W Polsce manifestacje solidarności z Ukrainą i obawy o przyszłość

2014-02-23, 21:45  Polska Agencja Prasowa
Prezydent RP Bronisław Komorowski podczas spotkania z organizacjami niosącymi pomoc dla Ukraińców. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Prezydent RP Bronisław Komorowski podczas spotkania z organizacjami niosącymi pomoc dla Ukraińców. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Polacy manifestowali w niedzielę poparcie dla integracji Ukrainy z UE. Prezydent Bronisław Komorowski mówił, że możemy dzielić się z Ukraińcami swoimi doświadczeniami z transformacji. W komentarzach nie brakowało jednak obaw o przyszłość kraju.

Komorowski mówił w niedzielę na spotkaniu z przedstawicielami organizacji niosących pomoc mieszkańcom Ukrainy, że zwycięstwo Majdanu nie jest końcem, a początkiem walki Ukrainy z jej słabościami wewnętrznymi, w tym słabościami gospodarczymi. Wskazywał też na konieczność dbania o jakość wyborów na Ukrainie.

Jak tłumaczył, niekwestionowane wybory są potrzebne, nie tylko dla "uspokojenia sumień legalistów dziś", ale też dla umocnienia woli współdziałania na przyszłość. Ocenił, że Polska ma do przekazania ogrom doświadczeń naszym partnerom, zwłaszcza związanych z budową sektora małych i średnich firm, a także reformą samorządową.

Wcześniej przed południem Komorowski wziął udział w mszy św. w intencji Ukrainy w warszawskiej archikatedrze i w nabożeństwie żałobnym w cerkwi p.w. Zaśnięcia Najświętszej Bogurodzicy w Warszawie. Wspominał tych, którzy zginęli podczas zajść w Kijowie. Jak mówił, pochylenie się nad ich ofiarą jest też zobowiązaniem do konsekwentnego działania na rzecz europejskich szans Ukrainy.

Poparcie dla europejskich aspiracji Kijowa wyrażali też mieszkańcy Warszawy, Lublina i Wrocławia. Ponad 500 osób manifestowało z żółto-niebieskimi flagami Ukrainy, biało-czerwonymi flagami Polski oraz flagami Unii Europejskiej na ulicach stolicy.

Przed ambasadą Ukrainy w al. Jana Szucha manifestanci zapalili znicze i złożyli kwiaty. Odśpiewano ukraiński hymn oraz odczytano nazwiska osób, które w ostatnich dniach zginęły w Kijowie. Uczczono ich minutą ciszy. Czytano także wiersze ukraińskiego wieszcza Tarasa Szewczenki.

Również w Lublinie kilkadziesiąt osób wzięło udział w "marszu jedności z Ukrainą" zorganizowanym przez tamtejsze Forum Młodych PiS. Zebrani pod Ratuszem uczcili minutą milczenia pamięć ofiar poległych na kijowskim Majdanie. Nieśli plakaty z napisami "Lublin solidarny z Ukrainą" po polsku i ukraińsku, zbierali podpisy pod odezwą, w której wyrażono solidarność ze społeczeństwem Ukrainy walczącym o swoje prawa.

Także we Wrocławiu kilkaset osób manifestowało poparcie dla wolnościowych dążeń Ukrainy. Manifestanci skandowali hasła: "Nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy", "Wrocław z Kijowem i ze Lwowem", "Ukraino - stop przemocy". Na czele pochodu niesiono wielką flagę Ukrainy z napisem: "Ukraino – my z Tobą".

Polacy wspierali Ukraińców również w bardziej wymierny sposób. Tylko w ciągu dwóch dni akcji "Solidarni z Ukrainą" Caritas Polska udało się zebrać ponad 400 tys. zł. Za przekazane do tej pory fundusze zakupiono leki: bandaże, środki przeciwbólowe i antybiotyki.

Ambasador Ukrainy w Polsce Markijan Malski dziękował za wsparcie naszego kraju w proeuropejskich dążeniach Ukrainy, a także za pomoc humanitarną, która dociera na Majdan. "Mamy nadzieję, że te ciężkie czasy są już za nami" - mówił dziennikarzom. Podkreślał, że nie można dopuścić do tego, co najgorsze, czyli podziału kraju na dwie części.

