Francja: Gabriel Attal na razie pozostanie na stanowisku premiera
Prezydent Francji Emmanuel Macron pozostawił Gabriela Attala na stanowisku szefa rządu, prosząc go, by „przez pewien czas” pełnił funkcję premiera w celu „zapewnienia stabilności kraju” – poinformował w poniedziałek Pałac Elizejski.
Wcześniej poinformowano, że Attal przybył do Pałacu Elizejskiego, aby złożyć dymisję na ręce prezydenta, zapowiedział to po niedzielnych wyborach parlamentarnych. Obóz centrowy, do którego należą Attal i Macron, zajął drugie miejsce w wyborach, tracąc większość w parlamencie.
Zwyczajowo po wyborach szef rządu składa dymisję, nawet jeśli jego ugrupowanie polityczne wygrywa wybory. Do prezydenta należy decyzja, czy ją przyjąć. Również on wyznacza nowego premiera, przy czym nie jest związany żadnymi terminami.
Attal sygnalizował wcześniej, że byłby gotów przez pewien czas pozostać na stanowisku, aby zarządzać bieżącymi sprawami. Nowy parlament zbierze się 18 lipca, a 26 lipca rozpoczynają się ważne dla kraju Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.
Jak poinformował w niedzielę wieczorem Pałac Elizejski, Macron podejmie niezbędne decyzje, gdy „ustrukturyzuje się” nowy parlament. Partie polityczne mają najbliższe tygodnie na przedstawienie swoich propozycji.
Lewicowy Nowy Front Ludowy (NFP), który wygrał wybory, uzyskując 182 mandaty, w tym tygodniu chce zaproponować kandydata na premiera. Jednak ten niespójny wewnętrznie blok partii lewicowych nie uzyskał w Zgromadzeniu Narodowym większości bezwzględnej, do której potrzeba 289 mandatów.
Obóz prezydencki jest na drugim miejscu (168 mandatów), a na trzecim prawicowe Zjednoczenie Narodowe, czyli dawny Front Narodowy Marine Le Pen (143 mandaty). Parlament jest więc podzielony i żadna partia nie jest w stanie sama utworzyć rządu.