Po ucieczce sędziego Szmydta na Białoruś, NSA wszczyna postępowanie dyscyplinarne

2024-05-07, 20:13  PAP/Redakcja
Rzecznik dyscyplinarny Naczelnego Sądu Administracyjnego Zdzisław Kostka wszczął wobec sędziego WSA Tomasza Szmydta postępowanie dyscyplinarne/fot. Tomasz Szmydt/Facebook

Rzecznik dyscyplinarny Naczelnego Sądu Administracyjnego Zdzisław Kostka wszczął wobec sędziego WSA Tomasza Szmydta postępowanie dyscyplinarne/fot. Tomasz Szmydt/Facebook

Rzecznik dyscyplinarny Naczelnego Sądu Administracyjnego Zdzisław Kostka wszczął wobec sędziego WSA Tomasza Szmydta postępowanie dyscyplinarne - poinformował we wtorek NSA. Jak dodano, chodzi o sprzeniewierzenie się ślubowaniu w zakresie wiernego służenia Rzeczypospolitej Polskiej.

„NSA informuje, że najsurowszą karą przewidzianą dla sędziego za przewinienie dyscyplinarne jest kara złożenia sędziego z urzędu" - głosi komunikat zamieszczony na stronie NSA.

Jak przekazał NSA, zarzut wobec Szmydta dotyczy popełnienia przewinienia dyscyplinarnego „polegającego na umyślnym uchybieniu godności sprawowanego urzędu przez postępowanie naruszające powagę stanowiska sędziego i przynoszące ujmę godności sędziego, stanowiące jednocześnie sprzeniewierzenie się ślubowaniu w zakresie wiernego służenia Rzeczypospolitej Polskiej".

„Sędziowie są zszokowani"
W komunikacie NSA poinformowano jednocześnie, że do wtorku do Kancelarii Prezesa NSA nie wpłynęło pisemne oświadczenie sędziego Szmydta o zrzeczeniu się urzędu.
- Gdyby takie oświadczenie już wpłynęło, można byłoby powiedzieć, że nie jest już sędzią i nie można wszczynać już postępowania. (...) Nie można było pozostawić sprawy bez skutku, kiedy on się zrzeka i nie ma już odpowiedzialności dyscyplinarnej. Teraz takie postępowanie będzie się toczyło - wyjaśnił rzecznik prasowy NSA sędzia Sylwester Marciniak. Jak dodał, wszczęcie teraz postępowania pozostawia otwarte różne ewentualności dalszych kroków, nawet w sytuacji nieobecności w kraju osoby objętej tym postępowaniem.

Z kolei jak poinformowała rzeczniczka prasowa WSA sędzia Małgorzata Jarecka, z wnioskiem o wszczęcie takiego postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego Szmydta wystąpił do rzecznika dyscyplinarnego NSA we wtorek prezes Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
- Kierownictwo sądu ściśle współpracuje z odpowiednimi służbami w ramach podejmowanych przez nie czynności procesowych - zapewniła sędzia Jarecka. Jak jednocześnie podkreśliła, sędziowie i pracownicy WSA są „zaskoczeni i zszokowani" postępowaniem sędziego Szmydta.

Poprosił o „opiekę i ochronę"
Państwowa białoruska agencja prasowa BiełTA poinformowała w poniedziałek, że Tomasz Szmydt, sędzia II Wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, poprosił władze Białorusi o „opiekę i ochronę". Sędzia powiadomił, że zrzeka się dotychczasowego stanowiska w WSA ze skutkiem natychmiastowym. „Zrzeczenie się funkcji sędziego jest wyrazem protestu przeciwko niesprawiedliwej i krzywdzącej polityce prowadzonej przez władze Rzeczypospolitej Polskiej wobec Republiki Białorusi i Federacji Rosyjskiej" - czytamy w piśmie, którego treść Szmydt opublikował na platformie X.

