Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55  PAP/Redakcja
Nanocząstki po wstrzyknięciu w okolice serca przez kilka dni działają jak rozrusznik. Zdjęcie ilustracyjne/fot. Pixabay

Nanocząstki po wstrzyknięciu w okolice serca przez kilka dni działają jak rozrusznik. Zdjęcie ilustracyjne/fot. Pixabay

Naukowcy z Uniwersytetu w Göteborgu opracowali nanocząstki, które po wstrzyknięciu w okolice serca przez kilka dni działają jak rozrusznik. Wynalazek ma ratować ludzi w kryzysowych sytuacjach.

W uproszczeniu mówiąc, kiedy w sercu dochodzi do zaburzeń przekazywania elektrycznych sygnałów, pojawia się arytmia. Czasami można ją leczyć z pomocą leków, ale niekiedy potrzebne jest wszczepienie rozrusznika serca. W niektórych warunkach zastosowanie tych metod jest trudne lub niemożliwe – np. na wojnie czy z dala od cywilizacji, np. w czasie górskich wypraw.

Naukowcy z Uniwersytetu w Göteborgu wymyślili nowe rozwiązanie tego problemu.
- Opracowaliśmy wstrzykiwany stymulator serca przeznaczony do sytuacji awaryjnych. Składa się on ze strzykawki wypełnionej roztworem nanocząstek – mówi prof. Roger Olsson, autor wynalazku opisanego na łamach periodyku „Nature Communications”.

Nanocząstki można wstrzyknąć z pomocą igły cieńszej od ludzkiego włosa – zwracają uwagę badacze.
Kiedy zawierający je roztwór wejdzie w kontakt z tkanką, nanocząstki łączą się w długie, polimerowe, przewodzące prąd włókna oplatające serce. Tak powstające elektrody integrują się z komórkami organizmu, umożliwiając pomiary EKG i regulację rytmu serca, w tym korektę arytmii – twierdzą naukowcy.
- Jeśli podłączy się telefon komórkowy do miejsca iniekcji, można tymczasowo stymulować rytm serca przez okres do pięciu dni – wyjaśnia Umut Aydemir, jeden z badaczy.

Dzięki bliskiemu kontaktowi między polimerem i tkanką serca, stymulator może działać przy niskiej mocy, która może pochodzić np. z urządzeń przenośnych. Większość ludzi nosi swoje telefony komórkowe praktycznie wszędzie, a za pomocą kabla podłączonego do skóry w miejscu iniekcji można aplikować napięcie.

Idea jest taka, że za pomocą smartfonowej aplikacji, którą badacze teraz zamierzają opracować, można będzie regulować arytmię przed dowiezieniem osoby do szpitala.

Do tej pory przeprowadzano eksperymenty na małych zwierzętach – rybach z gatunku danio pręgowany i zarodkach kurzych. Teraz, gdy pomysł wykazał duży potencjał, następnym krokiem będą badania na większych zwierzętach, takich jak świnie. W następnej kolejności planowane są testy z udziałem ludzi.

- Opracowana przez nas metoda jest mało inwazyjna, a ponadto stymulator serca samoczynnie się degraduje i po leczeniu jest wydalany z organizmu, więc nie wymaga usunięcia chirurgicznego – dodaje jeden z autorów pomysłu, Martin Hjort z Uniwersytetu w Lund.

Kraj i świat

Niemcy: Wypadek autokaru przy granicy z Polską. Zginęły dwie osoby, jest wielu rannych

Niemcy: Wypadek autokaru przy granicy z Polską. Zginęły dwie osoby, jest wielu rannych

2025-01-11, 17:45
Katarzyna Cichos wystartuje w wyborach jako bezpartyjna kandydatka na prezydenta

Katarzyna Cichos wystartuje w wyborach jako bezpartyjna kandydatka na prezydenta

2025-01-11, 14:38
Ukraina i Polska wymieniły się listami miejsc do poszukiwań szczątków ofiar wzajemnych konfliktów

Ukraina i Polska wymieniły się listami miejsc do poszukiwań szczątków ofiar wzajemnych konfliktów

2025-01-11, 12:24
Premier Donald Tusk: jest decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA

Premier Donald Tusk: jest decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA

2025-01-10, 21:08
Pogodowy paraliż w Polsce. Oblodzenia, silny wiatr, śnieżyce i zaspy niemal w całym kraju

Pogodowy paraliż w Polsce. Oblodzenia, silny wiatr, śnieżyce i zaspy niemal w całym kraju

2025-01-10, 17:35
Szef MON: Nazwisko szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych ogłoszę w najbliższych dniach

Szef MON: Nazwisko szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych ogłoszę w najbliższych dniach

2025-01-10, 11:07
Lotnisko Chopina wraca do normalności po awarii. Przylatują samoloty, pasażerowie są odprawiani

Lotnisko Chopina wraca do normalności po awarii. Przylatują samoloty, pasażerowie są odprawiani

2025-01-10, 08:19
Premier: Przedstawiciel Izraela powinien mieć pełne prawo i poczucie bezpieczeństwa

Premier: Przedstawiciel Izraela powinien mieć pełne prawo i poczucie bezpieczeństwa

2025-01-09, 20:14
Ciąg dalszy sprawy sprawozdania komitetu PiS. Szef PKW wysłał zapytanie do ministra finansów

Ciąg dalszy sprawy sprawozdania komitetu PiS. Szef PKW wysłał zapytanie do ministra finansów

2025-01-09, 18:09
Związkowcy protestują w Warszawie przeciwko likwidacji elektrowni węglowych

Związkowcy protestują w Warszawie przeciwko likwidacji elektrowni węglowych

2025-01-09, 13:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę