Jego głos znał niemal każdy. W wieku 64 lat zmarł aktor Wojciech Paszkowski
Zmarł aktor, reżyser teatralny i dubbingowy Wojciech Paszkowski – poinformowano w piątek na portalu FilmPolski.pl. W ostatnich latach był przede wszystkim aktorem i reżyserem dubbingowym. Artysta miał 64 lata.
Wojciech Paszkowski urodził się 28 lutego 1960 roku w Warszawie. W 1985 roku ukończył Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie, dyplom obronił rok później.
Zadebiutował 27 listopada 1984 roku na scenie Teatru Ateneum im. S. Jaracza w Warszawie w „Złym zachowaniu” w reż. Andrzeja Strzeleckiego. W 1985 roku był laureatem nagrody zbiorowej na III Ogólnopolskim Przeglądzie Spektakli Dyplomowych Szkół Teatralnych w Łodzi, za udział w tym przedstawieniu.
Był etatowym aktorem Estrady Stołecznej (1985-87) i Teatru Rampa na Targówku (1987-2000). Występował też gościnnie w teatrach warszawskich: Ateneum (1984-86), Teatrze Muzycznym „Roma” (2000-04, 2015-21), Teatrze Studio Buffo (2004, 2011-15) oraz w Teatrze Wielkim w Łodzi (2009), Teatrze Muzycznym im. D. Baduszkowej w Gdyni (1996) i Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu (1996).
Znany był m.in. jako głos Maurice'a w „Pingwinach z Madagaskaru” i „Madagaskarze”, a także głos pana Pinga w „Kung Fu Panda”. Wśród jego najważniejszych kreacji dubbingowych znalazły się takie postacie, jak Dr. Heinz Dundersztyc z „Fineasza i Ferba”, Mike Wazowski z „Potworów i Spółki”, Juliusz Cezar z „Asteriksa i Obeliksa: Misji Kleopatra” oraz Boby Fett z „Gwiezdnych wojen”.
Był reżyserem dubbingu m.in. w serialu animowanym „Kicia Kocia” (2023), w którym również użyczył głosu postaciom. Obok dubbingowania licznych filmów animowanych był też lektorem filmów dokumentalnych „Easy Rider” (2016) i „Pułkownik House” (2018).
Głos Paszkowskiego był znany także w świecie gier - m.in. takich jak „Diablo”, „Days Gone” i „Spider-Man”.
Aktor zagrał role drugoplanowe m.in. w serialach: „Na dobre i na złe” (Gruchała oraz doktor Janusz Szażyłło), „M jak miłość” (Franciszek Halicki), „Ojciec Mateusz” (Zygmunt Jakiewicz), „Faceci do wzięcia” (starszy aspirant Stefan Makowski), „Na Wspólnej” (Danielewicz i Jurek Kamys) i „Klan” (Stanisław Kowalik, biologiczny ojciec Maćka Lubicza). Zagrał pianistę w fabularnej produkcji „Bodo” w reż. Michała Kwiecińskiego i Michała Rosy (2016).
Wystąpił w siedmiu spektaklach Teatru Telewizji, przede wszystkim w przedstawieniach Andrzeja Strzeleckiego i Piotra Cieślaka. Wziął udział również w kilkunastu słuchowiskach Teatru Polskiego Radia reżyserowanych przez Waldemara Modestowicza i Jana Warenycię.