Jeszcze tego samego dnia Prokuratura Krajowa informowała, że mazowiecki pion ds. przestępczości zorganizowanej PK z urzędu prowadzi czynności sprawdzające w związku z informacją o złożeniu przez tego sędziego wniosku o azyl polityczny na Białorusi. Dodano, że postępowanie toczy się w oparciu o przepis Kodeksu karnego mówiący o udziale w działalności obcego wywiadu i udzielania temu wywiadowi informacji mogących wyrządzić szkodę RP.

Tymczasem we wtorkowym komunikacie NSA ujawniono także, że sędzia Szmydt niedawno był już ukarany dyscyplinarnie. W lutym 2022 roku Sąd Dyscyplinarny przy NSA wymierzył mu karę nagany. Zarzut, jak wynikało z opisu sentencji tamtego orzeczenia, dotyczył tego, że sędzia w 2019 r. w niewłaściwy sposób zachowywał się wobec jednej z dziennikarek, co „polegało na próbach angażowania dziennikarki w bardzo niejasne i niepożądane relacje, czego wyrazem była co najmniej niestosowna korespondencja ze strony sędziego", w tym „przesyłania jej filmików, także z czytelnym erotycznym podtekstem". We wrześniu 2022 r. Sąd Dyscyplinarny przy NSA w II instancji utrzymał tamten wyrok, oddalając odwołanie sędziego Szmydta.

Kraj i świat

Ksiądz Michał Olszewski opuścił areszt śledczy na warszawskim Służewcu

Ksiądz Michał Olszewski opuścił areszt śledczy na warszawskim Służewcu

2024-10-25, 13:36
Sprawa Funduszu Sprawiedliwości. NIK zawiadomiła prokuraturę o próbie zastraszenia kontrolerów

Sprawa Funduszu Sprawiedliwości. NIK zawiadomiła prokuraturę o próbie zastraszenia kontrolerów

2024-10-25, 12:54
Wiceszef MON: Zawiadomienia i raport z prac podkomisji Macierewicza trafią w piątek do prokuratury

Wiceszef MON: Zawiadomienia i raport z prac podkomisji Macierewicza trafią w piątek do prokuratury

2024-10-25, 11:13
Prezydent Duda odwiedził koreańskie zakłady produkujące czołgi K2 dla Polski

Prezydent Duda odwiedził koreańskie zakłady produkujące czołgi K2 dla Polski

2024-10-25, 10:09
Nie żyje Jadwiga Barańska, pamiętna Barbara Niechcic z filmu Noce i dnie

Nie żyje Jadwiga Barańska, pamiętna Barbara Niechcic z filmu „Noce i dnie”

2024-10-25, 08:32
27 osób opuściło partię Razem. Pozostają członkowie, dla których program jest ważniejszy niż kariery

27 osób opuściło partię Razem. „Pozostają członkowie, dla których program jest ważniejszy niż kariery”

2024-10-24, 19:19
Pediatrzy: Krztusiec dla niemowląt śmiertelnie niebezpieczny. Dlaczego rodzice ich nie szczepią

Pediatrzy: Krztusiec dla niemowląt śmiertelnie niebezpieczny. Dlaczego rodzice ich nie szczepią?

2024-10-24, 13:20
Prezydenci Polski i Korei Południowej potępili Koreę Północną za współpracę z Rosją

Prezydenci Polski i Korei Południowej potępili Koreę Północną za współpracę z Rosją

2024-10-24, 12:38
CBŚP: Kolejne uderzenie w gang oszustów działających metodą na wnuczka [wideo]

CBŚP: Kolejne uderzenie w gang oszustów działających metodą na wnuczka [wideo]

2024-10-24, 08:14
Atak terrorystyczny w firmie w Ankarze. Zginęło sześć osób, w tym dwóch zamachowców [aktualizacja]

Atak terrorystyczny w firmie w Ankarze. Zginęło sześć osób, w tym dwóch zamachowców [aktualizacja]

2024-10-23, 18:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę