Jens Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna

2024-07-11, 07:44  PAP/Redakcja
Jens Stoltenberg podczas szczytu NATO w Waszyngtonie/fot: EPA, Michael Reynolds

Jens Stoltenberg podczas szczytu NATO w Waszyngtonie/fot: EPA, Michael Reynolds

Uzgodniliśmy dalsze kroki, by zbliżyć Ukrainę do NATO. Będziemy ją wspierać na nieodwracalnej drodze do Sojuszu – powiedział w środę sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Ogłosił też szereg decyzji, w tym wsparcie Ukrainy bronią o wartości co najmniej 40 miliardów dolarów. Sojusz ostrzegł też Chiny i wezwał je do zaprzestania wspomagania rosyjskiej agresji.

Podobne sformułowanie o „nieodwracalności” drogi Ukrainy do NATO znalazło się w przyjętym w środę komunikacie ze Szczytu, mimo że wcześniejsze doniesienia mediów mówiły, że na słowa o nieodwracalności nie chciały zgodzić się USA i Niemcy. Stoltenberg przyznał, że zdanie o nieodwracalności jest politycznym sygnałem wskazującym, że państwa NATO „bardzo chcą”, aby Ukraina dołączyła do Sojuszu.

– Uzgodniliśmy dziś dalsze kroki, by zbliżyć Ukrainę jeszcze bardziej do NATO. Podczas gdy Ukraina kontynuuje swoje kluczowe reformy, my będziemy dalej wspierać ją na jej nieodwracalnej drodze do NATO – powiedział Stoltenberg podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej z udziałem przywódców 32 państw NATO. Norweg podkreślił, że sojusznicy po raz kolejny potwierdzili, że Ukraina będzie w NATO.

W deklaracji znalazło się też powtórzenie deklaracji przyjętej już rok temu w Wilnie – „Potwierdzamy, że będziemy w stanie skierować zaproszenie Ukrainy do przyłączenia się do Sojuszu, gdy sojusznicy się zgodzą i zostaną spełnione warunki”.

Wśród decyzji powołanie centrum NATO-Ukraina w Bydgoszczy
Odchodzący sekretarz generalny ogłosił też szereg wcześniej już zapowiadanych decyzji ze szczytu: utworzenie liczącego 700 osób dowództwa NATO w Niemczech zajmującego się koordynacją przekazywania, napraw i serwisowania sprzętu dla Ukrainy i szkolenia ukraińskich żołnierzy. Dodatkowo sojusznicy podpisali długoterminową deklarację wsparcia dla Ukrainy, mówiącą, że sojusznicy proporcjonalnie wesprą Ukrainę minimalną kwotą 40 mld dolarów przez najbliższy rok, zaś kwota ta zostanie poddana rewizji podczas przyszłorocznego szczytu w Hadze. Deklaracja mówi, że na kwotę 40 miliardów mają składać się zakupy sprzętu dla Ukrainy, wartość darowanego sprzętu własnego i m.in. koszty szkolenia ukraińskich żołnierzy.

Stoltenberg poinformował dodatkowo, że sojusznicy zdecydowali się wzmocnić zintegrowaną tarczę antyrakietową NATO, w tym za pomocą nowo otwartej bazy Aegis Ashore w Redzikowie. Baza została w środę oficjalnie ogłoszona przez NATO gotową do rozpoczęcia misji po niemal sześciu latach opóźnień.

Wśród innych decyzji Szczytu jest też oficjalne powołanie Centrum Szkolenia i Analiz NATO - Ukraina w Bydgoszczy, które zajmie się m.in. szkoleniem ukraińskich żołnierzy i wymianą informacji na temat wojny. Sojusznicy podpisali również wspólną deklarację zwiększenia współpracy i produkcji przemysłu obronnego, w tym poprzez wspólne zakupy sprzętu.

„Chiny wspomagają Rosję”
Stoltenberg podkreślił też znaczenie przyjętych ustaleń szczytu w sprawie Chin i ich wsparcia dla rosyjskiej agresji.

– To nie jest tylko tymczasowa koalicja z rozsądku. To poważne przesunięcie strategiczne. Chiny są kluczowym wspomagaczem agresji Rosji. Sojusznicy jasno zadeklarowali, że Chiny nie mogą wspomagać największego konfliktu w Europie w najnowszej historii bez negatywnych skutków dla ich interesów i reputacji – oznajmił.

Takie samo stwierdzenie znalazło się w opublikowanym komunikacie końcowym ze szczytu. NATO stwierdziło też, że Pekin stwarza „systemowe wyzwanie” dla bezpieczeństwa w regionie Euroatlantyckim, m.in. za pomocą działań hybrydowych i cybernetycznych. Sojusznicy zdecydowali też o pogłębieniu współpracy z czwórką partnerów NATO z regionu Indo-Pacyfiku.

