Nowe dane o frekwencji. Okręg obejmujący kujawsko-pomorskie ma najniższą w kraju
Frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego na godz. 17:00 wyniosła 28,2 proc. - przekazał szef PKW Sylwester Marciniak. Jak dodał, oznacza to, że do godz. 21:00 swój głos oddać może jeszcze ponad 20 mln osób.
Według okręgów wyborczych najwyższą frekwencję odnotowano w okręgu nr 4 Warszawa 1 i wynosiła ona 36,09 proc., drugie miejsce zajął okręg nr 1 - Gdańsk - 29,65 proc., a trzecie okręg nr 10 - Kraków z 28,92 proc. Najniższą frekwencję, jak podał, odnotowano w okręgu nr 2 – Bydgoszcz (okręg obejmuje teren województwa kujawsko-pomorskiego – przyp. red.) - 25,79 proc., okręg nr 3 - Olsztyn - 26,01 proc. i nr 5 - Warszawa 2 - 26,49 procent.
Frekwencja w województwach
Marciniak podał, że jeśli chodzi o województwa, najwyższą frekwencję ma województwo mazowieckie z 37,65 proc., drugą co do wielkości - woj. małopolskie z 29,87 proc., a trzecią - województwo pomorskie 29,56 proc. Najniższą frekwencję odnotowano w województwie opolskim - 23,60 proc.; przedostatnie miejsce miało woj. warmińsko-mazurskie - 24,95 proc., a trzecie od końca - województwo lubuskie, gdzie wyniosła 25,64 procent.
Zaangażowanie w dużych miastach
Jeśli chodzi o informacje zbiorcze w wybranych miastach - mówił Marciniak - najwyższą frekwencję miała Warszawa - 37,96 proc.; drugie - Wrocław 34,15 proc.; a trzecie Szczecin z 33,60 procent.
Głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego, w których wybieranych jest 53 europosłów spośród 1019 kandydatów, rozpoczęło się w niedzielę o godz. 7:00 rano. Do zakończenia głosowania o godz. 21 trwa cisza wyborcza.