Prokurator Korneluk: Jeżeli popełniłem błędy, odpowiedzialności nie będę unikał
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk oświadczył, że ma pełną świadomość odpowiedzialności, jaką ponosi jako prokurator krajowy. Podczas konferencji prasowej został zapytany o swą ewentualną dymisję po tym, gdy sąd nie zgodził się na tymczasowe aresztowanie posła Marcina Romanowskiego, o co wnioskowała prokuratura.
Według posła powodem decyzji sądu było to, że posiada on immunitet jako członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
– Dzisiaj zwrócę się do przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy ze stosownym wystąpieniem, informacją przedstawiającą okoliczności sprawy, przedmiot postępowania odnośnie posła Romanowskiego, zarzuty, które chcemy mu przedstawić, a także okoliczności temporalnych, czyli kiedy te zdarzenia miały miejsce i czy miały one związek ze sprawowaniem przez posła mandatu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy – poinformował Korneluk.
„Zostały zasięgnięte dwie opinie prawne”
Na środowej konferencji prasowej zwrócił uwagę, że „kwestia immunitetu przysługującego członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy dotychczas nie była w Polsce rozpatrywana”. – Orzecznictwo, a także piśmiennictwo w tym zakresie, jest niezwykle ubogie. Przed skierowaniem wniosku o tymczasowe zatrzymanie, a wcześniej wniosku do Sejmu o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej, dokonaliśmy gruntownej analizy wszelkich przepisów – tłumaczył.
– Rozważaliśmy, czy członkostwo Romanowskiego w Zgromadzeniu Parlamentarnym RE powoduje, że jest objęty drugim immunitetem – poinformował. Korneluk dodał, że „z tego powodu zostały zasięgnięte dwie opinie prawne, które wskazywały że Romanowski nie jest takim immunitetem objęty”. Powiedział, że również Rzecznik Praw Obywatelskich przychylił się do takiej opinii. Mówił, że pojawiły się też opinie przeciwne. – W tym zakresie będziemy dalej procedować" – dodał.
Zapowiedział też, że po gruntownej analizie argumentacji sądowej przedstawionej w uzasadnieniu postanowienia o nieuwzględnienia wniosku o areszt, prokuratorzy prowadzący tę sprawę zadecydują, czy będą składać zażalenie na decyzję sądu.
Będzie dymisja?
Na konferencji prasowej Korneluk został zapytany o swą ewentualną dymisję. Korneluk powiedział, że ma pełną świadomość odpowiedzialności jaką ponosi jako prokurator krajowy. – Jeżeli popełniłem jakiekolwiek błędy, odpowiedzialności nie będę unikał – zapewnił.
Stwierdził też, że nie „możemy mówić o żadnej kompromitacji”. Powtórzył stanowisko prokuratury, że poseł Romanowski nie jest objęty immunitetem ZP RE w zakresie zdarzeń, co do których prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Korneluk podkreślał, że stanowisko prokuratury nie jest odosobnione. – Jest gros prawników, którzy mówią, że mamy rację, że ta interpretacja nie jest interpretacją indywidualną, jest jak najbardziej właściwa – odpowiedział Korneluk.
Korneluk nie wyklucza wniosku o uchylenie immunitetu
– W zależności od ustaleń na szczeblu międzynarodowym, nie wykluczam, w zależności, jakie to będą ustalenia, że taki wniosek (o uchylenie immunitetu posłowi Romanowskiemu – przyp. PAP) przez zespół prokuratorów zostanie skierowany – powiedział Korneluk na środowej konferencji. Wcześniej prokurator krajowy poinformował, że wystąpi do przewodniczącego ZP RE z informacją o sprawie posła Romanowskiego. Korneluk zaznaczył, że prokuratura ma świadomość „bardzo dużego sporu prawnego w Polsce, bo część prawników opowiada się za tym”, że immunitet ZP RE chroni posła Romanowskiego „od wszelkich zarzutów, a część za tym, że chroni go tylko od zarzutów związanych z jego wykonywaniem”.
Prokurator krajowy powiedział, że z dotychczasowych opinii, a także wypowiedzi części prawników wynika, że są one zbieżne ze stanowiskiem PK co do tego, że poseł jest objęty immunitetem ZP RE, jednakże ten immunitet chroni go jedynie w kwestiach zdarzeń związanych z wykonywaniem mandatu członka tego zgromadzenia. – W tym duchu jest nasze stanowisko i tę okoliczność będę przedstawiał dzisiaj panu przewodniczącemu (Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy – przyp. red.) – zaznaczył.
Korneluk zapewnił, że podejmowane przez PK czynności mają na celu „doprowadzić do wszechstronnego wyjaśnienia sprawy Funduszu Sprawiedliwości i doprowadzenia przed sąd wszystkich osób, które dopuściły się przestępstw w jego dysponowaniu bez względu na to, kim te osoby są, ale z poszanowaniem wszelkich praw, także prawa międzynarodowego”. Jak dodał, w tym zakresie, począwszy od środy, prowadzone będą ustalenia.