekonany, czy po wielu działaniach Lewicy z ostatniego roku, skierowanych m.in. w stronę Polski 2050 i PSL, posłowie tych klubów zagłosują za Czarzastym. Zaznaczył, że tzw. warunki rynkowe się zmieniają i umowa koalicyjna również może ulegać zmianom. Zauważył jednak, że po drodze są jeszcze wybory prezydenckie.

Wcześniej również politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego, w tym m.in. Marek Sawicki, mówili w mediach, że niewykluczone, iż Hołownia zachowa funkcję marszałka przez cztery lata.

Wiceprzewodniczący klubu Lewicy Trela Tomasz wątpi jednak, aby mogło nie dojść do wymiany marszałka po upływie wyznaczonego terminu. - Obowiązuje umowa koalicyjna i nikt nie ma zamiaru jej zmienić, a indywidualne odczucia pana Koboski, czy też poszczególnych polityków PSL-u lub Polski 2050, są mniej ważne, ponieważ mamy określone ustalenia polityczne. Dlatego też, tego typu wypowiedzi traktuję jako wrzutkę polityczną, z czego w ostatnim czasie Trzecia Droga dość mocno słynie - powiedział polityk Lewicy.
Jego zdaniem, tego typu wypowiedzi ze strony polityków Polski 2050 i PSL-u są próbą zwrócenia na siebie uwagi. - Może nam się coś nie podobać, ale ich głosy niezadowolenia są traktowane tak jak sobotnie oświadczenie pana premiera Kosiniaka-Kamysza dotyczące wspólnego kandydata na prezydenta. Takie pomysły żyją trzy godziny – zauważył Trela.
Pytany, czy nie obawia się, że może zabraknąć głosów, aby wybrać na stanowisko marszałka Czarzastego, poseł zwrócił uwagę, że marszałek Sejmu jest funkcją polityczną, a na wybory polityczne kluby zarządzają dyscyplinę. Przypomniał, że taka zasada panuje m.in. podczas głosowań nad wotum nieufności wobec ministrów.

„Polityka to zajęcie dla dojrzałych facetów"
Poseł Lewicy odniósł się również do argumentu, że politycy PSL i Polska 2050 nie zapomnieli, w jaki sposób potraktowała ich Lewica, kiedy w Sejmie rozpoczynano procedowanie projektów aborcyjnych. - Polityka to zajęcie dla dojrzałych facetów. Przypominam panowie, że chłopaki nie płaczą, dlatego przestańcie się mazać, rozpamiętywać, kto co powiedział czy zrobił. Bo gdybyśmy zwracali na to uwagę, to żadnej koalicji nie udałoby się utrzymać dłużej niż dwa dn" – zwrócił się Trela do polityków PSL-u i Polski 2050. "Jesteśmy przecież poważnymi facetami, każda partia ma swój program, mamy ważne cele do zrealizowania, a w najważniejszych sprawach koalicja jest monolitem, co już wielokrotnie pokazaliśmy - podkreślił.

Dopytywany, czy obserwujemy właśnie wstęp do renegocjacji warunków umowy koalicyjnej, Trela zaznaczył, że Lewica nie podejmuje tego tematu, natomiast przyznał, że mówi o tym Trzecia Droga.
- Owszem umowy koalicyjne się renegocjuje, jednak ja bym oczekiwał, że jeżeli mamy coś renegocjować to raczej kwestie programowe, a nie personalne, bo jeśli komuś zależy tylko na personaliach, to sam wystawia laurkę i nie najlepsze świadectwo na przyszłość - ocenił.

Przewodniczący klubu Polska 2050-TD, Paweł Śliz podkreślił, że kwestie dotyczące renegocjowania warunków umowy koalicyjnej to temat, o którym koalicjanci powinni rozmawiać po wyborach prezydenckich. - Co prawda, pan marszałek Hołownia do tej pory nie podjął jeszcze decyzji czy będzie kandydował, ale jeżeli się zdecyduje - a mam nadzieję, że tak właśnie się stanie i że uda nam się te wybory wygrać - to żadne rozmowy w tym zakresie nie będą potrzebne - powiedział. - Poza tym do połowy kadencji jeszcze daleka droga i przed panem marszałkiem dużo obowiązków - zaznaczył.

W listopadzie 2023 r. przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy: Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń podpisali umowę koalicyjną.
Zapisano w niej, że kandydatem na marszałka Sejmu jest lider Polski 2050 Szymon Hołownia, który ma sprawować tę funkcję od 13 listopada 2023 r. do 13 listopada 2025 r., a od 14 listopada 2025 r. do końca kadencji Włodzimierz Czarzasty.

Kraj i świat

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

2024-11-04, 08:29
Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

2024-11-03, 15:44
Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

2024-11-02, 13:54
Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

2024-11-01, 18:25
Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

2024-11-01, 17:30
Prokuratura: Twórca Red is Bad Paweł S. usłyszał zarzuty, w tym prania pieniędzy

Prokuratura: Twórca Red is Bad Paweł S. usłyszał zarzuty, w tym prania pieniędzy

2024-10-31, 17:38
Kaczyński o raporcie komisji ds. wpływów rosyjskich: Burleskowe przedstawienie

Kaczyński o raporcie komisji ds. wpływów rosyjskich: Burleskowe przedstawienie

2024-10-31, 16:51
Sąd apelacyjny uniewinnił Roberta J. skazanego na dożywocie w tzw. sprawie Skóry

Sąd apelacyjny uniewinnił Roberta J. skazanego na dożywocie w tzw. sprawie „Skóry”

2024-10-31, 14:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę