Premier Tusk: Straty spowodowane przez powódź będziemy liczyć w miliardach
- Minister finansów Andrzej Domański poinformował mnie, że mamy do dyspozycji już 2 miliardy złotych - przekazał we wtorek premier Donald Tusk. Dodał, że w czwartek będzie rozmawiał z szefową KE Ursulą von der Leyen o zwiększeniu pomocy finansowej z UE.
Podczas posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu szef rządu przyznał, że przestał się łudzić, iż dotychczasowa rezerwa w wysokości 1 mld zł wystarczy na pokrycie strat spowodowanych powodzią. Ocenił, że wygospodarowane fundusze wystarczą jedynie na doraźną pomoc. - Poinformował mnie minister finansów, zanim tutaj wszedłem, że mamy do dyspozycji w tej chwili już 2 mld zł - przekazał Tusk.
Podkreślił, że straty będziemy liczyć w miliardach, dlatego z radością przyjął komunikat, że Polska otrzyma duże kwoty z funduszy europejskich. - Nadal będę mobilizował inne kraje, które też padły ofiarami powodzi, żebyśmy odpowiednio mocno nacisnęli na KE - zapewnił premier.
Dodał, że oczekuje od UE przekazania środków także na rozbudowę infrastruktury przeciwpowodziowej w krajach, które są szczególnie narażone na powodzie. - W czwartek będziemy mieli okazję o tym rozmawiać już bardziej szczegółowo z szefową KE - powiedział Tusk.