Polska nadrabia zaległości we wdrażaniu dyrektyw dot. wspólnego rynku

2014-02-28, 18:43  Polska Agencja Prasowa

W ciągu pół roku Polska zmniejszyła zaległości we wdrażaniu dyrektyw dotyczących unijnego jednolitego rynku - wskazuje opublikowany w piątek raport KE. W tym czasie Polska wdrożyła kolejne cztery zaległe dyrektywy dot. wspólnego rynku.

Oznacza to, że Polska osiągnęła cel 1 proc. deficytu transpozycji i jest bliżej średniej unijnej, która sięga 0,7 proc. "Jest to najlepszy wynik Polski od 2006 roku, kiedy deficyt wynosił 0,9 proc" - zaznaczono.

Deficytu transpozycji to cel ustalony przez szefów państw i rządów UE w 2007 roku, który zakłada by poziom niewdrażania unijnych dyrektyw rynku wewnętrznego nie przekraczał 1 proc.

Wytknięto jednak Polsce, że od przynajmniej dwóch lat nie wdrożyła dwóch dyrektyw dotyczących wykorzystania energii ze źródeł odnawialnych oraz emisji gazów cieplarnianych.

W raporcie wskazano ponadto, że Polska ma obecnie 41 nierozstrzygniętych spraw przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości (ETS) o naruszenia przepisów dotyczących wspólnego unijnego rynku. Jeszcze pół roku temu było tych spraw 44. "Mniejsza liczba takich spraw to krok w dobrym kierunku, nawet jeśli poziom Polski nadal pozostaje znacznie powyżej średniej UE, czyli 30 przypadków" - zaznaczono.

Więcej nierozstrzygniętych spraw mają natomiast: Włochy (73), Grecja (65), Hiszpania (60), Francja (59) i Belgia (50).

"W ciągu pół roku największy wzrost w liczbie nierozstrzygniętych spraw zanotowała Francja - o siedem, a liderem w tej kategorii pozostają nadal Włochy" - czytamy w raporcie. Zgodnie z nim, 17 krajom członkowskim UE udało się zmniejszyć liczbę nierozstrzygniętych spraw przed ETS lub pozostała ona na takim samym poziomie.

Zwrócono także uwagę, że czas trwania polskich postępowań dotyczących naruszeń unijnego prawa wzrósł z 27 do 30 miesięcy i jest wyższy niż średnia w UE, która wynosi 27,9 miesięcy. Sprawy przeciwko Polsce dotyczą transportu lotniczego, zanieczyszczenia środowiska, swobodnego przepływu towarów i usług oraz swobodnego przepływu osób, podatków pośrednich, zarządzania odpadami czy praw pracowniczych. Raport wskazuje, że Polska ma problemy z wdrażaniem prawa szczególnie w obszarze służby zdrowia i praw konsumentów.

Z raportu wynika, że dłużej trwają postępowania dotyczące Węgier, Irlandii, Malty, Belgii, Litwy i Hiszpanii.

Jak podkreślono w raporcie, pomiędzy orzeczeniami ETS, a dostosowaniem polskiego prawa do prawa UE mija średnio 15 miesięcy, co oznacza, że sprawy mogą być zamknięte prawie trzy miesiące szybciej niż średnia unijna, która wynosi 18 miesięcy.

Wykonanie orzeczeń ETS - jak wynika z raportu - trwa dłużej w Irlandii, Grecji, Hiszpanii, Francji, Włoszech i Portugalii. (PAP)

Kraj i świat

Dziennikarka z Dominikany prześle do Warszawy dowody ws. księdza Gila

2013-10-06, 13:42

Niedługo na niebie pierwsze Draconidy

2013-10-06, 13:12

Skuteczność leczenia raka zależy od nakładów na służbę zdrowia

2013-10-06, 13:10

W Warszawie rozpoczęła się prezentacja nowej partii Palikota

2013-10-06, 13:08

Fala mrozów w Bułgarii

2013-10-06, 12:36

Irak/ Co najmniej 15 ofiar podwójnego zamachu na szkołę i policję

2013-10-06, 12:35

Iran/ 4 osoby aresztowano za próbę sabotażu w ośrodku nuklearnym

2013-10-06, 12:34

USA nigdy nie zaprzestaną ścigania terrorystów

2013-10-06, 12:32

Niemcy nie chcą być mediatorem w konflikcie w Syrii

2013-10-06, 12:31

Niepublikowane wcześniej teksty Karola Wojtyły trafiają do księgarń

2013-10-06, 12:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę