Krzysztof Szczucki o zarzutach Donalda Tuska. Zapowiada zawiadomienie do prokuratury

2024-05-22, 14:55  PAP/Redakcja
Krzysztof Szczucki/fot. Marcin Doliński/archiwum

Krzysztof Szczucki/fot. Marcin Doliński/archiwum

Były szef Rządowego Centrum Legislacji, poseł PiS Krzysztof Szczucki w środę ma złożyć zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby odpowiedzialne za publikacje na stronie RCL materiałów, które miałyby go „zdyskredytować”.

Poseł PiS Krzysztof Szczucki we wtorek powiedział „Onetowi", że rozważa zawiadomienie do prokuratury w sprawie fałszywego oskarżenia. To reakcja na zarzuty Donalda Tuska, że jako szef Rządowego Centrum Legislacji zatrudnił tam 6 osób do prowadzenia swojej kampanii wyborczej.

Szczucki treść zawiadomienia zamieścił na platformie X i jak zapowiedział, jeszcze w środę skieruje je do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Polityk zaznaczył też, że „kolejne zawiadomienie już powstaje!”.

W zawiadomieniu – jak czytamy – Szczucki zgłasza możliwość popełnienia przestępstwa przez osoby odpowiedzialne za publikacje na stronie Rządowego Centrum Legislacji materiałów mających charakter agitacji wyborczej. Chodzi o zamieszczone na stronach RCL i w Biuletynie Informacji Publicznej „obszernego tekstu mającego znamiona agitacji wyborczej z wyraźnym celem prowadzenia kampanii negatywnej wobec kandydata opozycyjnego względem ugrupowań rządzących”. – Wskazane działanie nie jest spotykane w państwach demokratycznych, lecz w państwach stosujących represje wobec kandydatów opozycyjnych w celu zniekształcenia kampanii wyborczej – napisał Szczucki we wniosku.

Polityk kandyduje z list PiS do PE, z drugiego miejsca w województwie kujawsko–pomorskim. Dodał, że „w dokumencie nazwanym »Sprawozdaniem przeprowadzonego zadania audytowego nt. Analiza wybranych aspektów funkcjonowania Rządowego Centrum Legislacji w latach 2015–2023« i stwarzającym pozory dokumentu audytowego wstawiono wiele określeń ocennych sformułowanych w stylu agitacji wyborczej, m.in. »rekordzista«”, »symbolem możliwego uszczerbku na wizerunku«, »rodzinnym mieście Prezesa RCL«, »przykładem takiego pozamerytorycznego zarządzania« i »zatrudnianie w WEK osób według klucza politycznego«".

– Wstawiane określenia i epitety stanowią publicystyczne stanowiska mające na celu dyskredytację kandydata opozycji w trwającej kampanii wyborczej – ocenił Szczucki w zawiadomieniu. Dodał, że w materiale wielokrotnie prezentowano porównanie danych finansowych do innych przedziałów czasowych w sposób „skrajnie nierzetelny”.

Według Tuska pracownicy RCL organizowali kampanię wyborczą Szczuckiego
We wtorek premier Donald Tusk przekazał, że były szef Rządowego Centrum Legislacji Krzysztof Szczucki zatrudnił sześć osób, które nie świadczyły żadnej pracy, a jedynie były zaangażowane w jego kampanię wyborczą do Sejmu. W ciągu kilku miesięcy wypłacono im 900 tys. zł - wskazał, dodając, że skierowano w tej sprawie wniosek do prokuratury.

Według Tuska, Szczucki od wczesnego lata do zimy ubiegłego roku zatrudnił sześciu pracowników, którzy nie świadczyli żadnej pracy. - Ani w RCL, ani w żadnej podległej instytucji. Nie logowali się nawet na komputerach - powiedział. - W ciągu tych kilku miesięcy wypłacono im 900 tysięcy złotych - powiedział, dodając, że w tej sprawie skierowano wniosek do prokuratury. Według szefa rządu uwagę zwracają też kampanie reklamowe i różne eventy, które miał promować legislację, ale miały miejsce w okręgu wyborczym Szczuckiego. Koszt gadżetów i eventów oszacował na dodatkowe 120 tys. zł.

Szczucki: To nieprawda, i to w każdym aspekcie
Poseł w rozmowie z Onetem zaprzecza oskarżeniom kierowanym w jego stronę przez premiera Tuska. - To jest oczywiście nieprawda, i to w każdym aspekcie. Nie jest prawdą, że moi pracownicy nie pracowali, że tyle kosztowali, że były zamawiane jakieś gadżety. Rozważam zawiadomienie do prokuratury w sprawie fałszywego oskarżenia - powiedział Krzysztof Szczucki. Dodał, że to próba odwrócenia uwagi od swojej nieudolności.
- Legislacji rządowej obecnie w zasadzie nie ma. W Sejmie zbieramy się jutro i praktycznie niczego nie uchwalimy. Zamiast tego trzeba zapewniać ludziom igrzyska. Za czasów rządu Mateusza Morawieckiego RCL intensywnie pracowało, a teraz nic tam się nie dzieje - powiedział poseł PiS.

Szczucki zaznaczył, że w czasie jesiennej kampanii wyborczej był na urlopie w RCL.
- Wracałem tylko na niektóre posiedzenia rządu. Nie wykonywałem wtedy obowiązków prezesa Rządowego Centrum Legislacji i tym samym nikt w ramach stosunku służbowego nie robił mi kampanii - podkreślił.

Krzysztof Szczucki był szefem RCL za czasów rządów PiS, od września 2020 r. do listopada 2023 r. Obecnie jest posłem PiS, kandyduje również w wyborach do PE

Kraj i świat

Wyłudzali leasingi i wystawiali puste faktury. Tak wyprali 15 milionów złotych [wideo]

Wyłudzali leasingi i wystawiali „puste” faktury. Tak wyprali 15 milionów złotych [wideo]

2023-07-05, 11:37
Poseł Kosztowniak: różnice kształtują scenę polityczną, ale istnieje też dobro wspólne [Rozmowa dnia]

Poseł Kosztowniak: różnice kształtują scenę polityczną, ale istnieje też dobro wspólne [Rozmowa dnia]

2023-07-05, 09:33
Wąsik: grupa Wagnera może pchać migrantów na polską granicę

Wąsik: grupa Wagnera może pchać migrantów na polską granicę

2023-07-04, 20:40
Jens Stoltenberg nadal szefem NATO. Sojusznicy przedłużyli jego kadencję [wideo]

Jens Stoltenberg nadal szefem NATO. Sojusznicy przedłużyli jego kadencję [wideo]

2023-07-04, 13:56
Koty z wirusem ptasiej grypy: właściciele objęci nadzorem epidemiologicznym

Koty z wirusem ptasiej grypy: właściciele objęci nadzorem epidemiologicznym

2023-07-04, 12:30
80. rocznica śmierci generała Sikorskiego: marszałek Całbecki na Gibraltarze

80. rocznica śmierci generała Sikorskiego: marszałek Całbecki na Gibraltarze

2023-07-04, 11:24
Duńska komisja: kobieta i dziecka wypadli z promu na skutek świadomego działania

Duńska komisja: kobieta i dziecka wypadli z promu na skutek świadomego działania

2023-07-03, 20:25
Na Nanga Parbat zginął polski himalaista Paweł Kopeć. W niedzielę zdobył szczyt

Na Nanga Parbat zginął polski himalaista Paweł Kopeć. W niedzielę zdobył szczyt

2023-07-03, 18:36
Zamieszki we Francji. Atak na dom mera, pożary, uszkodzone budynki [wideo]

Zamieszki we Francji. Atak na dom mera, pożary, uszkodzone budynki [wideo]

2023-07-03, 17:50
Wybory parlamentarne i referendum jednego dnia Premier potwierdza, że są takie plany

Wybory parlamentarne i referendum jednego dnia? Premier potwierdza, że są takie plany

2023-07-03, 15:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę