Szef MON: Walka z atakami hybrydowymi trwa, powołujemy wojska dronowe
- Kierujemy 2 mld zł na walkę z atakami hybrydowymi, co ma wzmocnić bezpieczeństwo żołnierzy w działaniach przeciwko akcjom sabotażowym, w tym atakom w cyberprzestrzeni. Powołujemy wojska dronowe - powietrzne, naziemne, nawodne i podwodne - zapowiedział w sobotę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
W Limanowej (woj. małopolskie), podczas obchodów święta 11. Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej, wicepremier, minister obrony narodowej mówił m.in. o dodatkowych środkach przeznczonych na walkę z atakami hybrydowymi.
Dodał też: - Będziemy umacniać wschodnią granicę Rzeczypospolitej. Przystąpiliśmy do realizacji największego pomysłu, największej operacji - „Tarcza Wschód". Od 1945 roku takich umocnień na żadnej z granic Rzeczpospolitej nie było - dodał.
Zapowiedział, że Polska wspólnie z Litwą, Łotwą i Estonią stworzy linię bałtycką. - To będzie największa w historii operacja umacniania naszego bezpieczeństwa na wschodniej granicy. To będą fortyfikacje, ale przede wszystkim najnowocześniejszy sprzęt. Powołujemy wojska dronowe. Zarówno te powietrzne, naziemne, nawodne, i podwodne - dodał.
W swoim przemówieniu szef MON podziękował żołnierzom, którzy złożyli w sobotę uroczystą przysięgę: - Chcę wam bardzo podziękować za służbę państwu polskiemu, za wstąpienie do sił zbrojnych Rzeczypospolitej, za niezłamaną chęć niesienia wsparcia i pomocy z narażeniem swojego zdrowia, a czasem poświęceniem życia.