Tomasz Szmydt nie jest już sędzią. NSA przyjął jego oświadczenie

2024-05-09, 22:04  Polska Agencja Prasowa/Redakcja
Kompleks Naczelnego Sądu Administracyjnego (z lewej) i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie/fot. Adrian Grycuk - Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl

Kompleks Naczelnego Sądu Administracyjnego (z lewej) i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie/fot. Adrian Grycuk - Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl

– Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego przyjął złożone publicznie oświadczenie Tomasza Szmydta o zrzeczeniu się ze skutkiem natychmiastowym urzędu sędziego – poinformował w czwartek rzecznik prasowy NSA, sędzia Sylwester Marciniak.

– Przyjęcie oświadczenia zostało zaopiniowane pozytywnie przez Kolegium Naczelnego Sądu Administracyjnego – przekazał ponadto sędzia Marciniak. O rozwiązaniu stosunku służbowego sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasza Szmydta rzecznik NSA poinformował w czwartek wieczorem. – Krótko mówiąc, nie jest on już sędzią – podkreślił Marciniak.

Przypomniał, że wcześniej pojawiały się informacje, że Szmydt złoży oświadczenie o zrzeczeniu się urzędu za pośrednictwem ambasady białoruskiej w Polsce, czy też złoży w ambasadzie Polski na Białorusi. – Efekt jest taki, że nie złożył, natomiast oświadczenie (o zrzeczeniu się urzędu – przyp.) przeczytał i opublikował, więc dla nas jest to jednoznaczne stanowisko. Przyjmujemy to oświadczenie i w ten sposób przestaje on być sędzią – wyjaśnił Marciniak.

Szmydtowi uchylono immunitet

Wcześniej w czwartek Sąd Dyscyplinarny przy NSA uchylił immunitet Tomasza Szmydta, zezwolił na jego zatrzymanie i na zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania oraz zawiesił go w czynnościach. Zgodnie z przepisami w sytuacji zawieszenia sędziego w czynnościach, może mu zostać obniżone wynagrodzenie. – Jak już nie jest sędzią, to nie dostaje ani złotówki – wyjaśnił rzecznik NSA.

Z kolei jeszcze we wtorek informowano, że rzecznik dyscyplinarny Naczelnego Sądu Administracyjnego wszczął wobec Szmydta postępowanie dyscyplinarne. Dotyczy ono sprzeniewierzenia się ślubowaniu w zakresie wiernego służenia Rzeczypospolitej Polskiej. – Jeśli zaś chodzi o postępowanie dyscyplinarne, to było ono wszczęte, kiedy był sędzią, więc może się ono toczyć – powiedział sędzia Marciniak.

W poniedziałek Prokuratura Krajowa poinformowała, że mazowiecki pion ds. przestępczości zorganizowanej PK z urzędu prowadzi czynności sprawdzające w związku z informacją o złożeniu przez sędziego wniosku o azyl polityczny na Białorusi. W środę poinformowano, że PK wszczęła w tej sprawie śledztwo. Postępowanie toczy się w oparciu o przepis kodeksu karnego mówiący o udziale w działalności obcego wywiadu i udzielania temu wywiadowi informacji mogących wyrządzić szkodę RP. Sprawę badają także służby specjalne.

Tomasz Szmydt w białoruskich mediach
Sprawa stała się publiczna, gdy – formalnie przebywający od 22 kwietnia do 10 maja na urlopie – sędzia II Wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt pojawił się w poniedziałek na propagandowej konferencji prasowej w Mińsku na Białorusi. Państwowa białoruska agencja prasowa BiełTA poinformowała, że poprosił władze Białorusi o „opiekę i ochronę”. Sędzia powiadomił natomiast, że zrzeka się dotychczasowego stanowiska w WSA „ze skutkiem natychmiastowym”. Oświadczenie w tej sprawie zamieścił także w mediach społecznościowych.

Następnie Szmydt zaczął pojawiać się w białoruskich i rosyjskich mediach i powtarzać tezy tamtejszej propagandy, m.in. udzielił wywiadu w programie Władymira Sołowiowa, nazywanego główną twarzą kremlowskiej propagandy, który w swoich wcześniejszych programach m.in. udowadniał, że zbrodnie w Buczy, Kramatorsku czy Mariupolu były przygotowanymi przez Ukrainę „inscenizacjami”.

Polska prokuratura uznała, że Szmydt biorąc udział w tych programach rządowych mediów białoruskich i rosyjskich działał na szkodę RP i wziął udział w „wojnie hybrydowej” wobec naszego kraju.

Kraj i świat

Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy na Śląsku. W strefie zagrożenia było kilkudziesięciu górników

Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy na Śląsku. W strefie zagrożenia było kilkudziesięciu górników

2024-07-11, 11:05
Jens Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna

Jens Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna

2024-07-11, 07:44
Prezydent Duda: Nikt z zewnątrz nie może zablokować akcesji Ukrainy do NATO

Prezydent Duda: Nikt z zewnątrz nie może zablokować akcesji Ukrainy do NATO

2024-07-10, 21:07
Strażacy ewakuowali 18 obozów harcerskich w całej Polsce. Prawie 800 interwencji po burzach

Strażacy ewakuowali 18 obozów harcerskich w całej Polsce. Prawie 800 interwencji po burzach

2024-07-10, 19:41
Prezydent: Gdyby w 2008 roku nie zablokowano akcesji Ukrainy do NATO, nie doszłoby do wojny

Prezydent: Gdyby w 2008 roku nie zablokowano akcesji Ukrainy do NATO, nie doszłoby do wojny

2024-07-10, 09:51
Szczyt NATO. Biden ogłosił przekazanie Ukrainie pięciu systemów obrony powietrznej

Szczyt NATO. Biden ogłosił przekazanie Ukrainie pięciu systemów obrony powietrznej

2024-07-10, 07:09
Prezydent Andrzej Duda: Aborcja to zabijanie ludzi. Zapowiada weto wobec ustawy

Prezydent Andrzej Duda: Aborcja to zabijanie ludzi. Zapowiada weto wobec ustawy

2024-07-09, 20:46
Komisja przesłuchiwała Daniela Obajtka. To prezes Hyundaia powinien zeznawać

Komisja przesłuchiwała Daniela Obajtka. „To prezes Hyundaia powinien zeznawać”

2024-07-09, 16:15
Nie żyje Jerzy Stuhr. Utytułowany aktor miał 77 lat, zmagał się z chorobą

Nie żyje Jerzy Stuhr. Utytułowany aktor miał 77 lat, zmagał się z chorobą

2024-07-09, 11:54
Zostawił psa w rozgrzanym aucie, zwierzę nie przeżyło. 26-latek odpowie przed sądem

Zostawił psa w rozgrzanym aucie, zwierzę nie przeżyło. 26-latek odpowie przed sądem

2024-07-08, 20:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę