Komisja Europejska: Nie ma warunków do odsyłania Syryjczyków z powrotem do kraju
W związku z dyskusją w Niemczech nad „zamknięciem granic” Komisja Europejska przypomniała we wtorek, że kontrole na granicach można przywrócić jedynie czasowo i w wyjątkowych przypadkach. Jak podkreśliła, syryjski reżim nadal nie stworzył warunków do przyjmowania z powrotem swoich obywateli.
Dyskusja w Niemczech rozgorzała po piątkowym (23 sierpnia) zamachu terrorystycznym w Solingen, w którym zginęły trzy osoby. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie, atak przeprowadził 26-letni Syryjczyk.
W poniedziałek (26 sierpnia) w Solingen kanclerz Olaf Scholz zapowiedział zaostrzenie przepisów dotyczących noszenia noży, którym posłużył się zamachowiec. Oczekuje też wyjaśnień, dlaczego nie doszło do deportowania zamachowca.
Scholz już w czerwcu opowiedział się za możliwością deportowania do Syrii osób, których wnioski o azyl zostaną odrzucone, mimo trwającego na jej terytorium konfliktu.
Rzecznik KE Peter Stano, pytany o możliwość deportowania obywateli Syrii z powrotem do kraju, powiedział, że po stronie syryjskiego reżimu leży odpowiedzialność zapewnienia możliwości powrotów w bezpiecznych i godnych warunkach. – To jest warunek, który nadal nie został spełniony – podkreślił.
Najdalej w niemieckiej debacie poszedł wiceprzewodniczący klubu opozycyjnej CDU/CSU w Bundestagu Jens Spahn, który zaproponował „zamknięcie niemieckich granic”. Miałoby to powstrzymać setki młodych mężczyzn z Syrii i Afganistanu przybywających do Europy i Niemiec każdego dnia.
Niemcy, jako członek strefy Schengen, mogą przywrócić kontrole na granicach z innymi krajami UE. Rzecznik KE Christian Wigand przypomniał jednak, że takie kontrole można przywrócić jedynie czasowo oraz w uzasadnionych i wyjątkowych przypadkach. Kontrole mogą być przywrócone maksymalnie na sześć miesięcy. Kraj, który się na to decyduje, musi zawiadomić o tym wcześniej KE. Każde przedłużenie musi być również uzgodnione z KE.
Niemcy regularnie przywracają kontrole na granicach z sąsiadami. Powróciły one na granicę z Polską w październiku 2023 roku i od tamtej pory obostrzenia są przedłużane.
Portal Deutsche Welle napisał we wtorek, że UE znajduje się pod presją, by ponownie przemyśleć stosunki z syryjskim przywódcą Baszarem al-Asadem. – Włochy już zrobiły pierwszy krok, a ponieważ apele o deportację osób ubiegających się o azyl do Syrii stają się coraz głośniejsze, inni przywódcy UE prawdopodobnie pójdą w ich ślady – zauważył niemiecki publiczny nadawca.