Przyjęty komunikat końcowy mówi też o rosyjskich dzianiach hybrydowych i sabotażowych prowadzonych przez Rosję i o podjętych decyzjach – bez podawania szczegółów – by przeciwdziałać rosyjskim zagrożeniom.

Silne NATO w interesie Stanów Zjednoczonych
– Będziemy także w dalszym ciągu wspierać naszych partnerów najbardziej narażonych na rosyjską destabilizację, którzy wzmacniają swoją odporność na wyzwania hybrydowe obecne także w naszym sąsiedztwie – napisano.

Podczas środowej konferencji odchodzący szef NATO kilkakrotnie zapewniał, że nie obawia się potencjalnych zmian politycznych w USA i powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu i że Ameryka pozostanie „silnym i lojalnym sojusznikiem”. Jak stwierdził, zwłaszcza w obliczu zwiększania wydatków na swoją obronę, silne NATO jest w interesie Stanów Zjednoczonych, zwłaszcza kiedy te są zaniepokojone zagrożeniem płynącym z Chin. Dodał też, że w USA, zarówno w Kongresie, jak i w społeczeństwie, istnieje szeroki ponadpartyjny konsensus co do wagi, jaką pełni Sojusz.

– Trzeci powód to taki, że główna krytyka ze strony byłego prezydenta Trumpa – ale też innych prezydentów USA – nie była skierowana głównie przeciwko NATO. Była skierowana przeciwko sojusznikom NATO nieinwestującym wystarczająco dużo środków. A to się zmieniło – powiedział Stoltenberg.

Jak przypomniał, kiedy podczas szczytu w Walii w 2014 roku sojusz zdecydował o ustanowieniu celu wydatków obronnych na poziomie 2 procent PKB, tylko trzy państwa spełniały to kryterium, podczas gdy dziś jest ich 23, zaś te, które tego poziomu jeszcze nie osiągnęły, przedstawiły plany dojścia do tego celu.

– Więc to jest zupełnie inny świat. Przesłanie Stanów Zjednoczonych zostało zrozumiane – zaznaczył.

Kraj i świat

Sondaż PO: Trzaskowski z większą szansą na wygraną, Sikorski przegrywa z kandydatem PiS w I turze

Sondaż PO: Trzaskowski z większą szansą na wygraną, Sikorski przegrywa z kandydatem PiS w I turze

2024-11-18, 15:49
Będzie można dowiedzieć się, czym są wakacje składkowe. ZUS zaprasza na webinar

Będzie można dowiedzieć się, czym są „wakacje składkowe”. ZUS zaprasza na webinar

2024-11-18, 13:16
Sześć polskich uczelni technicznych w najnowszym rankingu Listy Szanghajskiej

Sześć polskich uczelni technicznych w najnowszym rankingu Listy Szanghajskiej

2024-11-17, 13:47
Prawyborcza sonda premiera na platformie X: Sikorski - 64,7 proc. głosów, Trzaskowski - 35,3 proc.

Prawyborcza sonda premiera na platformie X: Sikorski - 64,7 proc. głosów, Trzaskowski - 35,3 proc.

2024-11-17, 12:06
Zełenski: Trump jest po stronie poparcia Ukrainy, ceni naszą siłę, integralność, odwagę

Zełenski: Trump jest po stronie poparcia Ukrainy, ceni naszą siłę, integralność, odwagę

2024-11-16, 18:54
Gruzja: CKW zatwierdziła wyniki wyborów. Przewodniczący komisji oblany farbą

Gruzja: CKW zatwierdziła wyniki wyborów. Przewodniczący komisji oblany farbą

2024-11-16, 15:25
Ponad 650 tysięcy ewakuowanych. Filipiny przygotowują się na kolejny tajfun

Ponad 650 tysięcy ewakuowanych. Filipiny przygotowują się na kolejny tajfun

2024-11-16, 12:13
Łukasz Ż. przyznał się, że spowodował wypadek i usłyszał zarzuty. Jechał 226 km na godzinę

Łukasz Ż. przyznał się, że spowodował wypadek i usłyszał zarzuty. Jechał 226 km na godzinę

2024-11-15, 18:00
Ma cechy Bodnarowskiego teatru. Paweł Szrot o zatrzymaniu Jacka Sutryka

Ma „cechy Bodnarowskiego teatru”. Paweł Szrot o zatrzymaniu Jacka Sutryka

2024-11-15, 14:37
Prawo jazdy od 17 lat i dużo surowsze kary. Resorty zapowiadają zmiany w przepisach

Prawo jazdy od 17 lat i dużo surowsze kary. Resorty zapowiadają zmiany w przepisach

2024-11-15, 11:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę