Amerykański dziennikarz Evan Gershkovich skazany w Rosji na 16 lat więzienia za szpiegostwo

2024-07-19, 18:56  PAP/Redakcja
Amerykański dziennikarz Evan Gershkovich skazany w Rosji na 16 lat więzienia za szpiegostwo/fot. PAP/EPA/STRINGER

Amerykański dziennikarz Evan Gershkovich skazany w Rosji na 16 lat więzienia za szpiegostwo/fot. PAP/EPA/STRINGER

Rosyjski sąd uznał w piątek, że amerykański dziennikarz „Wall Street Journal" Evan Gershkovich jest winny szpiegostwa, i skazał go na 16 lat więzienia – poinformował Reuters, powołując się na rosyjskie media państwowe. Reporter twierdzi, że jest niewinny, jego redakcja nazwała proces farsą.

Prokuratura żądała dla reportera 18 lat więzienia, co jest karą zaledwie o dwa lata niższą od maksymalnej kary przewidzianej w prawie rosyjskim za szpiegostwo.
Oskarżenie twierdziło, że dziennikarz w marcu 2023 roku zbierał na zlecenie CIA tajne informacje na temat produkcji prowadzonej w zakładach Urałwagonzawod i napraw sprzętu wojskowego w Jekaterynburgu, ok. 1500 km na wschód od Moskwy. Zarzucono mu także, że działał nielegalnie, stosując metody konspiracyjne.

„Dziennikarstwo nie jest przestępstwem"
„Ten haniebny, fałszywy wyrok zapadł po tym, jak Evan spędził 478 dni w więzieniu, bezprawnie przetrzymywany z dala od rodziny i przyjaciół, pozbawiony możliwości kontaktu (z nimi), a wszystko to za wykonywanie swojej pracy dziennikarskiej" – czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez redakcję „Wall Street Journal". „Dziennikarstwo nie jest przestępstwem" – dodała. Jak zaznaczono, dziennikarz wykonywał normalne obowiązki zawodowe jako korespondent formalnie zarejestrowany przez rosyjski MSZ.

Skazanie Gershkovicha potępiła organizacja Reporterzy bez Granic (RSF), apelując o natychmiastowe uchylenie wyroku. - Dziennikarze nie są szpiegami, a łączenie dziennikarstwa i szpiegostwa ma niezwykle niebezpieczne konsekwencje dla wolności prasy. Obranie na cel Evana Gershkovicha jest kolejnym rażącym przykładem niedopuszczalnego brania zakładników przez Rosję - oświadczyła dyrektorka RSF Rebecca Vincent.
Evan Gershkovich, 32-letni syn emigrantów z ZSRR, jest pierwszym amerykańskim dziennikarzem aresztowanym i skazanym pod zarzutem szpiegostwa w Rosji od czasów zimnej wojny.
Jak zauważają media, procesy o szpiegostwo w rosyjskich sądach często trwają miesiącami, zaś sprawa reportera z „Wall Street Journal" zakończyła się szybko. Wyrok zapadł na trzeciej rozprawie, po trwającym ponad trzy tygodnie procesie, który odbywał za zamkniętymi drzwiami. To zdarzenie podsyciło spekulacje dotyczące możliwej wymiany więźniów między USA i Rosji.

„Aresztowanie reportera było bezprawne"
Kreml, zapytany w piątek przez agencję Reuters o możliwość takiej wymiany, odmówił komentarza. Rosyjskie MSZ wcześniej oznajmiło, że ewentualna wymiana dziennikarza może zostać rozważona dopiero, gdy w jego sprawie zapadnie wyrok.
Amerykańskie władze uznały aresztowanie reportera za bezprawne i domagają się jego zwolnienia. Pod apelem o uwolnienie Gershkovicha, wystosowanym w ubiegłym roku przez ambasadorkę USA przy ONZ Lindę Thomas-Greenfield, podpisali się przedstawiciele ponad 40 państw. Domagają się uwolnienia osób przetrzymywanych z powodów politycznych oraz „zakończenia drakońskich represji przeciwko wolności słowa, w tym wymierzonych w przedstawicieli mediów".

W czerwcu ambasada USA w Rosji wezwała do natychmiastowego uwolnienia Gershkovicha, a także Paula Whelana, byłego żołnierza marines, który - także pod zarzutem szpiegostwa - został w 2018 r. aresztowany w Moskwie i odsiaduje wyrok 16 lat pozbawienia wolności.

Kraj i świat

Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

2024-09-05, 11:29
Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

Zrzut szczepionki dla lisów przeciw wściekliźnie. Taki alert otrzymują mieszkańcy regionu

2024-09-04, 19:37
Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą Władze Rzymu: Za dużo turystów naciera na zabytek

Dostęp do Fontanny di Trevi za opłatą? Władze Rzymu: Za dużo turystów „naciera" na zabytek

2024-09-04, 18:25
Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

Premier Tusk: Europa może uczyć się od Polski i Mołdawii, jak sobie radzić w trudnych warunkach

2024-09-04, 16:41
Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

2024-09-04, 10:15
W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

2024-09-04, 09:41
Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

2024-09-03, 17:29
Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

2024-09-03, 12:47
Jest list gończy za twórcą marki Red is Bad. Poszukiwania Pawła Szopy

Jest list gończy za twórcą marki „Red is Bad”. Poszukiwania Pawła Szopy

2024-09-03, 10:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę