Kapitan statku Costa Concordia po raz pierwszy na miejscu katastrofy

2014-02-26, 07:55  Polska Agencja Prasowa/Sylwia Wysocka

Kapitan statku Costa Concordia Francesco Schettino po raz pierwszy od ponad dwóch lat od katastrofy wrócił na jej miejsce, na włoską wyspę Giglio. W czwartek kapitan, za zgodą sądu przed którym toczy się jego proces, wejdzie na pokład wraku z biegłymi.

Media informowały, że Schettino, płynąc we wtorek wieczorem promem na wyspę, wzruszył się na widok stojącego u jej brzegów wraku olbrzymiego wycieczkowca. Przygotowywany jest on do wywozu do jednego z portów latem tego roku.

Po raz ostatni kapitan widział go w nocy z 13 na 14 stycznia 2012 roku, gdy w pośpiechu opuścił pokład w trakcie ewakuacji po tym, gdy Concordia uderzyła w podmorskie skały. W szalupie ratunkowej dopłynął na wyspę Giglio i już nie powrócił na pokład statku, choć zażądał tego kapitanat pobliskiego portu gdy dowiedział się o katastrofie i o trwającej wciąż akcji ratunkowej.

Kapitan, nazwany przez światowe media tchórzem, odpowiada przed sądem w Grosseto za spowodowanie katastrofy oraz śmierci 32 osób, a także za ucieczkę z pokładu. Jest jedynym oskarżonym w tym procesie.

W jego trakcie Schettino zwrócił się do sądu z wnioskiem o możliwość wejścia w czwartek na wrak Concordii razem z grupą biegłych, których zadaniem jest analiza aparatury pokładowej. Sąd wyraził na to zgodę, ale przypomniał zarazem, że kapitan będzie przebywać na wraku jako oskarżony, a nie jako konsultant.

To zaś oznacza - jak wyjaśniono - że oskarżony Schettino będzie uczestniczył w czynnościach biegłych, ale nie będzie mógł zabierać głosu.

Kapitan odpiera wszelkie zarzuty i nie uważa się za winnego spowodowania katastrofy. Twierdzi, że uratował statek i pasażerów przed jeszcze większą tragedią.

Według agencji Ansa kapitan Concordii po przypłynięciu na Giglio opuścił pospiesznie pokład promu i odjechał szybko w nieznanym kierunku. Przypuszcza się, że nie pokaże się publicznie na małej wyspie, na której wszyscy pamiętają wydarzenia sprzed dwóch lat i wielką akcję niesienia pomocy setkom rozbitków, którzy dotarli do jej brzegów.

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)

Kraj i świat

PiS zaskarża decyzję PKW w sprawie sprawozdania finansowego. Sprawę rozpatrzy Sąd

PiS zaskarża decyzję PKW w sprawie sprawozdania finansowego. Sprawę rozpatrzy Sąd

2024-09-09, 16:38
Premier Tusk zdecydował o uchyleniu kontrasygnaty ws. sędziego Wesołowskiego

Premier Tusk zdecydował o uchyleniu kontrasygnaty ws. sędziego Wesołowskiego

2024-09-09, 16:09
W jeziorze w Olsztynie utonął 36-letni mężczyzna. Ratował siedmioletniego syna

W jeziorze w Olsztynie utonął 36-letni mężczyzna. Ratował siedmioletniego syna

2024-09-07, 18:24
Papież w Papui-Nowej Gwinei do misjonarzy: Bądźcie świadkami odwagi, piękna i nadziei

Papież w Papui-Nowej Gwinei do misjonarzy: Bądźcie świadkami odwagi, piękna i nadziei

2024-09-07, 11:51
Papua-Nowa Gwinea: Podróż papieża Franciszka śladami św. Jana Pawła II

Papua-Nowa Gwinea: Podróż papieża Franciszka śladami św. Jana Pawła II

2024-09-06, 12:32
Tatry słowackie: Polscy wspinacze utknęli na noc w masywie Baranich Rogów

Tatry słowackie: Polscy wspinacze utknęli na noc w masywie Baranich Rogów

2024-09-06, 10:50
Ponad tysiąc zabytków zniszczono od początku wojny w Ukrainie, część nieodwracalnie

Ponad tysiąc zabytków zniszczono od początku wojny w Ukrainie, część nieodwracalnie

2024-09-06, 09:35
Francja: Michel Barnier wyznaczony na nowego premiera. Był unijnym negocjatorem brexitu

Francja: Michel Barnier wyznaczony na nowego premiera. Był unijnym negocjatorem brexitu

2024-09-05, 18:28
Jarosław Kaczyński: 14 września odbędzie się demonstracja przeciwko łamaniu prawa

Jarosław Kaczyński: 14 września odbędzie się demonstracja „przeciwko łamaniu prawa”

2024-09-05, 16:12
Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

Mówiono, że to mógł być rosyjski dron. Koniec poszukiwań na Lubelszczyźnie

2024-09-05, 11:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę