W Szczecinie odbył się pogrzeb Andrzeja Milczanowskiego, byłego szefa MSW i UOP

2024-07-26, 18:15  PAP/Redakcja
Andrzej Milcznowski/fot. MSWiA/gov.pl

Andrzej Milcznowski/fot. MSWiA/gov.pl

Andrzej Milczanowski, były minister spraw wewnętrznych i szef Urzędu Ochrony Państwa, a w czasach PRL jeden z liderów antykomunistycznej opozycji został pochowany na szczecińskim Cmentarzu Centralnym. W uroczystościach uczestniczyła rodzina, przyjaciele i najbliżsi współpracownicy zmarłego.

Andrzej Milczanowski zmarł 22 lipca w szczecińskim szpitalu. Miał 85 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w piątek po południu na Cmentarzu Centralnym z udziałem najbliższych. Bez asysty honorowej, oficjalnych delegacji i mediów. Rodzina przekazała, że taka była ostatnia wola zmarłego.

- Andrzej Milczanowski był najodważniejszym człowiekiem, jakiego w życiu spotkałem. Człowiekiem mężnym i bardzo uczciwym. Miał cechy przywódcze, ale nie oczekiwał tytułów, stanowisk, honorów i medali. Był po prostu patriotą, chciał, żeby Polska była wolna i niepodległa – powiedział przewodniczący Rady Miasta Szczecina Paweł Bartnik, polityk PO, w latach 80. XX w. zaangażowany w działalność antykomunistycznej opozycji.

Bartnik uczestniczył w dzisiejszych uroczystościach pogrzebowych i w mszy św., która odbyła się w czwartek wieczorem w kościele pw. Królowej Korony Polskiej w Szczecinie. Wspominał pierwsze spotkanie z Andrzejem Milczanowskim po strajkach w sierpniu 1980 r. I późniejsze lata, kiedy – jak to określił – Milczanowski przejął kierowanie opozycją w Szczecinie.
- W stanie wojennym zorganizował strajk w stoczni. To była misja straceńcza. Po pacyfikacji stoczni został aresztowany, otrzymał wysoki wyrok, ale nie złamali go. Po wyjściu z więzienia znów działał. Był niekwestionowanym przywódcą, jednym z najwybitniejszych ludzi Solidarności, nie tylko w Szczecinie, ale w Polsce – podkreślił Bartnik.

Dodał, że postrzegał Andrzeja Milczanowskiego jako intelektualistę, który czytał mnóstwo książek i miał znakomitą pamięć, ale też przywódcę robotniczego, który umiał przemawiać, porywać tłumy. - Andrzej wiedział, że robotnicy to największa i najsilniejsza grupa społeczna, która zmieni Polskę. Miał rację – podsumował Bartnik.



Andrzej Milczanowski w latach 1992-1995 był ministrem spraw wewnętrznych, a wcześniej szefem Urzędu Ochrony Państwa (od sierpnia 1990 r. do stycznia 1992 r.). W czasach PRL działał w demokratycznej opozycji. Od 1978 r. współpracował z KOR, w latach 80. kierował biurem prawnym NSZZ „Solidarność” na Pomorzu Zachodnim. Po wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 r. zorganizował strajk w Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego, po którym został aresztowany i skazany na 5 lat więzienia. Uwolniony w 1984 r., na mocy amnestii, wrócił do działalności w podziemnej „S”. W 1988 r. współorganizował strajk w szczecińskim porcie, a później m.in. uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu.

Andrzej Milczanowski urodził się 26 maja 1939 r. w Równem (obecnie w Ukrainie). W 1962 r. ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pracował w Prokuraturze Powiatowej w Szczecinie, w latach 1968–1980 był radcą prawnym m.in. w przedsiębiorstwach komunalnych. Po wycofaniu się z działalności politycznej prowadził kancelarię notarialną. Mieszkał z żoną na szczecińskim Pogodnie.

Kraj i świat

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

2024-09-04, 19:37
Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą Władze Rzymu: Za dużo turystów naciera na zabytek

Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą? Władze Rzymu: Za dużo turystów „naciera" na zabytek

2024-09-04, 18:25
Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

2024-09-04, 16:41
Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

2024-09-04, 10:15
W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

2024-09-04, 09:41
Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

2024-09-03, 17:29
Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

2024-09-03, 12:47
Jest list gończy za twórcą marki Red is Bad. Poszukiwania Pawła Szopy

Jest list gończy za twórcą marki „Red is Bad”. Poszukiwania Pawła Szopy

2024-09-03, 10:50
Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

2024-09-02, 12:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę