Abp Hoser: prawo do sprzeciwu sumienia to podstawowe prawo człowieka
Prawo do sprzeciwu sumienia jest podstawowym prawem ludzkim. Człowiek, nie działając w zgodzie ze swoim sumieniem, nie działa moralnie poprawnie - mówił abp Henryk Hoser podczas czwartkowej sesji w Warszawie na temat klauzuli sumienia.
Konferencja poświęcona była przedstawieniu stanowiska zespołu ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. bioetycznych - w sprawie klauzuli sumienia.
"Sprzeciw sumienia (...) musi być, aby nie zmuszać ludzi do działania wbrew sumieniu i nie stwarzać warunków, w których człowiek staje się niewolnikiem" - mówił abp Hoser. Ocenił, że często mamy do czynienia z łamaniem sumień.
Jak podkreślił, sumienie to cecha specyficznie ludzka, polegająca na zdolności oceny czynu, zjawiska w perspektywie kryteriów dobra i zła. Sumienie przypomina o wyższości prawa moralnego nad prawem stanowionym - dodał.
"Istnienie sumienia i decyzje stąd pochodzące są wyrazem godności człowieka" - zaznaczył abp Hoser. Przypomniał słowa Jana Pawła II, że godność to miara wartości, jaką przypisujemy człowiekowi. "Sumienie kształtuje tę godność, podpiera, powinno ją rozwijać" - mówił abp Hoser.
Podkreślił, że "człowiek jest istotą wolną, która kieruje się wolnymi decyzjami, a te decyzje powinny być w zgodzie z sumieniem, tym, co jest świadomością moralną człowieka. Sumienie to świadomość moralna, którą musimy kształtować" - dodał.
Przypomniał, że prawa człowieka "zostały dostatecznie określone w aktach międzynarodowych zaraz po II wojnie światowej w Karcie Narodów Zjednoczonych i Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka". Przypomniał, że w myśl Deklaracji ludzie są obdarzeni rozumem i sumieniem i każdy człowiek ma prawo wolności myśli, sumienia i wyznania.
Bp Wojciech Polak poinformował, że Episkopat zdecydował się na wydanie stanowiska ws. klauzuli sumienia, ponieważ do sekretariatu Konferencji Episkopatu wpływały liczne prośby od osób indywidualnych i organizacji o wyrażenie opinii na temat stanowiska Komitetu PAN.
Przypomniał, że w Warszawie w 1979 r. przed kościołem św. Anny Jan Paweł II powiedział, że człowieka należy mierzyć miarą serca, czyli sumienia. "Jedynie sumienie prawe i pewne jest tą subiektywną normą postępowania moralnego człowieka i trzeba troszczyć się o to, aby nabywać prawości i pewności sądów sumienia" - dodał.
W listopadzie ub. roku Komitet Bioetyki PAN uznał za zasadne wydanie stanowiska ze względu na "powracające doniesienia o niewłaściwym korzystaniu przez polskich lekarzy z prawa do odmowy wykonania legalnej procedury medycznej oraz ponawiane przez międzynarodowe organizacje apele o udoskonalenie krajowych regulacji prawnych dotyczących tzw. klauzuli sumienia".
Komitet w stanowisku podkreśla, że klauzula sumienia nie może być używana jako instrument narzucania innym, a w szczególności pacjentowi, żywionych przez przedstawiciela zawodu medycznego przekonań moralnych. (PAP)