Święto Niepodległości Ukrainy. Wszedł w życie zakaz działalności Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej
– Chory dziad z Placu Czerwonego, nieustannie straszący wszystkich czerwonym guzikiem, nie będzie nam dyktował swoich „czerwonych linii”; Ukraina i Ukraińcy będą sami decydować o tym, jak żyć, jaką drogą podążać i jakich wyborów dokonywać – powiedział w sobotę, w Dniu Niepodległości Ukrainy prezydent Wołodymyr Zełenski.
– Dziś obchodzimy 33. Dzień Niepodległości Ukrainy. A to, co wróg przyniósł na naszą ziemię, teraz wróciło do jego domu. Ten, kto chciał przekształcić naszą ziemię w strefę buforową, powinien pomyśleć, czy jego kraj nie stanie się federacją buforową. Tak odpowiada niepodległość – oświadczył Zełenski.
– Nasz wróg będzie wiedział, czym jest odwet w ukraińskim stylu. Godny, symetryczny odwet dalekiego zasięgu. Będzie wiedział, że każde miejsce w Federacji Rosyjskiej, które jest źródłem zagrożenia dla życia naszego państwa i naszego narodu, prędzej czy później otrzyma ukraińską odpowiedź – zadeklarował prezydent, nawiązując do ukraińskiej operacji wojskowej w obwodzie kurskim w Rosji.
Rosja sięga po retorykę z przeszłości
Według Zełenskiego Ukraina po raz kolejny zaskakuje świat, a Rosja znów sięga po działania i retorykę znane z przeszłości. Prezydent zauważył, że właśnie taki obraz wyłania się z relacji światowych mediów, informujących o sytuacji w obwodzie kurskim. – (Widzimy tam), jak Rosja traktuje swoich obywateli, których nazywa „ludnością”. Jak to Rosja „nie porzuca swoich”. Jak ich żołnierze plądrują sklepy. Tak wygląda Rosja Putina w oczach świata – podkreślił.
Zełenski zaakcentował konieczność uzyskania niezależności przez ukraiński Kościół Prawosławny. – Istnieje niezależność gospodarcza, energetyczna, ale (istnieje też) duchowa niezależność narodu ukraińskiego. Ukraińskie prawosławie stawia dziś krok w kierunku wyzwolenia się od moskiewskich diabłów – oznajmił.
Prezydent podziękował wszystkim osobom, które pomagają armii i państwu ukraińskiemu, a także wszystkim, którzy codziennie pracują na rzecz niepodległości. Oświadczył, że jest wdzięczny Ukrainie i Ukraińcom za 913 dni wojny oraz „udowodnienie, że niepodległość jest sprawą wszystkich i ma wiele wymiarów”.
W obchodach 33. rocznicy Niepodległości Ukrainy bierze udział prezydent Andrzej Duda.
To jego piąta wizyta od początku rosyjskiej inwazji, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku.
Zakaz działalności organizacji religijnych związanych z Rosją
Jak poinformowała Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy, 24 sierpnia weszła w życie ustawa „O ochronie porządku konstytucyjnego w sferze działalności organizacji religijnych. Celem tej regulacji jest zakaz działalności na Ukrainie Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej i związanych z nią organizacji religijnych, a także rozpowszechniania ideologii tzw. „ruskiego miru” („rosyjskiego pokoju” – przyp.) i – w szczególności – wykorzystywania organizacji religijnych do promowania koncepcji geopolitycznych Kremla.
Prezydent podpisał również ustawę ratyfikującą Statut Rzymski MTK. Dokument opublikowano na stronie internetowej Rady Najwyższej. W środę Rada Najwyższa ratyfikowała Statut Rzymski, który stanowi podstawę działalności Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Trybunał jest pierwszym w historii stałym sądem międzynarodowym powołanym do osądzania osób oskarżanych o popełnienie najcięższych zbrodni.
MTK osądza zbrodnie ludobójstwa, zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne. Statutu nieratyfikowały m.in. USA i Rosja. Zgodnie z uzasadnieniem do projektu ustawy, ratyfikacja Statutu Rzymskiego pozwoli Ukrainie uzyskać pełne członkostwo jako państwo–strona MTK. Ukraina będzie mogła uczestniczyć w pracach Zgromadzenia Państw–Stron Statutu Rzymskiego i zgłaszać kandydatów na sędziów i prokuratorów MTK.
Przystąpienie do Statutu Rzymskiego umożliwi w przyszłości Ukrainie pomoc w zapobieganiu szczególnie poważnym zbrodniom – oceniają ukraińscy komentatorzy. Kancelaria prezydenta wcześniej wyjaśniała, że ratyfikacja dokumentu dałaby Ukrainie więcej argumentów na rzecz postawienia przed sądem rosyjskich zbrodniarzy wojennych.