Separatystycznych ruchów, zwłaszcza mniejszości rosyjskiej, obawiają się polscy europosłowie, którzy byli w weekend z misją Parlamentu Europejskiego w Kijowie.

Jacek Saryusz-Wolski (PO) mówił PAP, że Rosja może pośrednio powodować niepokoje i problemy na wschodzie Ukrainy i na Krymie. Jacek Kurski z Solidarnej Polski nie wyklucza, że Rosja spróbuje zaognić sytuację na południu i na wschodzie Ukrainy, by przeprowadzić "jakiś rodzaj wariantu Abchazji, czy Osetii Południowej" (zbuntowanych republik wspieranych przez Moskwę na terenie Gruzji).

Z kolei Marek Siwiec (Twój Ruch) wskazał, że po dokonaniu się rewolucji mamy do czynienia z początkiem zmian na Ukrainie, zmian których nie dokonano w ostatnim dziesięcioleciu.

Analitycy sytuacji na Wschodzie zwracają uwagę na rolę liderki opozycji Julii Tymoszenko, która w sobotę została wypuszczona z więzienia.

Ekspertka ds. Ukrainy Bogumiła Berdychowska oceniła, że jeśli Tymoszenko wystartuje w wyborach prezydenckich, będzie bardzo poważnym konkurentem do objęcia tej funkcji.

Z kolei zdaniem szefa Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego Zbigniewa Pisarskiego, była premier miała już w polityce swoją szansę, której nie wykorzystała. Teraz - ocenił - nie ma ona moralnego mandatu w oczach społeczeństwa, aby ponownie objąć najwyższe stanowisko na Ukrainie.

Sama Tymoszenko ogłosiła, że zamierza wystartować w przyspieszonych wyborach prezydenckich, które odbędą się 25 maja. (PAP)

Kraj i świat

Jasny sygnał dla przedstawiciela Węgier w Polsce. Nie będzie mile widziany na uroczystości

Jasny sygnał dla przedstawiciela Węgier w Polsce. Nie będzie mile widziany na uroczystości

2025-01-03, 11:08
Żołnierz, który strzelał do samochodu w Mielniku, usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywocie

Żołnierz, który strzelał do samochodu w Mielniku, usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywocie

2025-01-02, 16:12
Kenia: na ziemię spadł 2,5-metrowy fragment rakiety kosmicznej. Obiekt zbadają specjaliści

Kenia: na ziemię spadł 2,5-metrowy fragment rakiety kosmicznej. Obiekt zbadają specjaliści

2025-01-02, 15:35
Podlaskie: żołnierz strzelał do cywilnego auta, był pijany. Zatrzymali go inni żołnierze

Podlaskie: żołnierz strzelał do cywilnego auta, był pijany. Zatrzymali go inni żołnierze

2025-01-02, 12:13
Biden: Zamachowiec z Nowego Orleanu był zainspirowany przez Państwo Islamskie

Biden: Zamachowiec z Nowego Orleanu był zainspirowany przez Państwo Islamskie

2025-01-02, 07:22
Belgia jako pierwszy kraj w UE zakazuje sprzedaży jednorazowych e-papierosów

Belgia jako pierwszy kraj w UE zakazuje sprzedaży jednorazowych e-papierosów

2025-01-01, 18:56
Będzie mocno wiało Ostrzeżenia dla całego kraju, również dla naszego regionu

Będzie mocno wiało! Ostrzeżenia dla całego kraju, również dla naszego regionu

2025-01-01, 15:27
Od 1 stycznia na nowej liście leków refundowanych znajdą się m.in. preparaty przeciw udarom

Od 1 stycznia na nowej liście leków refundowanych znajdą się m.in. preparaty przeciw udarom

2025-01-01, 10:43
Prezydent Andrzej Duda: W ostatnim roku rząd skupił się na wzmacnianiu konfliktów

Prezydent Andrzej Duda: W ostatnim roku rząd skupił się na wzmacnianiu konfliktów

2024-12-31, 20:24
Premier Donald Tusk: Rok 2025 będzie rokiem pozytywnego przełomu

Premier Donald Tusk: Rok 2025 będzie rokiem pozytywnego przełomu

2024-12-31, 16:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę